-
31. Data: 2005-12-12 19:39:41
Temat: Re: czy ten sędzia wygląda na bezstronnego?
Od: "IzaBela" <r...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dnkj1g$r4i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> IzaBela napisał(a):
>
>
> Czyli jedną z możliwości potwierdzenia twierdzeń o podrobieniu podpisu
> jest opinia grafologa i takie pewnie pouczenie dostał kwestionujący.
> Więc w czym masz problem?
>
> Rozumiem że ty uważasz że jest tylko jedna obiektywna prawda - twoja - a
> sędzia jest duchem świętym i ma ci wierzyć, co ja mówię wierzyć - ma
> wiedzieć że było tak jak ty mówisz, a nie badać twierdzenia strony
> przeciwnej.
jak na razie sędzia zdaje się wierzyć albo iść na rękę właśnie
kwestionującym
ale spoko, nie podniecaj się, ja nic nie mówię, to notariusz potwierdził
autentyczność testamentu i to, że był przy podpisywaniu go. Można oczywiście
notariuszowi nie uwierzyć. Przypuśćmy, że grafolog nie potwierdzi
autentyczności podpisu (testator był chory i jego ręka już była niepewna -
pisał drukowanymi literami zamiast swego typowego podpisu z zawijasami) - to
znaczy, że notariusz sfałszował jakiś nieważny dla siebie testament ?