Spowodowanie wypadku. Efekt: 3 osoby ranne; jedna z nich zmarła w szpitalu.
Kierowca 100% trzeźwy, nie karany, dobra opinia.
Jaki wyrok może dostać?

Dzięki za odpowiedzi,
J.P.

do góry

Dnia Mon, 24 Jan 2005 19:19:32 +0100, J.P.Sullivan <v...@o...pl>
napisał:

> Spowodowanie wypadku. Efekt: 3 osoby ranne; jedna z nich zmar?a w
> szpitalu.
> Kierowca 100% trze?wy, nie karany, dobra opinia.
> Jaki wyrok mo?e dosta??

zależy od okolicznści. Może uda się wybronić na wyrok w zawieszeniu.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

J.P.Sullivan napisał(a):
> Spowodowanie wypadku. Efekt: 3 osoby ranne; jedna z nich zmarła w szpitalu.
> Kierowca 100% trzeźwy, nie karany, dobra opinia.
> Jaki wyrok może dostać?
>

2 lata w zawieszeniu na 3 plus grzywna.

--
:) Johnson

do góry

Dnia Mon, 24 Jan 2005 19:33:18 +0100, Johnson <J...@n...pl> napisał:

> J.P.Sullivan napisał(a):
>> Spowodowanie wypadku. Efekt: 3 osoby ranne; jedna z nich zmarła w
>> szpitalu. Kierowca 100% trzeźwy, nie karany, dobra opinia.
>> Jaki wyrok może dostać?
>>
>
> 2 lata w zawieszeniu na 3 plus grzywna.

trochę mało jak na wypadek z trupem. dwa na pięć to tak, ale i trzy bez
zawieszenia dałoby się uzasadnić. Zależy od rozmiaru naruszenia reguł
bezpieczeństwa i tego jak bardzo ranne są pozostałe dwie osoby.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Rodrig Falkenstein napisał(a):
> trochę mało jak na wypadek z trupem. dwa na pięć to tak, ale i trzy bez
> zawieszenia dałoby się uzasadnić. Zależy od rozmiaru naruszenia reguł
> bezpieczeństwa i tego jak bardzo ranne są pozostałe dwie osoby.
>

Po pierwsze ja bym tyle dał :)

A pod drugie teoretycznie rzecz biorąc długość okresu próby winna zależy tylko od
stopnia
prawdopodobieństwa ponownego popełnienia przestępstwa, a nie od społecznej
szkodliwości czynu.


--
:) Johnson

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opsk4dysszmg13b0@kura4m98.it-net.pl...

> trochę mało jak na wypadek z trupem. dwa na pięć to tak, ale i trzy bez
> zawieszenia dałoby się uzasadnić. Zależy od rozmiaru naruszenia reguł
> bezpieczeństwa i tego jak bardzo ranne są pozostałe dwie osoby.


No i o zakazie prowadzenia pojazdów może ktoś pomyśleć;))

Pzdr
Leszek

do góry

Dnia Mon, 24 Jan 2005 19:42:03 +0100, Johnson <J...@n...pl> napisał:

> Rodrig Falkenstein napisał(a):
>> trochę mało jak na wypadek z trupem. dwa na pięć to tak, ale i trzy
>> bez zawieszenia dałoby się uzasadnić. Zależy od rozmiaru naruszenia
>> reguł bezpieczeństwa i tego jak bardzo ranne są pozostałe dwie osoby.
>>
>
> Po pierwsze ja bym tyle dał :)
>
> A pod drugie teoretycznie rzecz biorąc długość okresu próby winna zależy
> tylko od stopnia prawdopodobieństwa ponownego popełnienia przestępstwa,
> a nie od społecznej szkodliwości czynu.

teoretycznie rzecz biorąc to np odmowy składania wyjaśnień nie mozna
poczytywać na niekorzyść oskarzonego, a notatki policyjne nie są
dowodem... nie mówiąc już o tym, że teoretycznie rzecz biorąc postępowanie
karne polega na znalezienia dowodów winy a oskarzonego uznaje się
niewinnego ;-)

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał
>
> notatki policyjne nie są dowodem...

A zeznania pokrzywdzonego?

Alek

do góry

Dnia Tue, 25 Jan 2005 18:55:25 +0100, Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał:

> Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisał
>>
>> notatki policyjne nie są dowodem...
>
> A zeznania pokrzywdzonego?

są, bo jest świadkiem.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał
w wiadomości news:opsk9ghxk8mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> >>
> >> notatki policyjne nie są dowodem...
> >
> > A zeznania pokrzywdzonego?
>
> są, bo jest świadkiem.

We własnej sprawie??? Może to i legalne, ale moim zdaniem bardzo
ryzykowne. A już kompletnie bez sensu jeżeli jest to jedyny dowód.

Alek

do góry