-
1. Data: 2005-09-06 13:41:27
Temat: co zrobic - sasiad
Od: "Tofifik" <kino-ekoton@wp_wszystko.to.sciema_.pl>
sprawa jest taka ze domki sa blisko siebie (ok 5m) w dodatku sasiad na
granicy dzialki ma garaz na ktorym zrobil nielegalnie taras (wys 2,5m). po
tym tarasie biega ich glupi pies ktory jak zobaczy kogs w moim oknie to
szczeka caly dzien. mam pytanie co mozna zrobic z pieskiem, czy jest jakas
ustawa na teamt halasu czy czegos takiego?
-
2. Data: 2005-09-07 05:03:51
Temat: Re: co zrobic - sasiad
Od: "Magdalena" <m...@w...pl>
Użytkownik "Tofifik" <kino-ekoton@wp_wszystko.to.sciema_.pl> napisał w
wiadomości news:dfk6as$fn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> sprawa jest taka ze domki sa blisko siebie (ok 5m) w dodatku sasiad na
> granicy dzialki ma garaz na ktorym zrobil nielegalnie taras (wys 2,5m). po
> tym tarasie biega ich glupi pies ktory jak zobaczy kogs w moim oknie to
> szczeka caly dzien. mam pytanie co mozna zrobic z pieskiem, czy jest jakas
> ustawa na teamt halasu czy czegos takiego?
Nie wiem czy taras mozna zrobic nielegalnie. Jest on traktowany jako
zabudowa ogrodowa i jesli ma do bodajze 10m kwadratowych to nie trzeba nawet
zglaszac faktu stawiania takiego tarasu, nie mowiac juz o pozwoleniu. Jedyne
co powinien zrobic to sprawdzic plan miejscowy i upewnic sie, czy ten typ i
ta wysokosc jest dopuszczalna. (Mozliwe, ze zmienia cos fakt iz jest on na
granicy dzialki)
Jesli chodzi o psa, mozna zrobic to wezwac kogos z miernikiem halasu i
sprawdzic czy pies drze sie naprawde glosno, ale watpie czy jego szczekanie
przekracza dopuszczalny poziom halasu. Psu sie krzywda nie dzieje, Tobie
przynajmniej w teorii tez nie, wiec nikogo to nie zainteresuje. Radze Ci
porozmawiac z sasiadem, a jesli to nic nie da poprosic dzielnicowego zeby to
zrobil.
Magda
-
3. Data: 2005-09-07 09:14:28
Temat: Re: co zrobic - sasiad
Od: "Tofifik" <kino-ekoton@wp_wszystko.to.sciema_.pl>
> Nie wiem czy taras mozna zrobic nielegalnie. Jest on traktowany jako
> zabudowa ogrodowa i jesli ma do bodajze 10m kwadratowych to nie trzeba
> nawet
> zglaszac faktu stawiania takiego tarasu, nie mowiac juz o pozwoleniu.
> Jedyne
> co powinien zrobic to sprawdzic plan miejscowy i upewnic sie, czy ten typ
> i
> ta wysokosc jest dopuszczalna. (Mozliwe, ze zmienia cos fakt iz jest on na
> granicy dzialki)
> Jesli chodzi o psa, mozna zrobic to wezwac kogos z miernikiem halasu i
> sprawdzic czy pies drze sie naprawde glosno, ale watpie czy jego
> szczekanie
> przekracza dopuszczalny poziom halasu. Psu sie krzywda nie dzieje, Tobie
> przynajmniej w teorii tez nie, wiec nikogo to nie zainteresuje. Radze Ci
> porozmawiac z sasiadem, a jesli to nic nie da poprosic dzielnicowego zeby
> to
> zrobil.
> Magda
>
taras jest napewno nielegalny bo byla juz sprawa, ale jak wiadomo nie kwapi
sie organom do jego usuwania. co do halasu to napwno pies przekracza normy
dla osiedla bo to bylo sprawdzanie jakies 10 lat temu ale na innym psie (jak
byl pomiar ogolny dla osiedla). chodzi mi o to kto moze sie zajnowac sprawa
psa i czy jak bym sobie z boshem przyszedl i poodcinal slupki od nielegalnej
balustrady to czy beda jakies konsekwencje.
-
4. Data: 2005-09-15 21:30:16
Temat: Re: co zrobic - sasiad
Od: "Pawel" <p...@p...onet.pl.>
czy jak bym sobie z boshem przyszedl i poodcinal slupki od nielegalnej
> balustrady to czy beda jakies konsekwencje.
nawet nie probuj dotykac jego słupków bo ci poprostu postawi zarzut
niszczenia mienia i ciebie bardzo szybko policja przyprowadzi do porządku, a
jeżeli bedziesz się bronił tym że stoją one nielegalnie to ci panowie
policjanci powiedzą ze od wymierzania sprawiedliwości są odpowiednie
organy;-)))
a z psem to zgłoś kilka razy do dzielnicowego niech coś zrobi i w
zależności co powie to bedziesz dalej dział bo nawet jeżeli to nie pomoże to
w sądzie bedziesz mial świadka i potwierdzone zgłoszenia o uciążliwości
sąsiada a raczej jego psa!
powodzenia
pozdrawiam
p.
>
>