-
11. Data: 2005-01-28 15:01:39
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Dziwne wiec dlaczego nie wydaja od razu gier z ta funkcja?
> Caly program wgrywa mi sie na dysk, mam ich kilka i przy kazdym mialbym
> wkladac plyte gdy chce z niego skorzystac, to troche uciazliwe, dlatego
> tam gdzie sie da wgrywam no-cd.
>
aby utrufdnic zycie piratom, chyba logiczne
P.
-
12. Data: 2005-01-28 15:59:39
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> możliwość korzystania z gry lub wszystkich gier danego producenta przez
> określony czas na określonej ilości stanowisk, a kafejka dostaje specjalne
> wersje gier lub specjalne kody.
???
--
tomek nowak
http://rezist.com
-
13. Data: 2005-01-28 17:11:51
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 27.01.2005 Tomasz <t...@p...onet.pl> napisał/a:
>> > Posiadam legalna kopie pewnego programu ktory wymaga wlozenia plyty przy
>> > uruchamianiu, czy jezeli zainstaluje sobie latke typu NO_CD popelnie
>> > jakies przestepstwo? nie wiem czy takie latki sa legalne.
>>
>> Przeczytaj licencję. Zazwyczaj jakiekolwiek ingerencje w kod programu są
>> niedozwolone.
>
> Tego typu "łatki" jak to ładnie nazwałeś często są osobnymi plikami *.exe i na
> przykład jakieś *.dll. Nie jest więc ingerencja w kod źródłowy a jedynie
> podmiana plików. Podmiana plików skopiowanych z własnej płyty na własnym dysku
> twardym. Nawet, jeżeli byłby zapis w licencji zakazujący takiego postępowania,
> to pewnie (mam nadzieję) i tak łatwo byłoby się z tego przed sądem wybronić.
Tak - nowy plik z .exe ze zmienionym kodem i/lub nowy plik .dll - tez ze zmienionym
kodem. Jak na razie dlaej mowimy o naruszeniu licencji.
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
14. Data: 2005-01-28 17:13:02
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 28.01.2005 Jerzy Radzimowski <K...@r...com> napisał/a:
> Podmiana biblioteki w calosci jest dozwolona, bowiem, po pierwsze, nigdzie
> nie jest napisane, ze dany Windows czy inny program pracuje z ta a nie inna
> biblioteka, po drugie, istota bibliotek ladowanych dynamicznie ma to w sobie
> ze mozna je wymieniac na funkcjonalne zamienniki. Jezeli wiec rzeczone
> oprogramowanie zalezy od systemowych czy ogolnych bibliotek to podsuwanie mu
> innej biblioteki o prawie takiej samej funkcjonalnosci nie jest niczym
> nadzwyczajnym i nie jest chronione zadnym prawem. Na tej zasadzie mozna by
> zabronic instalowania klockow hamulcowych innego producenta niz w orginale.
Po pierwsze - jesli zmieniasz biblioteke ladowana dynamicznie napisana
przez tworcow gry - wciaz lamiesz zapisy licencyjne.
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
15. Data: 2005-01-28 21:14:33
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: "Beniamin" <b...@c...pl>
>> możliwość korzystania z gry lub wszystkich gier danego producenta przez
>> określony czas na określonej ilości stanowisk, a kafejka dostaje
>> specjalne wersje gier lub specjalne kody.
>
> ???
Bardzo proszę:
http://www.cdprojekt.info/kawiarenki_gry.asp
Pozdrawiam,
Beniamin
-
16. Data: 2005-01-28 21:31:01
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
wrobel cwirek wrote:
> Użytkownik "aqar" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3100.00000379.41f97829@newsgate.onet.pl...
>
>> Nie jestem prawnikiem, moge Ci podpowiedziec, ze spotkalem sie z takimi
>> programami na oficjalnych stronach wydawcow (tworcow)... o ile pamietam
>> bodajrze Unreal i GTA, ale nie jestem pewien.
>
>
> Dziwne wiec dlaczego nie wydaja od razu gier z ta funkcja?
> Caly program wgrywa mi sie na dysk, mam ich kilka i przy kazdym mialbym
> wkladac plyte gdy chce z niego skorzystac, to troche uciazliwe, dlatego
> tam gdzie sie da wgrywam no-cd.
Masz rację. A uciążliwe jest dlatego, że kopiowanie gier odchodzi na
całego. Dlatego twórcy gier chcą utrudnić życie przynajmniej tym, co to
tylko grę potrafią uruchomić, ale nie potrafią jeszcze za nią zapłacić.
-
17. Data: 2005-01-28 21:34:06
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Jerzy Radzimowski wrote:
>>Aha.
>>wg ciebie podmiana całego pliku z kodem, to nie jest ingerncja w kod.
>>Ale zmiana kilku bajtów w pliku to już tak.
>>No to ja biorę plik, daję koledze on zmienia parę bajtów i przynosi mi
>>plik. Ja go tylko podmieniam. Czyli jestem ok?
>>Coś tu mi nie gra w twojej logice.
>
> A jezeli to nie jest zmiana kilku bajtow w obcej bibliotece czyli wlam ale
> wymiana biblioteki w calosci ?
Rozumie, że dążysz do tego żeby biblioteki też trzeba było zabezpieczać.
Wymiana biblioteki w całości nie różni się niczym od zmiany kilku bajtów.
> Podmiana biblioteki w calosci jest dozwolona, bowiem, po pierwsze, nigdzie
> nie jest napisane, ze dany Windows czy inny program pracuje z ta a nie inna
> biblioteka, po drugie, istota bibliotek ladowanych dynamicznie ma to w sobie
> ze mozna je wymieniac na funkcjonalne zamienniki. Jezeli wiec rzeczone
> oprogramowanie zalezy od systemowych czy ogolnych bibliotek to podsuwanie mu
> innej biblioteki o prawie takiej samej funkcjonalnosci nie jest niczym
> nadzwyczajnym i nie jest chronione zadnym prawem. Na tej zasadzie mozna by
> zabronic instalowania klockow hamulcowych innego producenta niz w orginale.
Mówisz o podmianie bibliotek systemowych windowsa.
Ja mówiłem od podmianie bibliotek konkretnej gry, które wcześniej
zostały zmienione.
-
18. Data: 2005-01-28 23:32:50
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: "iso" <a...@i...pl>
> Po pierwsze - jesli zmieniasz biblioteke ladowana dynamicznie napisana
> przez tworcow gry - wciaz lamiesz zapisy licencyjne.
A co mnie licencja, Prawa Konsumenta :-)
-
19. Data: 2005-01-29 20:05:03
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 28.01.2005 iso <a...@i...pl> napisał/a:
>> Po pierwsze - jesli zmieniasz biblioteke ladowana dynamicznie napisana
>> przez tworcow gry - wciaz lamiesz zapisy licencyjne.
> A co mnie licencja, Prawa Konsumenta :-)
Ktore z praw konsumenta daje Ci mozliwosc zmiany czyjegos dziela?
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
20. Data: 2005-01-29 20:44:57
Temat: Re: crack no-cd to przestepstwo?
Od: scx <s...@w...pl>
Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net> wyklepał:
>Dnia 28.01.2005 iso <a...@i...pl> napisał/a:
>>> Po pierwsze - jesli zmieniasz biblioteke ladowana dynamicznie napisana
>>> przez tworcow gry - wciaz lamiesz zapisy licencyjne.
>
>> A co mnie licencja, Prawa Konsumenta :-)
No niestety otwierając pudełko z softem jednacześnie zgadzasz się na
warunki licencji - podpisujesz umowę z dostawcą oprogramowania.
Crack to modyfikacja programu - a to jest z reguły niezgodne z
licencją.