Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
W dniu 18.08.2014 18:48, Robert Tomasik pisze:
>> Jeśli obydwie strony wyrażą na to zgodę, to tak - tak działą
>> nagrywanie
>> na tych infoliniach. W przeciwnym wypadku nawet jakby pracownik
>> wyraził
>> zgodę zostaje jego rozmówca.

>Moment, moment - co ma do tego jego rozmówca? Skoro pracownik
>uzgodnił z pracodawcą że ten będzie nagrywał, to niejako nagrywają
>wspólnie.

A musi cos uzgadniac ?
Czy wystarczy "sluzbowy telefon sluzy do sluzbowych rozmow".
A sluzbowe rozmowy firma moze sobie chyba nagrywac ?

J.

do góry

W dniu 19.08.2014 11:05, J.F. pisze:

>> Moment, moment - co ma do tego jego rozmówca? Skoro pracownik uzgodnił
>> z pracodawcą że ten będzie nagrywał, to niejako nagrywają wspólnie.
>
> A musi cos uzgadniac ?
> Czy wystarczy "sluzbowy telefon sluzy do sluzbowych rozmow".
> A sluzbowe rozmowy firma moze sobie chyba nagrywac ?

Ale pracownik powinien być o tym poinformowany i się na to zgodzić - bo
może np. w awaryjnej sytuacji wykonać telefon prywatny i potem z firmą
się rozliczyć.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1408191016120.612@quad...
> On Mon, 18 Aug 2014, Robert Tomasik wrote:
>
>> Użytkownik "the_foe" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:lstlic$drn$1@news.dialog.net.pl...
>>> W dniu 2014-08-18 18:48, Robert Tomasik pisze:
>>>> Jeśli obydwie strony wyrażą na to zgodę, to tak - tak działą
>>>> nagrywanie
>>>> na tych infoliniach.
>>>
>>> swoją rozmowę mozna nagrywać do woli bez powiadamiania rozmówcy.
>>
>> Conajmniej jeden musi o tym wiedzieć i wyrazić zgodę.
>
> Mogę poprosić o dorzucenie paru lumenów, bo tekst nijak nie chce być
> jednoznaczny?
> "co najmniej jeden" z jakiego zbioru?
> (bo jak z rozmawiających, to właśnie zgodziłeś się, że zacytowane
> u góry zdanie wymagające zgody "obydwu stron" jest nieprawdziwe)

Jeśli ja z Tobą rozmawiam przez telefon, to mogę sobie spokojnie tę rozmowę
nagrywać, zapisywać czy utrwalać w inny sposób. Mogę również komuś na to
pozwolić. Mogę takie nagranie / zapiski komuś pokazać, i nie naruszam tym
prawa mojego rozmówcy. Tak samo może zrobić również mój rozmówca. Ale osoba
nie uczestnicząca w rozmozwie nie może bez zgody co najmniej jednej zosób
biorących udział w rozmowie w żaden sposób zapoznać się z jej treścią,
bowiem stanowi to przestępstwo. W wypadku pracodawcy wystarczy zgoda
pracownika (mniej lub bardziej "wymuszona". Natomiast nie wystarczy sama
cywilnoprawna własność przewodu telekomunikacyjnego czy nawet samego
aparatu telefonicznego.

do góry

Użytkownik "the_foe" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:lstvs6$ir1$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2014-08-18 23:48, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "the_foe" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:lstlic$drn$1@news.dialog.net.pl...
>>> W dniu 2014-08-18 18:48, Robert Tomasik pisze:
>>>> Jeśli obydwie strony wyrażą na to zgodę, to tak - tak działą
>>>> nagrywanie
>>>> na tych infoliniach.
>>>
>>> swoją rozmowę mozna nagrywać do woli bez powiadamiania rozmówcy.
>>
>> Conajmniej jeden musi o tym wiedzieć i wyrazić zgodę.
>
> proszę o podstawę prawną. Z tego co ja wiem nie ma tekiego przepisu dot.
> osob prywatnych. Obowiązek informowania o nagrywaniu spoczywa na
> instytucjach których obowiązkiem jest ochrona danych osobowych.

Sprawę jednoznacznie normuje art.267 kk:
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego
nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci
telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne,
magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do
całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której
nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym,
wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w
§ 1-3 ujawnia innej osobie.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-4 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.

Jest kilka wyjątków od tego w ustawach o Policji i innych podobnych
służbach,ale jest to tzw. kontrola operacyjna i wymaga zgody sądu albo
innego uprawnionego organu.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:lsv67p$bd3$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 19.08.2014 11:05, J.F. pisze:
>
>>> Moment, moment - co ma do tego jego rozmówca? Skoro pracownik uzgodnił
>>> z pracodawcą że ten będzie nagrywał, to niejako nagrywają wspólnie.
>>
>> A musi cos uzgadniac ?
>> Czy wystarczy "sluzbowy telefon sluzy do sluzbowych rozmow".
>> A sluzbowe rozmowy firma moze sobie chyba nagrywac ?
>
> Ale pracownik powinien być o tym poinformowany i się na to zgodzić - bo
> może np. w awaryjnej sytuacji wykonać telefon prywatny i potem z firmą
> się rozliczyć.

Pracodawca bez zgody pracownika z służbowymi prowadzonymi przez niego
rozmowami też się nie może zapoznawać, chyba, że za zgodą drugiego
rozmówcy. Sam fakt własności telefonu nie zmienia tu niczego.

do góry

W dniu 19.08.2014 12:35, Robert Tomasik pisze:

>> Ale pracownik powinien być o tym poinformowany i się na to zgodzić -
>> bo może np. w awaryjnej sytuacji wykonać telefon prywatny i potem z
>> firmą się rozliczyć.
>
> Pracodawca bez zgody pracownika z służbowymi prowadzonymi przez niego
> rozmowami też się nie może zapoznawać, chyba, że za zgodą drugiego
> rozmówcy. Sam fakt własności telefonu nie zmienia tu niczego.

Ale jeśli pracownik się zgodzi to zgoda drugiej strony rozmowy w świetle
polskiego prawa chyba nie jest wymagana, czyż nie?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:lsvacl$g0f$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 19.08.2014 12:35, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Ale pracownik powinien być o tym poinformowany i się na to zgodzić -
>>> bo może np. w awaryjnej sytuacji wykonać telefon prywatny i potem z
>>> firmą się rozliczyć.
>>
>> Pracodawca bez zgody pracownika z służbowymi prowadzonymi przez niego
>> rozmowami też się nie może zapoznawać, chyba, że za zgodą drugiego
>> rozmówcy. Sam fakt własności telefonu nie zmienia tu niczego.
>
> Ale jeśli pracownik się zgodzi to zgoda drugiej strony rozmowy w świetle
> polskiego prawa chyba nie jest wymagana, czyż nie?

Tak już napisałem. Nie jest wymagana, bo każda ze stron rozmowy może sobie
notować jej treść i udostępniać ją osobom trzecim.

do góry

W dniu 19.08.2014 13:41, Robert Tomasik pisze:

>> Ale jeśli pracownik się zgodzi to zgoda drugiej strony rozmowy w
>> świetle polskiego prawa chyba nie jest wymagana, czyż nie?
>
> Tak już napisałem. Nie jest wymagana, bo każda ze stron rozmowy może
> sobie notować jej treść i udostępniać ją osobom trzecim.

No to mamy konsensus ;)

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

On Tue, 19 Aug 2014, Robert Tomasik wrote:

> Jeśli ja z Tobą rozmawiam przez telefon, to mogę sobie spokojnie tę rozmowę
> nagrywać, zapisywać czy utrwalać w inny sposób.

No i zdaje się od początku o to właśnie chodziło :)
Napisałeś "obydwie strony" i stąd protesty.

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1408191911240.2320@quad...
> On Tue, 19 Aug 2014, Robert Tomasik wrote:
>
>> Jeśli ja z Tobą rozmawiam przez telefon, to mogę sobie spokojnie tę
>> rozmowę nagrywać, zapisywać czy utrwalać w inny sposób.
>
> No i zdaje się od początku o to właśnie chodziło :)
> Napisałeś "obydwie strony" i stąd protesty.

To być może źle sie wyraziłem. Pisząc o braku zgody drugiego rozmówcy
odniosłem się do założenia, że robimy to bez zgody pracownika. Uzyskanie z
góry zgody każdego jego rozmówcy wydaje mi się niemożliwe, a tym samym nie
widze praktycznego sposobu na obejście ustawowego zakazu w sposób zgodny z
prawem.

do góry