Witam
Sprawa dosc zawiła. Firma, w ktorej pracowalam wykorzystywala kiedys
pirackie oprogramowanie. Jestem o tym przekonana!
Niestety wojuje z nia kilku pracowników i od jakiegos czasu
przygotowywala sie na nalot BSA. Ostatnio za namową policji zeznałam
ze ca czasów mojej pracy, tj ok. 2 lata temu , firma posadała
pirackie programy, muzyke MP3 etc. Moje zeznania potwierdził jeden z
bylych pracownikow. Niestety po nalocie policji okazało się, ze firma
jest czysta. Fakturki, licencje itp. Powiedzcie po pierwsze czy jezeli
prezes tej firmy wniosl doniesienie na mnie z art 234 i 235 k.k. to
moze mi cos grozic? Kurcze mowilam prawde, tylko teraz wszystko jest
idealne w firmie. Nawet ludzie z microsoftu byli zdziwieni, ze tak
dobrze jest zarzadzana informatyka w firmie.
Drugie pytanie. Zapewne, skoro doniesienie do prokuratury bylo
wniesione, bede przesluchiwana ponownie w tej sprawie. Jestem pewna, ze
byly pirackie programy, moge domniemywac ze firma kupowala faktury,
albo np. miala 3 licencje a 20 komputerow. Moge wiec zasugerowac zeby
sprawdzili wszystko wstecz - stan komputerow, ilosc licencji, faktury,
archiwalną strone - na czym byla tworzona. To jednak moze spowodowac
ze firme zamkna. A jesli okaze sie ze sa idealnie przygotowani? Moje
zeznnia potwierdzil tylko 1 pracownik i sa prawdziwe, tylko niestety za
pozno sa złozone.
prosze pomozcie

do góry

d...@w...pl napisał(a):
> Witam
> Sprawa dosc zawiła. Firma, w ktorej pracowalam wykorzystywala kiedys
> pirackie oprogramowanie. Jestem o tym przekonana!
[pyk]

Jeśli teraz kontrola nic nie wykazała to znaczy że się zalegalizowali.
Mogli to zrobić a co więcej teraz jest to prostsze.
Nie będę się tu rozwodził co i jak zrobić bo to nie ta grupa, ale
wystarczy wykasować nielegalne oprogramowanie i zakupić brakujące
licencje to że kiedyś były nielegalne nie ma znaczenia teraz kupili co
trzeba i są czyści. Każdy może tak zrobić dodam nawet że nie, trzeba
przeinstalowywać systemów z tych nie legalnych na legalne.


redgrist

do góry

redgrist napisał(a):
> d...@w...pl napisał(a):
> > Witam
> > Sprawa dosc zawiła. Firma, w ktorej pracowalam wykorzystywala kiedys
> > pirackie oprogramowanie. Jestem o tym przekonana!
> [pyk]
>
> Jeśli teraz kontrola nic nie wykazała to znaczy że się zalegalizowali.
> Mogli to zrobić a co więcej teraz jest to prostsze.
> Nie będę się tu rozwodził co i jak zrobić bo to nie ta grupa, ale
> wystarczy wykasować nielegalne oprogramowanie i zakupić brakujące
> licencje to że kiedyś były nielegalne nie ma znaczenia teraz kupili co
> trzeba i są czyści. Każdy może tak zrobić dodam nawet że nie, trzeba
> przeinstalowywać systemów z tych nie legalnych na legalne.
>
>
> redgrist


Ale czy w takim razie moge odpowiadac z art. 234 i 235 bo juz wiem ze
zlozyli takie doniesienie. Dodam ze zeznawalam ze takie pirackie
programy byly jak ja pracowalam czyli 2 lata temu.

do góry

d...@w...pl wrote:

> Sprawa dosc zawiła. Firma, w ktorej pracowalam wykorzystywala kiedys
> pirackie oprogramowanie. Jestem o tym przekonana!

Od przekonań to jest pl.soc.prawo albo pl.soc.religia ;->

> Niestety wojuje z nia kilku pracowników i od jakiegos czasu
> przygotowywala sie na nalot BSA. Ostatnio za namową policji zeznałam
> ze ca czasów mojej pracy, tj ok. 2 lata temu , firma posadała

Zaraz... Policja namawiała cię do zeznań?

> pirackie programy, muzyke MP3 etc. Moje zeznania potwierdził jeden z

A skąd o tym wiedziałaś? I czy masz na to jakieś dowody?

> bylych pracownikow. Niestety po nalocie policji okazało się, ze firma
> jest czysta. Fakturki, licencje itp. Powiedzcie po pierwsze czy jezeli
> prezes tej firmy wniosl doniesienie na mnie z art 234 i 235 k.k. to
> moze mi cos grozic? Kurcze mowilam prawde, tylko teraz wszystko jest

Do 2 lat lub do 3 lat. O ile w błąd wprowadzałaś świadomie i zostanie to
wykazane.

