eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 88

  • 81. Data: 2008-09-07 07:03:51
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g9v0kp$lrh$1@news.onet.pl SlawcioD
    <s...@p...onet.pl> pisze:

    >> Nie masz prawa na podstawie czyjejś jednostronnej i być może stronniczej
    >> opinii uważać, że ktoś tak własnie robi.
    > zupelnie tak samo jak Ty, tylko w druga strone;)
    W tym konkretnym przypadku nie tak samo. Jest tylko relacja jednej strony.

    >> Poza tym jest jeszcze stan wyższej konieczności.
    > to ide do pracodawcy i mu mowie w czym rzecz... to chyba nie trudne
    > prawda?
    Nietrudne, ale może być bezcelowe i wtedy nie ma sensu.
    Tylko ja zupełnie nie to miałem na myśli pisząc "stan wyższej konieczności".

    >> Świat nie jest czarno-biały. Rozum pozwala zaś dostrzec i rozpoznać
    >> dystans.
    > no nareszcie to zauwazyles;) brawo;)
    Nie wiem jak ty, ale ja to wiem od dawna. ;)

    >> Nie wszystkim, oczywiście... ;)))
    > tyz prawda;)
    Ano właśnie.


  • 82. Data: 2008-09-07 15:54:28
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:ga1ina$k8r$1@news.onet.pl SlawcioD
    <s...@p...onet.pl> pisze:

    > niestety to dosc charakterystyczna cecha grup dyskusyjnych, a czlowieki
    > maja naturalna tendencje do subiektywnych relacji, malo kto potrafi byc
    > obiektywny i byc jednoczesnie strona konfliktu.
    Ba, to nie jest jakaś specjalna właściwość tylko grup dyskusyjnych i nie
    licz, że będzie inaczej.

    >> Tylko ja zupełnie nie to miałem na myśli pisząc "stan wyższej
    >> konieczności".
    > no domyslam sie
    > no jak szef to ograniczony debil to pracownik ma pozamiatane...
    Debil to pół biedy.
    Gorzej jak kanallia...

    >> Nie wiem jak ty, ale ja to wiem od dawna. ;)
    > jakos po Twoich postach tego nie zauwazylem;) ale ja mam problem ze
    > wzrokiem wiec...;)
    Ja też kiedyś miałem. Wylecz gały i tyle; powodzenia. ;)

    --
    Jotte


  • 83. Data: 2008-09-07 21:56:56
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:g9v0kp$lrh$1@news.onet.pl SlawcioD
    > <s...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >>> Nie masz prawa na podstawie czyjejś jednostronnej i być może
    >>> stronniczej opinii uważać, że ktoś tak własnie robi.
    >> zupelnie tak samo jak Ty, tylko w druga strone;)
    > W tym konkretnym przypadku nie tak samo. Jest tylko relacja jednej strony.
    >

    niestety to dosc charakterystyczna cecha grup dyskusyjnych, a czlowieki
    maja naturalna tendencje do subiektywnych relacji, malo kto potrafi byc
    obiektywny i byc jednoczesnie strona konfliktu.

    >>> Poza tym jest jeszcze stan wyższej konieczności.
    >> to ide do pracodawcy i mu mowie w czym rzecz... to chyba nie trudne
    >> prawda?
    > Nietrudne, ale może być bezcelowe i wtedy nie ma sensu.
    > Tylko ja zupełnie nie to miałem na myśli pisząc "stan wyższej
    > konieczności".

    no domyslam sie
    no jak szef to ograniczony debil to pracownik ma pozamiatane...

    >
    >>> Świat nie jest czarno-biały. Rozum pozwala zaś dostrzec i rozpoznać
    >>> dystans.
    >> no nareszcie to zauwazyles;) brawo;)
    > Nie wiem jak ty, ale ja to wiem od dawna. ;)

    jakos po Twoich postach tego nie zauwazylem;) ale ja mam problem ze
    wzrokiem wiec...;)

    >
    >>> Nie wszystkim, oczywiście... ;)))
    >> tyz prawda;)
    > Ano właśnie.
    >

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 84. Data: 2008-09-08 05:12:43
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:ga1ina$k8r$1@news.onet.pl SlawcioD
    > <s...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >> niestety to dosc charakterystyczna cecha grup dyskusyjnych, a
    >> czlowieki maja naturalna tendencje do subiektywnych relacji, malo kto
    >> potrafi byc obiektywny i byc jednoczesnie strona konfliktu.
    > Ba, to nie jest jakaś specjalna właściwość tylko grup dyskusyjnych i nie
    > licz, że będzie inaczej.

    w mysl zasady liczba IQ na planecie jest stala... ;)

    >
    >>> Tylko ja zupełnie nie to miałem na myśli pisząc "stan wyższej
    >>> konieczności".
    >> no domyslam sie
    >> no jak szef to ograniczony debil to pracownik ma pozamiatane...
    > Debil to pół biedy.
    > Gorzej jak kanallia...

    najgorzej jak wszystko zuzamen do kupy...

    >>> Nie wiem jak ty, ale ja to wiem od dawna. ;)
    >> jakos po Twoich postach tego nie zauwazylem;) ale ja mam problem ze
    >> wzrokiem wiec...;)
    > Ja też kiedyś miałem. Wylecz gały i tyle; powodzenia. ;)
    >
    niedasie :( narazie sie nie da i moze byc tylko gorzej.

    pozdrawiam
    SlawcioD

    ps. zaczynamy dosc solidnie offtopowac;)


  • 85. Data: 2008-09-08 10:27:42
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Sat, 06 Sep 2008 08:59:46 +0200, SlawcioD napisał(a):


    > patrz stocznie (wszystkie 3), patrz Huta w Krakowie (do przejecia przez
    > mittala miala 3mln straty/rok po przejeciu w ciagu roku 2mln zl
    > dochodu)

    Po to w końcu "doprowadza się" firmy do zadłużenia, by je tanio opchnąć
    (np. chinolom) ;)
    I po takim geszefcie następuje nagła zmiana koniunktury, tak kupione firmy
    stają się rentowne i przynoszą kolosalne zyski - tyle że nie polakom,
    polsce.
    Na naszych oczach dziej się to teraz ze .. szpitalami :)
    PO nie "chce prywatyzacji" - ale jednak zadłużone szpitale pójdą pod młotek
    z "racji stanu". Wykupią je odpowiedni kilki.
    A czym to te szpitale się zadłużą?
    Ano ... nadmiarem podniesienia przez NFZ stawki za "punkty" (czy jak to się
    tam zwie). Szpitalom nie podniesiono ILOŚCI tych punktów, tylko wartość. A
    szpitale wyrabiają te punkty jako "nadpunkty", czym pogłębiają swoje
    zadłużenia, bo mają teraz punkty za wyższe ceny.
    I tym o to prostym sposobem, szpital;e miast poprawiać swoją kondycję
    finansową - wręcz ją pogarszają.
    To jest celowe działanie ...... mające jeden cel :)


  • 86. Data: 2008-09-09 08:14:10
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Sat, 06 Sep 2008 08:59:46 +0200, SlawcioD napisał(a):
    >
    >
    >> patrz stocznie (wszystkie 3), patrz Huta w Krakowie (do przejecia przez
    >> mittala miala 3mln straty/rok po przejeciu w ciagu roku 2mln zl
    >> dochodu)
    >
    > Po to w końcu "doprowadza się" firmy do zadłużenia, by je tanio opchnąć
    > (np. chinolom) ;)

    Mittal jest Hindusem...

    > I po takim geszefcie następuje nagła zmiana koniunktury, tak kupione firmy
    > stają się rentowne i przynoszą kolosalne zyski - tyle że nie polakom,
    > polsce.

    mylisz sie - podatki placi w Polsce, ludzi zatrudnia w Polsce...
    (pieniadze trafiaja do budzetu a nie odwrotnie)
    nawiasem mowiac cala ta prywatyzacja powinna odbyc sie via gielda, bylo
    by przejrzyscie i sprawiedliwie.

    > Na naszych oczach dziej się to teraz ze .. szpitalami :)
    > PO nie "chce prywatyzacji" - ale jednak zadłużone szpitale pójdą pod młotek
    > z "racji stanu". Wykupią je odpowiedni kilki.

    nie. bo to co proponuje PO to nie taka zwykla prywatyzacja, a
    przeksztalcenie w spolke w ktorej ma udzial (znaczacy) gmina i to jest
    ok. reszta tak jak piszesz ponizej...

    > A czym to te szpitale się zadłużą?
    > Ano ... nadmiarem podniesienia przez NFZ stawki za "punkty" (czy jak to się
    > tam zwie). Szpitalom nie podniesiono ILOŚCI tych punktów, tylko wartość. A
    > szpitale wyrabiają te punkty jako "nadpunkty", czym pogłębiają swoje
    > zadłużenia, bo mają teraz punkty za wyższe ceny.
    > I tym o to prostym sposobem, szpital;e miast poprawiać swoją kondycję
    > finansową - wręcz ją pogarszają.
    > To jest celowe działanie ...... mające jeden cel :)

    Naturalna
    Forma
    Zlodziejstwa

    znam z autopsji...

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 87. Data: 2008-09-09 12:44:19
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    SlawcioD <s...@p...onet.pl> napisal:
    > Naturalna
    > Forma
    > Zlodziejstwa
    > znam z autopsji...

    Zgadza sie. A efektem ubocznym bedzie upchniecie po niskich
    cenach cennych gruntow w centrach duzych miast. No bo jak
    taki szpital zyskownie zbankrutuje, to bedzie mozna go wyburzyc
    i popchnac teren w 'przetargu'.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 88. Data: 2008-09-10 06:25:24
    Temat: Re: czy mogę zwolnić pracownika w sobote?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Jacek_P pisze:
    > SlawcioD <s...@p...onet.pl> napisal:
    >> Naturalna
    >> Forma
    >> Zlodziejstwa
    >> znam z autopsji...
    >
    > Zgadza sie. A efektem ubocznym bedzie upchniecie po niskich
    > cenach cennych gruntow w centrach duzych miast. No bo jak
    > taki szpital zyskownie zbankrutuje, to bedzie mozna go wyburzyc
    > i popchnac teren w 'przetargu'.

    problem jest taki ze budynek szpitala ma zywotnosc max 25lat... potam
    nalezy budynek zrownac z ziemia a gruz zakopac bardzo gleboko...

    pozdrawiam
    SlawcioD

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1