eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoco zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 71. Data: 2009-08-24 06:58:39
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    R.M. pisze:
    > Robert Tomasik wrote:
    >> U nas nie ma nagród, ale nagrywać i przesyłać do Policji możesz.
    >> Prędkość mimo wszystko na takim filmie trudno dokładnie określić, ale
    >> jakieś niebezpieczne wyprzedzania czy inne wykroczenia spokojnie
    >> przejdą. Tylko, ze musisz się liczyć z koniecznością stawienia się w
    >> sądzie, gdyby kierujący kwestionował nagranie i nie poddał się
    >> dobrowolnie karze.
    >
    > tak, ale bez prowizji/nagrody bedzie tak robila bardzo niewielka liczba
    > osob i efekt bedzie znikomy lub zaden
    >
    > prowizje/nagrody zachecilo by cale grupy

    "kupie donos" ? - juz wole ideowców... ;)

    Michał


  • 72. Data: 2009-08-25 08:58:51
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: stepow <WYWAL_TO@.z.pl>


    > A swoją drogą już dawno myślałem, że ktoś mógłby zarobić niezła kasę na
    > takich kamerkach monitoringu montowanych do samochodów. Są na ALLEGRO po
    > cirkla 200 zł kamerki w długopisach z pamięcią pozwalającą zapisać kilka
    > godzin. Adaptacja tego do samochodu musiałoby polegać na zasilaniu z
    > instalacji samochodowe i zapętleniu obrazu. W ten sposób mamy nagrane
    > ostatnie kilka godzin jazdy. Idealne w razie wątpliwości przy wielu
    > kolizjach czy wypadkach (przykładowo na jakim świetle ktoś wjechał na
    > skrzyżowanie). No i przy okazji można by od czasu do czasu wysłać takie
    > nagranie Policji, gdyby się jakiś szczególnie niebezpieczny kierujący
    > załapał. Aż dziwię się, że jeszcze ktoś na to nie wpadł.

    Każdy kij ma dwa końce :-)

    Taka kamerka rejestrowalaby takze to, co ty wyrabiasz za kierownica
    blachosmroda.
    Po swoich wyczynach w ramach samokrytyki moglbys sam dostarczyc nagranie
    do drogowki, moze byc przez FTP czy jakis youtube. Moze jakis sofware
    DriverPirat czy cos, moglby sam przeszukiwac nagranie i wylapywac co
    ciekawsze fragmenty i robic jakis fajny montaz (plus dane takie jak
    uzytkownik, data godzina, namiar z GPS, adres korespondencyjny pod ktory
    mozna wyslac mandat itd.).

    Kamerka w kazdym samochodzie, na kierownicy roweru, na czapce
    (okularach(?)). Generalnie jestem za :-) moze to jest jakis sposob...


    Pozdrawiam,
    Marek, Wroclaw


  • 73. Data: 2009-08-25 22:13:58
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Silinde Ringëril <s...@v...pl>

    R.M. pisze:
    > Wystarczylo by wprowadzic nagrody da osob, ktorzy nagraja film a autem
    > przekraczajacym predkosc i dostarcza go na policje, powiedzmy 30%-50%
    > mandatu
    <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
    Te, ormowiec...!

    > inne kraje juz wprowadzily podobne przepisy
    <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
    Tym gorzej dla nich!

    SR
    --
    http://qck.pl/Rc
    "Dlaczego Krzyżacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
    wtedy paradę równości."


  • 74. Data: 2009-08-25 23:05:33
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Silinde Ringëril <s...@v...pl>

    Robert Tomasik pisze:
    > powiedzmy sobie strzeże,
    <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
    Yyy? Że co?

    SR
    --
    http://qck.pl/Rc
    "Dlaczego Krzyżacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
    wtedy paradę równości."


  • 75. Data: 2009-08-25 23:24:06
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Silinde Ringëril" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:h71qjf$aav$1@news.onet.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >> powiedzmy sobie strzeże,
    > <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

    szczerze.


  • 76. Data: 2009-08-26 08:30:09
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Jan Cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl>

    MZ napisał:

    > Gdy w Polsce powstaną drogi chociażby takie jak na Litwie (że o
    > Niemczech czy Skandynawii nie wspomnę) to będzie można iść dalej. Na
    > razie średnia prędkość na polskich drogach głównych to 50-60km/h, bo co
    > chwila korek, miejscowość, ograniczenie z powodu złej nawierzchni itp.
    >
    > Weź tylko jeszcze pod uwagę że na Litwie (najbliższa nam
    > "finansowo-socjalnie"), gdzie drogi są lepsze niż u nas i ludzie jeżdżą
    > generalnie bardzo zgodnie z przepisami, nagle się okazało ze mają
    > najwięcej wypadków śmiertelnych. Gdzie tu haczyk?


    Tak sie zlozylo, ze w te wakacje bylem rowerowo (o czym kiedys pewnie
    napisze) na Litwie a takze na Lotwie i w Estonii. I naprawde nie mamy
    sie czego wstydzic. Nasze drogi sa po prostu lepsze i to prawie w kazym
    znaczeniu. Jedno co nas rozni na niekorzysc, to ilosc terenow
    zabudowanych na trasie, nasilenie ruchu oraz przede wszystkim ilosc
    wariatow. Tam sie praktycznie nie zdarzaja pedzace samochy. W Estonii na
    glowniejszych drogach czulismy sie super bezpiecznie, nieco gorzej na
    Lotwie i Litwie. Ale glownych drog unikalismy jak sie tylko dalo. Siec
    drog w Polsce jest bez porownania lepsza niz w kazdym z tych krajow.
    Mamy przepiekne widokowo waskie drozki pokryte czasem i kiepskim
    asfaltem ale nie zwirowe. Tam na Litwie drog zwirowych jest cala masa.
    Asfaltem pokryte sa tylko drogi glowne i ogolnie te z map samochodowych
    o duzej skali a i to nie wszystkie.

    To, ze sie po tych krajach lepiej jezdzi samochodem wynika glownie z
    tego, ze ruch jest plynny, bo maja malo w porownaniu z Polska
    samochodow, malo wsi i duzo wolnego terenu, ktory w latwy sposob mozna
    budowac szersze drogi i obwodnice. Ale o czym tu mowic jak jak nas jest
    10 razy wiecej. I wyglada na to, ze niektorym to przeszkadza i chca nas
    wytluc.

    Jan Cytawa


  • 77. Data: 2009-08-26 09:02:17
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: "Wojtek Paszkowski" <w...@n...polsce>

    "Jan Cytawa" <c...@h...umcs.lublin.pl> wrote in message
    news:h72rqf$3ok$1@news.lublin.pl...

    > Tak sie zlozylo, ze w te wakacje bylem rowerowo (o czym kiedys pewnie
    > napisze) na Litwie a takze na Lotwie i w Estonii. I naprawde nie mamy
    > sie czego wstydzic

    nno trochę jednak mamy - na Litwie od wielu lat główne miasta łączy z portem
    morskim autostrada, u nas do tej pory nie i jeszcze sporo lat zejdzie (mimo
    nieporównywalnie większego ruchu i potencjału rozwojowego)

    > Jedno co nas rozni na niekorzysc, to ilosc terenow
    > zabudowanych na trasie, nasilenie ruchu

    o właśnie - tu jest pies pogrzebany. Po prostu to rzadko zaludniony, mało
    zurbanizowany kraj z niewielką ilością aut.

    > oraz przede wszystkim ilosc
    > wariatow.

    a tu się nie zgodzę. MSZ wśród Litwinów (zwłaszcza kierowców ciężarówek)
    trafia się nieporównanie więcej wariatów niż wśród naszych rodaków. To, co
    się dzieje na DK8 (czyli głównej drodze dla tranzytu litewskiego) woła o
    pomstę do nieba, kierowcy na pribałtyckich rejestracjach bardzo często
    wykazują się chamstwem i brakiem poszanowania dla innych uczestników ruchu
    (o stwarzaniu zagrożenia nie wspominając), w znacznie większej skali niż
    przeciętny kierowca ciężarówki gdziekolwiek indziej w Polsce.

    > Ale glownych drog unikalismy jak sie tylko dalo.

    no właśnie... U nas na Pomorzu czy Warmi / Mazurach na drogach
    powiatowo-gminnych też jest przyjemnie, puściutko i całkiem bezpiecznie. No
    i większość tarkowatych szutrów jest już wyasfaltowana ;)

    pozdr


  • 78. Data: 2009-08-27 07:26:09
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Jan Cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl>

    Wojtek Paszkowski napisał:

    > nno trochę jednak mamy - na Litwie od wielu lat główne miasta łączy z portem
    > morskim autostrada, u nas do tej pory nie i jeszcze sporo lat zejdzie (mimo
    > nieporównywalnie większego ruchu i potencjału rozwojowego)


    I to jest jedyna autostrada, ktora dalo sie na Litwie zbudowac. Wiecej
    duzych miast nie maja. Jesli za potencjal rozwojowy przyjmiemy mozliwosc
    bezkonfliktowej budowy nowych szerokich drog, to cala Pribaltika ma go o
    kilka lub kilkadziesiat razy wyzszy niz Polska.


    > a tu się nie zgodzę. MSZ wśród Litwinów (zwłaszcza kierowców ciężarówek)
    > trafia się nieporównanie więcej wariatów niż wśród naszych rodaków. To, co
    > się dzieje na DK8 (czyli głównej drodze dla tranzytu litewskiego) woła o
    > pomstę do nieba, kierowcy na pribałtyckich rejestracjach bardzo często


    Nie mam w tym temacie duzych doswiadczen. Rowerem nie jechalem po
    glownych drogach za duzo, samochodem rowniez a nawet wtedy ruch byl na
    tyle maly, ze nie bylo sytuacji do wykazywania chamstwa. jedno co
    zauwazylem z cala pewnoscia, ze samochody osobowe nie pedza z taka
    predkoscia jak w Polsce, choc stan, szerokosc i ruch na drodze by temu
    sprzyjaly.


    Jan Cytawa
















  • 79. Data: 2009-08-29 16:28:38
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 23 Aug 2009, Jotte wrote:

    > W wiadomości news:h6ri1u$u64$1@news.vectranet.pl R.M. <f...@g...com>
    > pisze:
    >
    >> po za tym tu nie chodzi o super dokladnosc i atesty/legalizacje,
    > Właśnie o to chodzi. Urządzenie _pomiarowe_ musi mieć atest i legalizację.
    > Jak inaczej chciałbyś, aby miało to wartość dowodową?

    Zwyczajnie - jak wszystko, co może dopuścić sąd.
    Na podstawie "doświadczenia życiowego" czy jak tam to nazywają, bazując
    na paru składnikach z którymi i Ty, i przedpiśca i ja musimy się
    zgodzić, nie wnikając czy się to nam podoba czy nie, a są to m.in.:

    - w pierwszej kolejności doskonała *powtarzalność* wyników działania
    urządzenia taktowanego kwarcem
    - w drugiej całkiem niezła dokładność jego pracy (naprawdę między
    29,97 fps czy ile to tam występuje a 30 fps zazwyczaj jest różnica,
    i to między losowymi sprzętami)
    - na deser dużo mniej istotnymi elementami takimi jak inne pojazdy
    w kadrze, o prawdopodobieństwie że akurat w tym dniu wszyscy jechali
    o połowę wolniej możemy sobie pogbydać :|

    Do tego najważniejszy argument już ktoś wysunął :>

    O ile wskazanie wartości dokonane nielegalizowanym przyrządem
    jak rozumiem stanowi problem o tyle, że być może trzeba by
    dokonać sprawdzenia, czy ktoś *celowo* nie ingerował w elektronikę
    (bo wtedy akurat dla prędkości wyniki byłyby faktycznie do
    wyrzucenia), to wysokie prawdopodobieństwo iż *znaczne*
    przekroczenie Vmax zostałoby nagrane na kilku niezależnych
    kamerach :> stanowiłoby "gwóźdź"...


    >> przeciez ludzie nie bede nagrywac jak ktos przekroczy 10km/h, zobacza
    >> wariata a jadacego 150 wtedy wyjma telefon i dokonaja zapisu,
    > A skąd ty wiesz co będą robić ludzie?

    To prawda, tego nie wiemy.
    Ale można założyć, że pewna część *będzie* dokonywała takiej
    "kontroli prawa" :>

    Uprzedzając:
    - za fałszowanie dowodów *już* można iść siedzieć
    - przez bezpodstawnym zarzutem, że dokonano sfałszowania zapisu
    również można się zabezpieczyć (acz przydałaby się regulacja,
    że domagający się "kontroli środka wskazania" ponosi bezwzględnie
    koszty jeśli nie ma powodów do uznania że dokonano manipulacji)
    - w końcu sam obwiniony *mógłby* pokazać swoje dowody :P

    >> a to ze przekroczyl predkosc bedzie widac golym okiem
    > Jesteś dziecinny. Widziałeś kiedyś aby ukarano kierowcę za przekroczenie
    > prędkości, którą policjanci(!) zarejestrowali gołym okiem?

    Ale oszacowanie gołym okiem jest znacznie mniej dokładne, niż
    oszacowanie z nagrania...

    pzdr, Gotfryd


  • 80. Data: 2009-08-29 16:34:14
    Temat: Re: co zrobic aby polskie drogie byly super bezpieczne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 23 Aug 2009, Jaroslaw Berezowski wrote:

    > Dnia Sun, 23 Aug 2009 16:46:44 +0200, R.M. napisał(a):
    >
    >> nie masz zielonego pojecie o obliczaniu predkosci obiektu na filmie, to
    >> sie nie wypowiadaj, wystarczy do tego dosc prosty program, po za tym tu
    >> nie chodzi o super dokladnosc i atesty/legalizacje, przeciez ludzie nie
    >> bede nagrywac jak ktos przekroczy 10km/h, zobacza wariata a jadacego 150
    > Ale do ukarania za przekroczenie predkosci jest wymagany pomiar
    > atestowanym urzadzeniem. Koniec kropka.

    Dobrze napisałeś - za ukaranie *z przepisu* o przekroczeniu
    prędkości.
    O ile pamiętam, poruszano sprawę iż za "150 w mieście" można
    zostawić karę za przekroczenie prędkości w spokoju i wnioskować
    o ukaranie za "stwarzanie zagrożenia w ruchu" czy jakoś tak.
    Domniemanie że za przekroczenie prędkości jest tylko mandat
    do 500 zł jest błędne - bo przekroczenie *może* implikować
    również inne zarzuty.

    > A do ukarania jest potrzebna informacja o ile przekroczyl zmeirzona
    > urzadzeniem z odpowiednimi paoierami a nie ze przekroczyl.

    Za to stwierdzenie że przekroczył między 2,5 a 3 razy IMVHO może być
    podstawą do ukarania z innych przepisów.

    > Tego ci nie dostarczy kamerka w dlugopisie.

    Ale te "między 2,5 a 3x" już tak, prawda?

    Zupełnie pomijając fakt, że *faktyczna* dokładność zapisu
    byle firmowego kompakta jest lepsza niż trzeba, co najwyżej
    z oszacowaniem kątów byłaby zabawa.

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1