-
11. Data: 2007-05-24 13:05:57
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Thu, 24 May 2007 14:55:05 +0200, Herald napisał(a):
>> No akurat miejsce prowadzenia działalności gospodarczej to coś innego
>> niż dom mieszkalny.
>
> Z postu nie trudno się domyśłić że to nie *miejsce prowadzenia DG* tylko
> siedziba.
Jeśli to osoba fizyczna to nie ma siedziby. Więc jest albo adres
rejestracji, albo adres prowadzenia działalności. Skoro to tylko laptop
to zrozumiałem, że to jest miejsce prowadzenia działalności.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com
-
12. Data: 2007-05-24 13:15:05
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: M <n...@n...cry>
Olgierd napisał(a):
> To wprost. Natomiast masz jeszcze odesłania do "przepisów szczególnych" w
> art. 77 ustawy o swobodzie gospodarczej. I diabła ze świeczką wpuścić
> między nie, żeby sprawdził czy coś się znajdzie czy nie znajdzie.
To z innej beczki - strażnik wykonując czynności służbowe musi podać ich
podstawę. Chce kontrolować, prosimy o podstawę.
--
pzdr
-
13. Data: 2007-05-24 13:23:18
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Thu, 24 May 2007 15:15:05 +0200, M napisał(a):
>> To wprost. Natomiast masz jeszcze odesłania do "przepisów szczególnych"
>> w art. 77 ustawy o swobodzie gospodarczej. I diabła ze świeczką wpuścić
>> między nie, żeby sprawdził czy coś się znajdzie czy nie znajdzie.
>
> To z innej beczki - strażnik wykonując czynności służbowe musi podać ich
> podstawę. Chce kontrolować, prosimy o podstawę.
Troszkę mi się przypominają moje niegdysiejsze gadki-szmatki ze
strażnikami nt. psów na smyczy i/bądź w kagańcu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com
-
14. Data: 2007-05-24 13:26:35
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: M <n...@n...cry>
Olgierd napisał(a):
> Troszkę mi się przypominają moje niegdysiejsze gadki-szmatki ze
> strażnikami nt. psów na smyczy i/bądź w kagańcu.
Dyktafon w łapkę i sprawdzamy czy ma odwagę w dalszym ciągu bredzić ze
świadomością, że zostanie to wykorzystane. W większości przypadków
odwaga mija.
--
pzdr
-
15. Data: 2007-05-24 13:42:14
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Thu, 24 May 2007 15:26:35 +0200, M napisał(a):
>> Troszkę mi się przypominają moje niegdysiejsze gadki-szmatki ze
>> strażnikami nt. psów na smyczy i/bądź w kagańcu.
>
> Dyktafon w łapkę i sprawdzamy czy ma odwagę w dalszym ciągu bredzić ze
> świadomością, że zostanie to wykorzystane. W większości przypadków
> odwaga mija.
Gorzej jeśli się okaże, że jest jakaś podstawa ;-) zresztą pewnie
wystarczy, że namówią IS lub PIP do udzielenia asysty ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com
-
16. Data: 2007-05-24 13:49:41
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: M <n...@n...cry>
Olgierd napisał(a):
> Dnia Thu, 24 May 2007 15:26:35 +0200, M napisał(a):
>
>>> Troszkę mi się przypominają moje niegdysiejsze gadki-szmatki ze
>>> strażnikami nt. psów na smyczy i/bądź w kagańcu.
>> Dyktafon w łapkę i sprawdzamy czy ma odwagę w dalszym ciągu bredzić ze
>> świadomością, że zostanie to wykorzystane. W większości przypadków
>> odwaga mija.
>
> Gorzej jeśli się okaże, że jest jakaś podstawa ;-) zresztą pewnie
> wystarczy, że namówią IS lub PIP do udzielenia asysty ;-)
No to niech będzie podstawa albo asysta:
1. tanio skóry nie sprzedać;
2. nie ułatwiać szukania haków albo odwetów, a jeśli już w to w sposób
kontrolowany;
3. jeśli są podstawy na działania ad personam to zbierać materiały, bo
to pachnie sprawą Kluski w małym wymiarze - nie zagięli wcześniej to
teraz będą szukać haków w stylu niewywiezione śmieci, choć cała ulica
dokładnie robi to samo i im uchodzi
--
pzdr
-
17. Data: 2007-05-24 17:29:34
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 24 maja 2007 15:05
(autor Olgierd
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f342jl$33s$1@inews.gazeta.pl>):
> Jeśli to osoba fizyczna to nie ma siedziby. Więc jest albo adres
> rejestracji, albo adres prowadzenia działalności. Skoro to tylko laptop
> to zrozumiałem, że to jest miejsce prowadzenia działalności.
Ja proponuję wyznaczyć miejsce na działalność w wyjątkowo upieprzonej
piwnicy z dojściem bez schodka po ciemku i poprowadzić tam strażaków
wskazując pozostałe pomieszczenia jako prywatne.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl
-
18. Data: 2007-05-24 19:23:36
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Artur <s...@r...pbz>
Dnia Thu, 24 May 2007 13:05:57 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
> Jeśli to osoba fizyczna to nie ma siedziby. Więc jest albo adres
> rejestracji, albo adres prowadzenia działalności. Skoro to tylko laptop
> to zrozumiałem, że to jest miejsce prowadzenia działalności.
Polecam:
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_070524/fi
rma_a_2.html
--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB
-
19. Data: 2007-05-24 20:00:26
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Olgierd wrote:
>
> Gorzej jeśli się okaże, że jest jakaś podstawa ;-) zresztą pewnie
> wystarczy, że namówią IS lub PIP do udzielenia asysty ;-)
>
PIP-ę? Przecież pytający nie zatrudnia nikgo, o ile dobrze zrozumiałem.
Piotrek
-
20. Data: 2007-05-25 04:47:04
Temat: Re: czy ma takie prawo? dość pilne pytanie.
Od: redgrist <s...@n...pl>
Piotrek napisał(a):
> Olgierd wrote:
>>
>> Gorzej jeśli się okaże, że jest jakaś podstawa ;-) zresztą pewnie
>> wystarczy, że namówią IS lub PIP do udzielenia asysty ;-)
>>
>
> PIP-ę? Przecież pytający nie zatrudnia nikgo, o ile dobrze zrozumiałem.
>
> Piotrek
Zatrudniam czasem osobę z bliskiej rodziny.
Nawet jak wezwą PIP to wątpię aby był problem, kiedyś widziałem taką
kontrole, ta instytucja ma mierne możliwości.
Jeśli chodzi jednak o sedno, nie będę sie dawał darmozjadom zastraszyć.
Nie może być tak że przegrany przedstawiciel jakiejś tam władzy będzie
toczył prywatną wojnę.
Ja nie mam szyldu o działalności więc mocno niuchali aby coś znaleźć na
ten dom. Nie mieszkam z rodzicami więc dziś specjalnie pojadę na
spotkanie z SG.
dziękuje za odpowiedzi
redgrist