> idealne w firmie. Nawet ludzie z microsoftu byli zdziwieni, ze tak
> dobrze jest zarzadzana informatyka w firmie.

Jesteś odpowiedzialna za komputery? Chyba nie. Więc po co więc wyrywałaś
z zeznaniami opartymi na zgadywankach, domysłach itepe a nie aktualnym
stanie rzeczy?

"Nie wiem - nie moja działka..."

[ciach]

> albo np. miala 3 licencje a 20 komputerow. Moge wiec zasugerowac zeby
> sprawdzili wszystko wstecz - stan komputerow, ilosc licencji, faktury,
> archiwalną strone - na czym byla tworzona. To jednak moze spowodowac

Pytanie: dlaczego chcesz koniecznie udupić firmę, w której jeszcze
pracujesz??

do góry

Dnia 21 gru o godzinie 14:07, na pl.soc.prawo, d...@w...pl napisał(a):


> Ale czy w takim razie moge odpowiadac z art. 234 i 235 bo juz wiem ze
> zlozyli takie doniesienie. Dodam ze zeznawalam ze takie pirackie
> programy byly jak ja pracowalam czyli 2 lata temu.

No to chyba są poje...i.
Jeżeli jesteś pewna że tak było dwa lata temu, a oni teraz mają "czysto" -
to da się ustalić kiedy nabywali licencje - wystarczy zerknąć do rejestru
zakupów - musi być odzwierciedlenie zakupu licencji.
I się ośmieszą - wszak zeznawałaś że "za twoich czasów" były nielegalne
kopie - a nie że teraz mają nielegalne kopie - toć nie masz dostępu do ich
systemu w chwili obecnej.

--
Herbi
21-12-2006 14:32:48

do góry

Herbi napisał(a):
> Dnia 21 gru o godzinie 14:07, na pl.soc.prawo, d...@w...pl napisał(a):
>
>
> > Ale czy w takim razie moge odpowiadac z art. 234 i 235 bo juz wiem ze
> > zlozyli takie doniesienie. Dodam ze zeznawalam ze takie pirackie
> > programy byly jak ja pracowalam czyli 2 lata temu.
>
> No to chyba są poje...i.
> Jeżeli jesteś pewna że tak było dwa lata temu, a oni teraz mają "czysto" -
> to da się ustalić kiedy nabywali licencje - wystarczy zerknąć do rejestru
> zakupów - musi być odzwierciedlenie zakupu licencji.
> I się ośmieszą - wszak zeznawałaś że "za twoich czasów" były nielegalne
> kopie - a nie że teraz mają nielegalne kopie - toć nie masz dostępu do ich
> systemu w chwili obecnej.
>
> --
> Herbi
> 21-12-2006 14:32:48

No tak tylko policjant powiedzial ze posiadali licencje od roku kiedy
zaczeli dzialac. Wiesz zastanawiam sie czy moze sie zdarzyc farsa jak z
komedii kafki, ze sie okaze ze wstecz tez jest czysto.

Oni od dawna wiedzieli, ze kiedys policja do nich wpadnie. Mogli np.
miec 3 licencje od roku kiedy zaczeli dzialac, a mieli np. wtedy 10
komputerow. BSA sprawdza stan faktyczny - na dzis. Musieliby sprawdzac
stan aktyw - ilosc komputerow ze stanem licencji+faktury. Tylko teraz
nie maja podstaw aby tak zrobic. A nawet jesli tak by sie stalo i okaze
sie ze maja czysto to czy wtedy mozna mi postawic zarzut. Rozumiesz?
Maja czysto, mieli czysto a ja kłamię. tak hipotetycznie mysle -
poprostu znam zarzad. juz niejedno doniesienie na mnie złozyli.

Jaka jest dokladna interpretacja tych artykułów. Pytam tez gdyz
zarzad zeznawal przeciwko mnie, z tym ze co chwile inaczej. Czy z kolei
ja moge wniesc do prokuratory o skladanie falszywych zeznan?

Jak w praktyce sprawdzaja sie art. 234 i 235?

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> d...@w...pl wrote:
>
> > Sprawa dosc zawiła. Firma, w ktorej pracowalam wykorzystywala kiedys
> > pirackie oprogramowanie. Jestem o tym przekonana!
>
> Od przekonań to jest pl.soc.prawo albo pl.soc.religia ;->
>
Hmm. Mam sie smiac:)

> > Niestety wojuje z nia kilku pracowników i od jakiegos czasu
> > przygotowywala sie na nalot BSA. Ostatnio za namową policji zeznałam
> > ze ca czasów mojej pracy, tj ok. 2 lata temu , firma posadała
>
> Zaraz... Policja namawiała cię do zeznań?
Policja aby miec nakaz musi miec dowody. Byly pracodawca wykradl moja
prywatna korespondencje i w tej sprawie zeznawalam. Pytano mnie o
pirackie programy, ale powiedzialam ze pewnie sie juz zabezpieczyli,
ale byly takowe. Wiec policjant skłaniał mnie abym oficjalnie to
zeznała, tak tez zrobilam.
>
> > pirackie programy, muzyke MP3 etc. Moje zeznania potwierdził jeden z
>
> A skąd o tym wiedziałaś? I czy masz na to jakieś dowody? O tym ze bylo pirackie
oprogramowanie? Hmm. Need for speed w sieci, mp3 słuchane w firmie, photoshop na
ktorym musialam obrabiac zdjecia, brak naklejek licencyjnych. Mało?
>
> > bylych pracownikow. Niestety po nalocie policji okazało się, ze firma
> > jest czysta. Fakturki, licencje itp. Powiedzcie po pierwsze czy jezeli
> > prezes tej firmy wniosl doniesienie na mnie z art 234 i 235 k.k. to
> > moze mi cos grozic? Kurcze mowilam prawde, tylko teraz wszystko jest
>
> Do 2 lat lub do 3 lat. O ile w błąd wprowadzałaś świadomie i zostanie to
> wykazane. Nie wprowadzalam w bład. Zeznalam prawde ze jak pracowalam to nie bylo
legalnego oprogramowania na wszystkich kompach.
>
> > idealne w firmie. Nawet ludzie z microsoftu byli zdziwieni, ze tak
> > dobrze jest zarzadzana informatyka w firmie.
>
> Jesteś odpowiedzialna za komputery? Chyba nie. Więc po co więc wyrywałaś
> z zeznaniami opartymi na zgadywankach, domysłach itepe a nie aktualnym
> stanie rzeczy?
Aktualny stan nie byl mi znany i to potwierdzilam w zeznaniach na
policji. Juz 2 lata tam nie pracuje, na szczescie.
>
> "Nie wiem - nie moja działka..."
>
> [ciach]
>
> > albo np. miala 3 licencje a 20 komputerow. Moge wiec zasugerowac zeby
> > sprawdzili wszystko wstecz - stan komputerow, ilosc licencji, faktury,
> > archiwalną strone - na czym byla tworzona. To jednak moze spowodowac
>
> Pytanie: dlaczego chcesz koniecznie udupić firmę, w której jeszcze
> pracujesz?? Nie chce udupic. Nie pracuje juz tam. Nie zycze Panu takiego
pracodawcy, ktory łamie wszelkie prawa pracownicze. To tyle.

do góry

Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1166708518.556328.79160@48g2000cwx.googlegroups
.com...

By można Ci postawić zarzut z 234 i 235 trzeba dowieść, że zeznałaś nieprawdę. A
więc trzeba ustalić ile było komputerów i ile było licencji. Jeśli się okaże, że
się wszystko zgadza, a dodatkowo dojdzie poszlaka, ze 'wojujecie" ze sobą i
mogłaś ich pomówić, to zarzuty możesz dostać. Zwłaszcza, gdy pozostał
zatrudnione w firmie osoby zeznają, że było wszystko w porządku.

do góry

Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1166710247.776677.236420@n67g2000cwd.googlegrou
ps.com...


Policja aby miec nakaz musi miec dowody. Byly pracodawca wykradl moja
prywatna korespondencje i w tej sprawie zeznawalam. Pytano mnie o
pirackie programy, ale powiedzialam ze pewnie sie juz zabezpieczyli,
ale byly takowe. Wiec policjant skłaniał mnie abym oficjalnie to
zeznała, tak tez zrobilam.

A tutaj mam wrażenie, że swoje wywijanie z art 235kk próbujesz wepchnąć
/*skłaniał*/ policji. Znowu nieładnie, bardzo brzydko.

> Pytanie: dlaczego chcesz koniecznie udupić firmę, w której jeszcze
> pracujesz?? Nie chce udupic. Nie pracuje juz tam. Nie zycze Panu takiego
> pracodawcy, ktory łamie wszelkie prawa pracownicze. To tyle.

Tak bywa jak się uprzejmie donosi, to trzeba wiedzieć co się mówi. Łamanie
praw jednej strony nie jest powodem do obrzucania się błotem i to na ścieżce
prawnej.
--
Pozdrawiam.
Maluch

do góry

d...@w...pl wrote:

[ciach]

Weź odpisz jeszcze raz, bo cytujesz tak kaleko, że mi się nie chce nawet
czytać i zgadywać, gdzie odpisujesz, a gdzie cytujesz...

do góry