-
11. Data: 2005-06-24 18:56:33
Temat: Re: co zrobic?
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> Witam. Mam nastepujacy problem. Wujaszek dal mi jakies 3 lata temu motocykl z
> 1960r. Wujaszek zmarl 2 lata temu. Ja chce sprzedac motocykl wujaszka, okazuje
> sie ze motocykl nalezal do pewnej starszej pani, ktora zmarla jeszcze
> wczesniej. I teraz pytanie czy moge sprzedac ten motocykl biorac pod uwage to,
> ze kobita przestala na nim jezdzic jakies 30-35 lat temu, raczej nie
> przepisala go mojemu wujaszkowi, jedynie stal w jego komorce przez te lata. Co
> moge zaproponowac kupujacemu, jesli sprzet ten bylby nadal zarejestrowany na
> ta kobiete (nie wiem tego), a on chcialby go miec legalnie? Motocykl na
> czesci? Szkoda sprzetu, zeby sie marnowal jesli ktos jest milosnikiem staroci.
> Czy mam udac sie do urzedu sprawdzic to? Zupelnie nie wiem co robic, a nie
> chce wchodzic w konflikt z prawem.
> Dzieki i pozdrawiam
> kkk
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jak to fajny motocykl to ten co go kupi bedzie wiedział co zrobić dalej. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl