eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawocywilne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2007-12-26 16:24:54
    Temat: Re: cywilne
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Andrzej Lawa pisze:
    > Czyli sprzedałeś lokal przed uprawomocnieniem się wyroku - a one złożyły
    > apelację i teraz masz problem?

    jaki?

    > (że nie wspomnę o problemie nabywcy...)

    jakim?

    KG


  • 12. Data: 2007-12-26 17:14:26
    Temat: Re: cywilne
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kam pisze:
    > Andrzej Lawa pisze:
    >> Czyli sprzedałeś lokal przed uprawomocnieniem się wyroku - a one złożyły
    >> apelację i teraz masz problem?
    >
    > jaki?

    Odkręcanie bałaganu w papierach.

    >> (że nie wspomnę o problemie nabywcy...)
    >
    > jakim?

    Jak wyżej. A jak brał na kredyt to jak ma w jakimś marnym banku, to mogą
    się go czepiać...


  • 13. Data: 2007-12-26 17:37:46
    Temat: Re: cywilne
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    kefas wrote:
    > Heming wrote:
    >
    >> Użytkownik "kefas" <k...@s...gda.pl> napisał w wiadomości
    >> news:fktbo8$os7$1@news2.task.gda.pl...
    >>> W związku z tym prosze o informacje, czy podlega to
    >>> pod kodeks karny art 233 o zatajaniu istotnych faktów przed sądem ?
    >> Jesli juz, to ty powinienes odpowiedziec z art. 286 KK sprzedajac sporny
    >> lokal.
    > Lokal był przyznany mi prawnie w zakończonym już postępowaniu o spadek.
    > Teraz pisze o sprawie o zachowek.
    > Bylem jego jedynym włąścicielem.

    Ale wyzbyles sie majatku wiedzac, ze jestes cos komus dluzny.
    Co prawda naciagane ale jak trafisz na sedziego idote to cie "przymknie".


  • 14. Data: 2007-12-26 17:40:07
    Temat: Re: cywilne
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    kefas wrote:
    > One chciały się na tym lokalu zabezpieczyć, w razie jakbym sie okazał
    > niewypłacalny w postępowaniu o zachowek, które własnie się toczy.
    > Ale spradalem je przed tym postanowieniem o wpis do hipoteki, a powódki
    > wiedziały, że jest już sprzedane a mimo to złożyły wniosek i niepisnęły
    > nawet że już jest sprzedany.


    Ale ty wiedziales przed sprzedażą że one składają wniosek o
    zabezpieczenie roszczenia?

    > Jak najbardziej, oczywiście że chce to zrobić, ale One chcą utrudnić
    > poprostu postępowanie, ja tylko czekam na wyrok co do wysokości zachowku,
    > bo tu na ugodę raczej niema co liczyć, zbyt rozbieżne zdania stron.

    Na ich miejscu wniósłbym teraz o zabezpieczenie kasy ze sprzedaży.


  • 15. Data: 2007-12-26 18:52:01
    Temat: Re: cywilne
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Andrzej Lawa pisze:
    > Odkręcanie bałaganu w papierach.

    jakiego bałaganu?
    od postanowienia o zabezpieczeniu do wpisania hipoteki daleka droga

    > Jak wyżej. A jak brał na kredyt to jak ma w jakimś marnym banku, to mogą
    > się go czepiać...

    o co? w opisanej sytuacji nie powinien nastąpić wpis hipoteki

    KG


  • 16. Data: 2007-12-26 19:22:58
    Temat: Re: cywilne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fku3hc$1tj$2@inews.gazeta.pl...

    > Ale wyzbyłeś sie majatku wiedzac, ze jestes cos komus dluzny.

    Skąd wiesz, że się tego majątku wyzbył? Przecież ma pieniądze ze sprzedaży.


