ssj5 wrote:
> sluchaj prawniku.

Już się niedawno pytałem Ciebie gdzieś Ty znalazł, że jestem prawnikiem?

> mowie to co widzisz i jak potrafisz literki zlozyc i zrozumiec.

Na razie widzę, że pajacujesz.
Dlatego pytam konkretnie - insynujesz mi próbę oszukania Hanny?
Poproszę o konkretną odpowiedź - Tak czy nie?
Ale zastanów się dobrze co odpowiesz, bo z tego co wiem to skazanych za
przestępstwa kryminalne wyrzucają z policji.
Żebyś mi potem nie chodził po grupach i nie jęczał, że przeze mnie (sic!)
straciłeś pracę.

> sadze, ze dla chacego nie ma nic prostszego jak ustalic dane.

Siedisz na SDI, więc rzeczywiście nic trudnego. Ale po co to robić?
Czyżby panu policjantowi brak było odwagi cywilnej by się przedstawić
i mocny w gębie to jesteś tylko jako anonim?

[..]
> i jescze inne. teraz sie nie dziwie, ze tylko buchasz .
> a jak film nakreciles juz?
[..]

A to filmy robi się w 3 dni i takoż wygrywa procesy w naszym kraju,
że głupio się pytasz?

Arek







--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

ssj5 wrote:
> sluchaj prawniku.

Już się niedawno pytałem Ciebie gdzieś Ty znalazł, że jestem prawnikiem?

> mowie to co widzisz i jak potrafisz literki zlozyc i zrozumiec.

Na razie widzę, że pajacujesz.
Dlatego pytam konkretnie - insynujesz mi próbę oszukania Hanny?
Poproszę o konkretną odpowiedź - Tak czy nie?
Ale zastanów się dobrze co odpowiesz, bo z tego co wiem to skazanych za
przestępstwa kryminalne wyrzucają z policji.
Żebyś mi potem nie chodził po grupach i nie jęczał, że przeze mnie (sic!)
straciłeś pracę.

> sadze, ze dla chacego nie ma nic prostszego jak ustalic dane.

Siedzisz na SDI, więc rzeczywiście nic trudnego. Ale po co to robić?
Czyżby panu policjantowi brak było odwagi cywilnej by się przedstawić
i mocny w gębie to jesteś tylko jako anonim?

[..]
> i jescze inne. teraz sie nie dziwie, ze tylko buchasz .
> a jak film nakreciles juz?
[..]

A to filmy robi się w 3 dni i takoż wygrywa procesy w naszym kraju,
że głupio się pytasz?

Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

> Na razie widzę, że pajacujesz.
> Dlatego pytam konkretnie - insynujesz mi próbę oszukania Hanny?
> Poproszę o konkretną odpowiedź - Tak czy nie?

a co nie mozesz zrozumiec co napisalem?


> Ale zastanów się dobrze co odpowiesz, bo z tego co wiem to skazanych za
> przestępstwa kryminalne wyrzucają z policji.
> Żebyś mi potem nie chodził po grupach i nie jęczał, że przeze mnie (sic!)
> straciłeś pracę.

straszysz czy obiecujesz?:-))))))))))))))))rob swoje. moze w koncu uda ci
sie doprowadzic cos do konca

> > sadze, ze dla chacego nie ma nic prostszego jak ustalic dane.

no wlasnie.

> Siedisz na SDI, więc rzeczywiście nic trudnego. Ale po co to robić?
> Czyżby panu policjantowi brak było odwagi cywilnej by się przedstawić
> i mocny w gębie to jesteś tylko jako anonim?

tlumacz sobie jak chcesz.Tobie widac tez brakuje odwagi podpisac sie
prawdziwym imieniem i nazwiskiem. ale jesli jestes tym, za kogo uwazaja Cie
inni forumowicze, to przystojnie wygladasz.ciekawe dlaczego inni maja o
Tobie takie zdanie co? i moze pochwalisz sie jakims wygranym procesem?
http://www.sti.org.pl/materialy.htm

http://www.man.lodz.pl/LISTY/POLIP/mar02/0125.html
http://www.man.lodz.pl/LISTY/POLIP/mar02/0140.html

ssj5

do góry

Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości

zdenerwowany, ze dwa razy to samo? dla mnie szkoda juz czasu na dyskusje z
Toba. powtorze ci jeszcze raz. dziwie sie, ze udzielasz porady nia majac do
dyspozycji umowy, jaka Hania zawarla. od razu dajesz jej propozycje
skorzystania ze swoich uslug. Mam wiec pelne prawo ostrzec hanie, by
uwazala, zeby po raz kolejny nie padla ofiara oszustwa.

ssj5
EOT
ps. gdybys nie wiedzial, sprawdz co znaczy taki skrot

do góry

Elita.pl/Astec SA/Arnold B. wrote:

>Nasze stowarzyszenie prowadzi tego typu sprawy. Jeżeli nie zechcesz
>sama się tym zajmować to odezwij się na mailto:b...@s...org.pl

Radzę nie traktować pana występującego pod nickami
Elita.pl vel Astec SA powaznie, przez wielu jest uważany
za 'oszołoma' (tzw. trolla).

Od lat wywołuje długie dyskusje typu 'flame' i przy okazji
spamuje grupy komunikatami w rodzaju:

'Używając wyszukiwarki na http://www.........
popatrz na liczbę znalezionych stron -jeśli zawiera
w sobie ciąg __8888__ to... wygrałeś 100 złotych'

'Ważne dla osób łączących się przez numer 0 202122
TP SA zwraca pieniądze! http://......'

'Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://.....'

'Osoby chcące odzyskać pieniądze wyłudzone przez przekierowanie
połączeń z Internetem na numer 0-700xxx zapraszam na stronę
http://www.......'

Robił też 'casting' (za który uczestnicy musieli płacić)
do filmu 'fantasy'. Film rzeczywiście był 'fantasy' bo
nigdy nie powstał :)

Zawsze robi dużo szumu wokół siebie np. pozywa dziesiątki
osób 'wirtualnie' do sądu (obowiązkowo we wtorek! :), proponuje
zakłady o 1000 zł na grupach, grozi przyjazdem i pobiciem,
dzwoni lub wysyła listy z pogróźkami i żądaniem wypłaty
'odszkodowania' itp - wystarczy poszukać w archiwum Usenetu.

To na szczęście wszystko tzw. kit, a cała 'korporacja' jego kilku
firm i organizacji nadaje przez zwykły modem :), ale ktoś może się
przypadkiem dać nabrać.

Niech jednak uważaja osoby podające tu swoje nazwisko lub piszące
z pracy bo ten anonim potrafił wydzwaniać do szefa i próbować
'zaszkodzić'.

Kasia :)
<mailto kathreen3@poczta.onet.pl>

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

ssj5 wrote:
> a co nie mozesz zrozumiec co napisalem?

Na razie tylko coś tam mamroczesz i pajacujesz, a ja nie mam zamiaru
ciągać się po sądach by usłyszeć, że Ty nic takiego nie mówiłeś,
że źle Cię zrozumiałem itd.
Dlatego pytam się Ciebie konkretnie: insynujesz mi próbę oszukania Hanny?
Tak czy nie?

Starczy Ci cywilnej odwagi na powiedzenie tego otwarcie, czy też tchórzysz?

> straszysz czy obiecujesz?:-)))))))))))))))) rob swoje.

Na razie tylko zwracam Ci uwagę na możliwe konsekwencje Twojego
zachowania. Nie jestem mściwym raptusem, wiem, że czasem ludzie
palną bez zastanowienia durnotę i nie mam zamiaru za coś takiego
ganiać kogoś po sądach.

> tlumacz sobie jak chcesz.Tobie widac tez brakuje odwagi podpisac
> sie prawdziwym imieniem i nazwiskiem.

Nigdy nie ukrywałem swojego imienia ani nazwiska ani innych danych.
Zainteresowanym zawsze wskazuję swoją stronę http://www.elita.pl/arek .

Ale jak z Tobą będzie? Przedstawisz się nam tu czy dalej będziesz
gieroj korzystający z anonimowości ?

> [..] ciekawe dlaczego inni maja o Tobie takie zdanie co?

Ale jacy inni? O jakich osobach i ich zdaniu mówisz?
O tych osobach, które mnie znają?
Czy też chodzi Ci o moich "wielbicieli"? Bo jeśli o tych ostatniczh,
czyli o oosby, które notorycznie o mnie kłamią, które posuwają się do
podszywania się pode mnie, osób zapierających się swoich słów
w zeznaniach i sądzie lub gdy się stoi przed nimi,
uważasz za wiarygodne to zaiste jest już Twój problem nie mój.

Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

ssj5 wrote:
> zdenerwowany, ze dwa razy to samo?
> dla mnie szkoda juz czasu na dyskusje z Toba.
> powtorze ci jeszcze raz. dziwie sie, ze udzielasz porady nia majac do
> dyspozycji umowy, jaka Hania zawarla. od razu dajesz jej propozycje
> skorzystania ze swoich uslug. Mam wiec pelne prawo ostrzec hanie, by
> uwazala, zeby po raz kolejny nie padla ofiara oszustwa.

Hania zgodnie z art. 44 ma pełne prawo dochodzenia swojego wynagrodzenia,
bez względu na to jaka to była umowa. Liczy się bowiem otrzymana przez nią
kwota, poziom wynagrodzenia, a nie pułapki lub ich brak w umowie.

