za podbicie "sfałszowanie" pieczatki na legitymacji studenckiej???

ehh zrobilem sobie na juwenalia legitymymacje :) przedluzylem jej okres
waznosci o 1 semestr, wszystko fajnie i w porazdku ale ostatnoi cos mnie
podkusilo,
zachowalem sie jak idiota i posluzylem ta legitymacja w pociagu, rewizor
spisal dane osobowe, nalozyl kare za przejazd bez biletu i powiedzial ze
wysle ja do wystawcy.
Czy PKP pozywa w takich sprawach do sadu?? Jak sie moze zachowac uczelnia??
Czy zrobic kontratak i isc szybko na uczlenie lagodzic sprawe???
Czy mozliwa jest ugoda z PKP?? siakies prace spoleczne??


Pozdrawiam
Maciej

do góry

odpowiedź kilka postów wyżej
Mała rada:
następnym razem nie daj sobie zabrać legitymacji
rewizor nie ma do tego uprawnień.
w razie konieczności wyślij go po SOK a sam wyrzuć legitkę przez okno nie ma
dowodu nie ma sprawy.

Użytkownik "maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcjrv1$nbl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> za podbicie "sfałszowanie" pieczatki na legitymacji studenckiej???
>
> ehh zrobilem sobie na juwenalia legitymymacje :) przedluzylem jej okres
> waznosci o 1 semestr, wszystko fajnie i w porazdku ale ostatnoi cos mnie
> podkusilo,
> zachowalem sie jak idiota i posluzylem ta legitymacja w pociagu, rewizor
> spisal dane osobowe, nalozyl kare za przejazd bez biletu i powiedzial ze
> wysle ja do wystawcy.
> Czy PKP pozywa w takich sprawach do sadu?? Jak sie moze zachowac
uczelnia??
> Czy zrobic kontratak i isc szybko na uczlenie lagodzic sprawe???
> Czy mozliwa jest ugoda z PKP?? siakies prace spoleczne??
>
>
> Pozdrawiam
> Maciej
>
>
>



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia 03-06-16 09:36, Użytkownik maciej napisał:
> za podbicie "sfałszowanie" pieczatki na legitymacji studenckiej???

Przerobienie legitymacji studenckiej jest przestępstwemz art.270 kk.
Ścigane z urzędu.
Art. 270. § 1 kk "Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub
przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
od 3 miesięcy do lat 5".

> Czy PKP pozywa w takich sprawach do sadu??

Jeśli chodzi o niezapłacenie za przejazd, to zależy już od tego, czy
ukarany uiści opłatę dodatkową. Jeśli chodzi o fałszerstwo, to w
przypadku złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa sprawą
zajmuje się Policja lub prokuratura.

> Jak sie moze zachowac uczelnia??

Prawomocne skazanie za przestępstwo jest podstawą do wszczęcia
postępowania dyscyplinarnego, co może zakończyć się relegowaniem ze
studiów. (w większości uczelni)

> Czy zrobic kontratak i isc szybko na uczlenie lagodzic sprawe???

Jeżeli "atak" (złożenie zawiadomienia o przest., wszczęcie postępowania
przygotowawczego) już nastąpiło, to można próbować ;)

> Czy mozliwa jest ugoda z PKP?? siakies prace spoleczne??

Ugoda co do przejazdu bez biletu, czy czego???

--
Jubei

do góry

> Czy mozliwa jest ugoda z PKP?? siakies prace spoleczne??

Nie.

http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/dzisiaj/i/Krakow/0
2/02.html

Gratulacje. Wlasnie zostales skazancem ;)


--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

KarolS wrote:
> Użytkownik "maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bcjrv1$nbl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>za podbicie "sfałszowanie" pieczatki na legitymacji studenckiej???
>>ehh zrobilem sobie na juwenalia legitymymacje :) przedluzylem jej
>>okres waznosci o 1 semestr,
> następnym razem nie daj sobie zabrać legitymacji
> rewizor nie ma do tego uprawnień.
> w razie konieczności wyślij go po SOK a sam wyrzuć legitkę przez okno nie ma
> dowodu nie ma sprawy.