  • 17. Data: 2007-12-26 19:46:26
    Temat: Re: cywilne
    Od: kefas <k...@s...gda.pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > kefas pisze:
    >
    >>> Czyli sprzedałeś lokal przed uprawomocnieniem się wyroku - a one złożyły
    >>> apelację i teraz masz problem? (że nie wspomnę o problemie nabywcy...)
    >> Nie, lokal był mi przyznany w postępowaniu spadkowym, był mój w 100%.
    >> Ta sprawa już jest zakończona prawie rok temu prawomocnym wyrokiem.
    >> Teraz jest postępowanie o zachowek.
    >
    > No właśnie o nie mi chodziło - i o ten wniosek o zabezpieczenie na lokalu.
    >
    >> One chciały się na tym lokalu zabezpieczyć, w razie jakbym sie okazał
    >> niewypłacalny w postępowaniu o zachowek, które własnie się toczy.
    >> Ale spradalem je przed tym postanowieniem o wpis do hipoteki, a powódki
    >
    > Ale złożyły przed sprzedaniem, a tylko odwołały się po?
    lokal został sprzedany chwile przed wydaniem postanowienia sądu rejonowego,
    który odrzucił ich wniosek, potem się odwołały, ale i tak był już
    sprzedany...
    >
    >> wiedziały, że jest już sprzedane a mimo to złożyły wniosek i niepisnęły
    >> nawet że już jest sprzedany.
    >
    > Oficjalnie nie musiały wiedzieć - w końcu to nie ich lokal ;)
    Oficjalnie nie, ale mam świadków że wiedziały i dowody.

    >>>> wnoszeniu sprawy do sądu okręgowego wiedziały jednak (są dowody) o tym,
    >>>> że lokal niejest już mój. W związku z tym prosze o informacje, czy
    >>>> podlega to pod kodeks karny art 233 o zatajaniu istotnych faktów przed
    >>>> sądem ? Co w tym wypadku mogę zrobić na drodze cywilnej ? Gdzie i w
    >>>> jakim czasie mogę złożyć zażalenie od tego postanowienia ?
    >>> Sugerowałbym spłacić powódki. Tak będzie IMHO najprościej, najtaniej i
    >>> najuczciwiej.
    >> Jak najbardziej, oczywiście że chce to zrobić, ale One chcą utrudnić
    >> poprostu postępowanie, ja tylko czekam na wyrok co do wysokości zachowku,
    >> bo tu na ugodę raczej niema co liczyć, zbyt rozbieżne zdania stron.
    >
    > To skąd sąd wiedział, w jakiej wysokości wpis do KW dać?
    Z wartości lokalu, ale sprawa dotyczy obniżenia tej wartości z innych
    przyczyn(lokal zostal wcześniej wykupione za moje pieniądze, nie powódek i
    sąd może, choć nie musi to uwzględnić), o to właśnie cała afera.


  • 18. Data: 2007-12-26 20:00:09
    Temat: Re: cywilne
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:fku3hc$1tj$2@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Ale wyzbyłeś sie majatku wiedzac, ze jestes cos komus dluzny.
    >
    > Skąd wiesz, że się tego majątku wyzbył? Przecież ma pieniądze ze sprzedaży.

    No i co z tego.
    Wyzbył się rzeczy co do której wiedział, że może być na niej ustanowione
    zabezpieczenie.


  • 19. Data: 2007-12-26 20:04:10
    Temat: Re: cywilne
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    witek pisze:

    > Wyzbył się rzeczy co do której wiedział, że może być na niej ustanowione
    > zabezpieczenie.

    Na każdej rzeczy "może" być prędzej lub później ustanowione
    zabezpieczenie. Nic nie wolno sprzedawać?

    --
    @2007 Johnson

    "Mądrość jest córką doświadczenia"


  • 20. Data: 2007-12-26 20:05:50
    Temat: Re: cywilne
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kam pisze:
    > Andrzej Lawa pisze:
    >> Odkręcanie bałaganu w papierach.
    >
    > jakiego bałaganu?
    > od postanowienia o zabezpieczeniu do wpisania hipoteki daleka droga

    Ale w wypisie pojawi się już, że coś zostało zgłoszone do wpisania.

    >> Jak wyżej. A jak brał na kredyt to jak ma w jakimś marnym banku, to mogą
    >> się go czepiać...
    >
    > o co? w opisanej sytuacji nie powinien nastąpić wpis hipoteki

    Może nie, może tak, ale banki potrafią w takim przypadku mieć pretensje.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1