Witam,

Sytuacja wyglada tak: wypelnilem weksel i wezwalem dluznika do zaplaty. W
przewidzianym terminie otrzymalem od niego niewielka kwote, ale nie zanosi
sie na splate pozostalej czesci (przynajmniej w sensownym czasie), wiec
zamierzam zlozyc pozew w sadzie. I pytanie: na wekslu jest oczywiscie kwota
sprzed tej czesciowej zaplaty, wiec jakiej naleznosci mam dochodzic od
dluznika przed sadem? Czy powinienem w pozwie kwote z weklsa pomniejszyc o
dokonana wplate czy tez wpisac taka jaka jest na wekslu (aby kwoty na pozwie
i wekslu byly rowne)?
Jak taka sytuacje rozwiazac w praktyce, aby nie spotkac sie jakimis
zarzutami ze strony sadu lub ewentualnie dluznika?
Z gory dzieki za wszelkie odpowiedzi w tym temacie.

Pozdrawiam
Radek

do góry

> Jak taka sytuacje rozwiazac w praktyce, aby nie spotkac sie jakimis
>

sprawa prosta
w pozwie piszesz o wydanie nakazu zapłaty na 9.000 na podstawie weksla na
10.000
oczywiście w sytuacji gdy zapłata 1000 już nastąpiła (tzn dłużnik może ją
udowodnić)
jeżeli nie wziął pokwitowania lub nie ma adnotacji na wekslu to raczej masz
innego rodzaju problem do rozwiazania ;-)

pozdr
Traaq

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry