Marcin Żyła <m...@m...com> napisali:
>
> 2. Czy wlasciciel lokalu jest
> > _obowiazany_ do swiadczenia uslug?
>
> Tak. Jeżeli lokal jest publiczny, to wejść może każdy (być może po

Ale wlasnie pytalem o podstawe prawna tego, ze nie moge kogos nie wpuscic.


--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):

>> 2. Czy wlasciciel lokalu jest
>>> _obowiazany_ do swiadczenia uslug?
>> Tak. Jeżeli lokal jest publiczny, to wejść może każdy (być może po
>
> Ale wlasnie pytalem o podstawe prawna tego, ze nie moge kogos nie wpuscic.

Dostałeś już dziesiątki odpowiedzi - jeżeli prowadzisz DG i w jej ramach
masz np. pub, bar czy klub, nie masz prawa odmówić wejścia komukolwiek.

M.

do góry

Jacek Krzyzanowski wrote:
> Dnia Sat, 09 Sep 2006 21:50:06 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Właściciele takich prawdziwych otwierając je sami
>> biorą na siebie obowiązek wpuszczania wszystkich klientów.
>
> A jaka jest podstawa prawna? Bo ten obowiazek, to sobie raczej wyssales z
> palca.
>

Dziecko... W odróżnieniu od ciebie ze ssania palców dawno wyrosłem.

A podstawa prawna ukarania za nieuzasadnioną przepisami odmowę
obsłużenia była tu już wielokrotnie podawania - 138KW.

Otwierając bar czy inny sklep zobowiązujesz się do świadczenia usług
oraz przedstawiasz pewną ofertę.

A ze zobowiązań trzeba się wywiązywać.

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Marcin Żyła <m...@m...com> napisali:
>> 2. Czy wlasciciel lokalu jest
>>> _obowiazany_ do swiadczenia uslug?
>> Tak. Jeżeli lokal jest publiczny, to wejść może każdy (być może po
>
> Ale wlasnie pytalem o podstawe prawna tego, ze nie moge kogos nie wpuscic.
>
>
Ogólnie KC i w detalu art 139 kw. wskazujacy kare za określone zachowanie.
MZ

do góry

Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrneg8rm3.2hf.j.krzyzanowski@localhost.localdo
main...

> Ale wlasnie pytalem o podstawe prawna tego, ze nie moge kogos nie wpuscic.

Jeśli pobierasz przy wejściu pieniądze za bilet, to przyjmuje się, że jest to
opłata za usługę rozrywkową. W tym wypadku niewpuszczenie jest wykroczeniem z
art. 138 kw, czyli odmową świadczenia takiej usługi. Jeśli nie pobierasz takiej
opłaty, to w zasadzie nie masz prawa nikogo zatrzymać w tych drzwiach, a
zatrzymując dopuszczasz się przestępstwa zmuszania do określonego zachowania.

do góry

KRZYZAK wrote:
> Robie impreze zamknieta na zaproszenia. Selekcjoner stoi przed buda i
> zaprasza.

zależy jeszcze w jaki sposób rozprowadzasz te zaproszenia
bo jeżeli tylko rozdajesz swoim znajomym czy rodzinie to wtedy jest to twoja
prywatna prywatka i rzeczywiście jest to impreza zamknięta

natomiast jeśli SPRZEDAJESZ je POTENCJALNIE WSZYSTKIM to znowu nie masz
prawa ludzi dyskryminować


PS. dlaczego w wasiafce tak trudno o szczyptę finezji?
zawsze wszystko musi być podane jak pięścią w mordę!

--
T

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Jeśli pobierasz przy wejściu pieniądze za bilet, to przyjmuje się, że jest to
> opłata za usługę rozrywkową. W tym wypadku niewpuszczenie jest wykroczeniem z
> art. 138 kw, czyli odmową świadczenia takiej usługi.

art. 138 kw dotyczy swiadczenia, do ktorego jestem _obowiazany_. A
chyba nie mam obowiazku swiadczenia uslug rozrywkowych.

do góry

Andrzej Lawa wrote:


Otwierajac bar przedstawiam oferte? Wez sie troche doucz, bo bredzisz.
W jaki niby sposob przedstawiam ta oferte?
W ktorym miejscu zobowiazuje sie do swiadczenia uslug i komu?
Robie impreze zamknieta na zaproszenia. Selekcjoner stoi przed buda i
zaprasza.
A ze Andrzejka akurat nie chce zaprosic... Jak mi przykro...

do góry

Dnia Sat, 9 Sep 2006 20:29:16 +0200, Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> Pewnie, ze nie potzrebuje - zeby wejsc na swoja posesje. A ktokolwiek che
> wejsc na moja, musi miec moje pozwolenie. Wbij sobie to raz na zawsze do
> glowy.

Podaj mi paragraf który zabrania mi wejść na twoją prywatną posesję.
Konkretny paragraf, a nie "bo ty tak chcesz".

Henry

do góry

KRZYZAK napisał(a):
> Robert Tomasik wrote:
>
>> Jeśli pobierasz przy wejściu pieniądze za bilet, to przyjmuje się, że jest to
>> opłata za usługę rozrywkową. W tym wypadku niewpuszczenie jest wykroczeniem z
>> art. 138 kw, czyli odmową świadczenia takiej usługi.
>
> art. 138 kw dotyczy swiadczenia, do ktorego jestem _obowiazany_. A
> chyba nie mam obowiazku swiadczenia uslug rozrywkowych.
>
KC W chwili gdy otwierasz lokal, jestać zobowiązany.

To jest chyba podstawowy problem. ;-)

Przyjmuje się, że otwarcie lokalu dla publiczności = obowiązek
świadczenia usług.
Otwarcie = uruchomienie. Bo nawet jak nie masz reklamy, ale na poddaszu
masz kanciape gdzie sprzedajesz (z koncesją) piwo, to jak ktoś wejdzie
musisz sprzedac.
MZ

do góry