-
11. Data: 2009-09-14 12:05:47
Temat: Re: czy TPSA mo?e zmusia...?
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Mon, 14 Sep 2009 06:35:59 +0200, szerszen napisał(a):
> U?ytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:pan.2009.09.13.22.20.09@Eustachy.pl...
>
>> A ka?dy maj?cy 2 kabelki mo?e pods?uchiwaae czy nie mo?e.
>
> a odrozniasz wlaczenie odbiornika, od fizycznej ingerencji w linie
> telefoniczna?
> w odpowiedni sposob mozna podsluchiwac i zaszyfrowanego skype, ale
> trzeba wziac pod uwage naklad sil i srodkow do tego potrzebnych
A jaki to problem wleźć na słupa?
Podsłuch taki jest prostszy technicznie.
--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
12. Data: 2009-09-14 19:16:32
Temat: Re: czy TPSA mo?e zmusia...?
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2009.09.14.12.07.41@Eustachy.pl...
> Dnia Mon, 14 Sep 2009 06:35:59 +0200, szerszen napisał(a):
> A jaki to problem wleźć na słupa?
Taki, że:
a) to karalne,
b) można spaść,
c) sąsiedzi mogą Cię zobaczyć i wezwać policję.
> Podsłuch taki jest prostszy technicznie.
Od czego prostszy technicznie? Bo w przypadku radiolinii, to siadasz
wygodnie w fotelu, uruchamiasz radio (do kupienia w sklepie czy na allegro)
i już sobie w spokoju, przy ciepłym kominku i piwku podsłuchujesz i do
czasu, aż uzyskanych w ten sposób informacji nie zaczniesz ujawniać, to
nawet karalne to nie jest, w odróżnieniu od wpinania się w druty na słupie.