Nasza umowa o reprezentacji wyraźnie mówi o ponoszeniu kosztów przez nas
kosztów procesu, a nie przez upoważniającą nas osobę.
O czym więc bzdurzysz odnośnie oszustwa ?

zdegustowany
Arek


--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

Umowa Ta brzmi tak ( w skrocie) :
UMOWA O DZIELO
zawarta w dniu 10.06.2002 pomiedzy zleceniodawca, ktorym jest firma Reflect
Krystian ....... NIP..... z siedziba w ......
ul. ... ktora reprezentuje wlasciciel firmy ....... jako zleceniodawca, a
zleceniobiorca, ktorym jest :
Ja :)

ktory oswiadcza ze wykonuje wolny zawod i zgodnie z obowiazujacymi
przepisami nie bedzie oplacala skladki ZUZ
1. Zleceniobiorca na zlecenie zleceniodawcy zobowiazuje sie do nalezytego i
starannego wykonania nast. prac :
- wykonanie pozowania dla firmy ( ..... tej firmy odziezowej)
2.Prace wymienione w pkt. 1 nalezy wykonac w termini itp.
3.za terminowe i nalezyte wykonanie wyzej wymienionych prac Zleceniodawca w
swojej siedzibie zaplaci zleceniobiorcy na podstawie rachunku zatwierdzonego
przez odbierajacego prace, wynagrodzenie brutto wynosi ( i tu sie prosze nie
smiac )w wys. 300 zl
4.Z wynagrodzenia okreslonego w pkt. 3 ( jeszcze z tego podatek !)
omniejszonego o koszty uzyskania w wys 50 % , zleceniodawca potraci i
odprowadzi do US wlasciwego dla zleceniobiorcy nalezna zaliczke na podatek
dochodowy 20% dochodu.
5.zleceniobiorca nie moze powierzyc wykonanie zobowiazan ( itp nie istotne)
6.W sprawach nieuregulowanych niniejsza umowa zastosowanie maja przepisy
kodeksu ( ble ble)
7.W sprawah spornych strony poddaja sie rozstrzygniecia wasciwych sadow (
ble ble)
8. umowe sporzadzona w dwoch jednobrzmoiacych (itd)

Podspodem tej umowy jest rachunek omowy o dzielo
Moje dane i taka jeszcze notka
Za prawidlowe wykonanie dziela zgodnie z umowa na kwote 300,00 zl i
przeniesienia praw autorskich wedlug nizej ptrzedstawionego rozliczenia
Tutaj jest kwota 300 zl i ile mam podatku zaplacic

pod tym gdzie jest jeszcze taka notka :
Potwierdzam prawidlowe wykonanie dziela
zgodnie z umowa i przejecia praw autorski
odbierajacy
Tu sie podpisuje ten gosc ktory mi to zlecal ( zleceniodawca)

A ja podpisuje sie pod notka ze odbieram kasy i to wszystko

Czyli wydaje mi sie ze nie ma tu nic o tym ze bede na jakims bilboardzie ,
czy reklamach
Nie ma tu zadnego pozwolenia z mojej strony na umieszczanie takich rzeczy
No nie wiem poradzcie mi cos bo ja nie mam zamiaru ich naciagac ale sami
widzicie ze mnie tyroche oszukuja
Ja zyje z pozowania i pokazow mody ( nie zarabiam duzo) srednio na misiac
jak wyciagne 1.500 to jest super
Modelka tylko kilka razy w zyciu moze byc na jakiej duzej reklamie bo potem
juz chca nowych twarzy
a ja za 300 zl brutto ! to sobie moge kilka kremow kupic :)
Poza tym studiuje na 4 roku i pieniadze sa bardzo potrzebne
Zdziwilam sie ze was tak to zainteresowalo a zarazem sie bardzo ciesze ze
chcecie mi pomoc
Pozdrawiam
i czekam na odpowiedz
( troche dlugi ten post - ciekawe czy wszyscy przeczytaj :)

do góry

> ssj5 wrote:
> > sluchaj prawniku.
>
> Już się niedawno pytałem Ciebie gdzieś Ty znalazł, że jestem prawnikiem?

Jak dla mnie od razu jest oczywiste, że nim nie jesteś...

Ciacho
>

>
>
>
>
>
>
>
> --
> http://www.sti.org.pl/0-700.htm


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Za prawidlowe wykonanie dziela zgodnie z umowa na kwote 300,00 zl i
> przeniesienia praw autorskich wedlug nizej ptrzedstawionego rozliczenia
> Tutaj jest kwota 300 zl i ile mam podatku zaplacic
>
> pod tym gdzie jest jeszcze taka notka :
> Potwierdzam prawidlowe wykonanie dziela
> zgodnie z umowa i przejecia praw autorski
> odbierajacy
> Tu sie podpisuje ten gosc ktory mi to zlecal ( zleceniodawca)
>
> A ja podpisuje sie pod notka ze odbieram kasy i to wszystko

Haniu, przenioslas prawa autorskie na zleceniobiorce. a umowa byla zawarta
na wykonanie pozowania.....oni z umowy sie wywiazali... masz nikle szanse na
zrobienie czegokolwiek. zreszta sama sobie w sumie odpowiedzialas, ze w
umowie nie ma nic dotyczacego umiejscowienia Twojego zdjecia.
pozdr
ssj5

do góry