-
1. Data: 2005-05-25 17:27:45
Temat: co z instrukcją obsługi w języku polskim
Od: "Kacper" <k...@v...pl>
Kupiłem dziewczynie w jednym ze znanych hipermarketów prostownicę do włosów.
Chciałem ją zwrócić, ponieważ brak jest instrukcji obsługi w języku polskim \co
uniemożliwia korzystanie z zakupionego towaru\. Niestety odmówiono mi przyjęcia
towaru, gdyż miałem podbitą gwarancję. \gwarancja jest uniwersalną kserówką\
PROSZĘ RADĘ
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-05-25 22:31:39
Temat: Re: co z instrukcją obsługi w języku polskim
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <2...@n...onet.pl>, Kacper wrote:
> Kupiłem dziewczynie w jednym ze znanych hipermarketów prostownicę do włosów.
> Chciałem ją zwrócić, ponieważ brak jest instrukcji obsługi w języku polskim \co
> uniemożliwia korzystanie z zakupionego towaru\. Niestety odmówiono mi przyjęcia
> towaru, gdyż miałem podbitą gwarancję. \gwarancja jest uniwersalną kserówką\
Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie
Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176)
Art. 3. [..]
5. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem
konsumpcyjnym wszystkie elementy jego wyposażenia oraz instrukcje obsługi,
konserwacji i inne dokumenty wymagane przez odrębne przepisy.
6. Informacje lub dokumenty, o których mowa w ust.1 i 5., powinny być
sporządzone w języku polskim lub, o ile rodzaj informacji na to pozwala, w
powszechnie zrozumiałej formie graficznej. Wymogu używania języka
polskiego nie stosuje się do nazw własnych, znaków towarowych, nazw
handlowych, oznaczeń pochodzenia towarów oraz zwyczajowo stosowanej
terminologii naukowej i technicznej.
Moim zdaniem brak takiej instrukcji może być traktowany jako niezgodność z
umową ze wszystkimi tego konsekwencjami, ale jeśli zależy ci na czasie to
zadzwoń do Inspekcji Handlowej, opisz sytuację i poproś o pomoc. Mozesz to
zrobić ze sklepu, przy sprzedawcy (z własnego telefonu rzecz jasna).
--
Marci
-
3. Data: 2005-05-26 10:37:55
Temat: Re: Tylko Sąd Konsumenckii pomoże
Od: wojtekpa<w...@i...net.pl>
Na początek zawołaj kierownika niech da na piśmie że "nie' lub napisz oficjalne
pismo ma dziennik oddaj za potwierdzeniem przyjęcia może się przydać a oni
zmiękną dla świętego spokoju 30 zł to nic dla nich, a czy masz dowód zakupu bez
tego nie zaczynaj wcale bo Cię wyśmieją .
Uwaga
Nie mów że już tu niczego nie kupisz lub zrobisz anty reklame to żaden argument.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2005-05-26 11:03:05
Temat: Re: Przepraszam zapomniałem dodać
Od: wojtekpa<w...@i...net.pl>
Prawo prawem a życie życiem zastanów się jak uzbrojony w paragrafy po
oczekiwaniu na rozprawę udowodnisz w sądzie że nie było instrukcjii w całej
partii towaru zgodnie z prawem. Każdy adwokat przedstawi że w twoim
przypadku inny Klient wyciągnoł a może że sam zgubiłeś to cwaniaki.
Zarzadanie czegoć na piśmie ma sens szkoda że nie napisałś jaka to sieć np.
Mediamarkt znany z dobrej reklamy ale pewno nie on jeden czesto lubi zapominać
o prawach konsumenta.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info