Głupoty waść opowiadasz, a w dodatku odpisujesz nad treścią cytatu.
Poczytaj netykietę i Ustawę Prawo przewozowe (Dz.U.2000 Nr 50 poz. 601)
Art.33a:
4. Przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona ma prawo:
c. w razie uzasadnionego podejrzenia, że dokument przewozu albo dokument
uprawniający do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub
przerobiony - zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go
prokuratorowi lub Policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu.

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@s...art.pl> napisał w wiadomości
news:bck1rm$4m$1@news.telbank.pl...

> 4. Przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona ma prawo:
> c. w razie uzasadnionego podejrzenia, że dokument przewozu albo dokument
> uprawniający do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub
> przerobiony - zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go
> prokuratorowi lub Policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu.

a jezeli nie mam pokwitowania zatrzymania dokumentu???
jest to jakas okolicznosc na niekorzysc PKP??
rewizor powiedzial ze przesle legitymacje na uczelnie, wspominal o Policji
ze moge sie z nim klocic ale wtedy bedzie ekspertyza i klopoty....
wlaściwym sadem dla mnie bedzie ten ze wzgledu na miejsce zamieszkania???


pozdro
Maciej

do góry

> Art.33a:
> 4. Przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona ma prawo:
> c. w razie uzasadnionego podejrzenia, że dokument przewozu albo dokument
> uprawniający do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub
> przerobiony - zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go
> prokuratorowi lub Policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu.
>
> Pozdrawiam
>
> Czarek Gorzeński

Art 33a
podpunkt 4 ma zastosowanie pod warunkiem spełnienia warunku art 33a pp2
Tak się składa że niezmiernie rzadko widuję zdjęcie na upowaznieniu do
kontroli biletów.
W związku z czym można uznać osobę sprawdzająca z takim identyfikatorem za
nie spełniającą wymogów ustawy i olać ją szerokim łukiem ?
według mnie tak, sprawdzę przy następnej podróży pociągiem, tylko to sobie
wydrukuję.

Poza tym
art 33 mówi o okazaniu dokumentu podróży.

a o tym wyraźnie mówi też Policja :)
http://prawo.hoga.pl/policja/pytanie11.asp

W przypadku gdy gość mówi że legitymacja jest podrobiona chowam ją do
kieszeni i co mi może zrobić, ano może wezwać Policję a do tego czasu
legitka leży sobie gdzieś przy torach. I życzę powodzenia w udowadnianiu że
była fałszywa.

Pozdrawiam również
Stachu

PS rozważania są teoretyczne bo kupuję bilety. :)



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

KarolS wrote:
> Art 33a
> podpunkt 4 ma zastosowanie pod warunkiem spełnienia warunku art 33a pp2
> Tak się składa że niezmiernie rzadko widuję zdjęcie na upowaznieniu do
> kontroli biletów.

Ja raczej nie widuję terminu ważności na identyfikatorze, ale to inna
sprawa.

> W związku z czym można uznać osobę sprawdzająca z takim identyfikatorem za
> nie spełniającą wymogów ustawy i olać ją szerokim łukiem ?
> według mnie tak, sprawdzę przy następnej podróży pociągiem, tylko to sobie
> wydrukuję.

Osobiście też tak uważam.

> W przypadku gdy gość mówi że legitymacja jest podrobiona chowam ją do
> kieszeni i co mi może zrobić, ano może wezwać Policję a do tego czasu
> legitka leży sobie gdzieś przy torach. I życzę powodzenia w udowadnianiu że
> była fałszywa.

Oczywiście tak możesz zrobić. Ale jeśli nieopatrznie dałeś już dokument
do ręki kontrolerowi, tak jak było w opisywanym przypadku, to ma on
prawo go zatrzymać.

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości

> Nie.
>
> http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/dzisiaj/i/Krakow/0
2/02.html
>
> Gratulacje. Wlasnie zostales skazancem ;)


stary, ja mam taka kupe w gaciach a Ty mi jeszce soli dodajesz :) wielkie
dzieki za wsparcie...


pozdro
Maciej

do góry

maciej wrote:
> a jezeli nie mam pokwitowania zatrzymania dokumentu???
> jest to jakas okolicznosc na niekorzysc PKP??

A dałeś sobie zabrać legitymację bez pisemnego potwierdzenia? Raczej
będzie Ci ciężko udowodnić, że nie otrzymałeś pokwitowania... bo jak?

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry