Piotrek Roczniak napisał(a):
> Dnia 29.08.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisal/a:
>>>> Niestety mam. Z przykrego własnego doświadczenia.
>>> Może właśnie dlatego jest takie Twoje nastawienie, że z 'przykrego'.
>> gosc to typowy kociarz (zobacz co wypisuje o kotach na innych grupach),
>> ktory ma jakas fobie odnosnie psow, w kazdym watku poleca traktowac je
>> gazem pieprzowym.
>>
>> nie dziwie sie ze sie na neigo rzucaja
>
> Masz coś do kotów kmiocie?
>

uderz w stol ... :)

Tak swoja droga masz dosc cieakwy sposob wyciagania wnioskow..

P.


--
Czy Zbigniew Ziobro dokonał makabrycznego morderstwa?
Czy Zbigniew Ziobro oskarzył niewinnego człowieka?
o tym i o innych sprawach możesz poczytac pod adresem ..
>> http://www.ZbigniewZiobro.ORG <<

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Przemek R. wrote:
>>>> Niestety mam. Z przykrego własnego doświadczenia.
>>> Może właśnie dlatego jest takie Twoje nastawienie, że z 'przykrego'.
>> gosc to typowy kociarz (zobacz co wypisuje o kotach na innych grupach),
>
> No? Co wypisuję? I jakich "innych grupach"? Może takich, co trzymają
> władzę? ;->
>
> Ech, macierewisz...


nie macierewicz, juz kiedys id podawalem, bylo na grupach regionalnych,
chyba ze istnieje drugi Andrzej Lawa ale watpie w to
>
>> ktory ma jakas fobie odnosnie psow, w kazdym watku poleca traktowac je
>> gazem pieprzowym.
>
> W każdym? Bezczelnie kłamiesz, szeniaku...

jak nie w kazdym to w zdecydowanej wiekszosci

P.

--
Czy Zbigniew Ziobro dokonał makabrycznego morderstwa?
Czy Zbigniew Ziobro oskarzył niewinnego człowieka?
o tym i o innych sprawach możesz poczytac pod adresem ..
>> http://www.ZbigniewZiobro.ORG <<

do góry

Piotrek Roczniak napisał(a):
> Dnia 29.08.2006 Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisal/a:
>> krys wrote:
>>
>>> Jazda po pijaku jest tak samo realnym zagrożeniem dla otoczenia
>>> ( przechodniów, rowerzystów, innych uczestników ruchu), jak pyskowanie
>>> sąsiada, że otruje psa.
>> Większym. Gadanie to gadanie - znakomita większość ludzi wiele razy w
>> swoim życiu używała sformułować typu "ja go uduszę..." czy
>> "zamordowałbym cholerę..." w rzeczywistości nie mając nawet cienia
>> zamiaru wprowadzenia swojej "groźby" w życie. To po prostu "wentyl
>> bezpieczeństwa".
>>
>> Natomiast pijany za kierownicą to realne zagrożenie.
>>
>> Ale przemuś tego nie zrozumie. Pieski są dla niego święte i każde złe
>> słowo w ich kierunku to planowanie holokaustu ;-/
>
> Przemuś nie zrozumie bo już się nakręcił i choćby nie wiem co to będzie
> obstawał przy, najgłupszym nawet, SWOIM.
> Gdy jakiś czas temu prezentował na usenecie treści pedofilskie - też
> walczył z całym światem że to inni a nie on.
>

oj doigrasz sie gowniarzy, myslisz ze jestes anonimowy w sieci?

P.

--
Czy Zbigniew Ziobro dokonał makabrycznego morderstwa?
Czy Zbigniew Ziobro oskarzył niewinnego człowieka?
o tym i o innych sprawach możesz poczytac pod adresem ..
>> http://www.ZbigniewZiobro.ORG <<

do góry

Dnia 30.08.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisal/a:
> Piotrek Roczniak napisał(a):
>> Dnia 29.08.2006 Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisal/a:
>>> krys wrote:
>>>
>>>> Jazda po pijaku jest tak samo realnym zagrożeniem dla otoczenia
>>>> ( przechodniów, rowerzystów, innych uczestników ruchu), jak pyskowanie
>>>> sąsiada, że otruje psa.
>>> Większym. Gadanie to gadanie - znakomita większość ludzi wiele razy w
>>> swoim życiu używała sformułować typu "ja go uduszę..." czy
>>> "zamordowałbym cholerę..." w rzeczywistości nie mając nawet cienia
>>> zamiaru wprowadzenia swojej "groźby" w życie. To po prostu "wentyl
>>> bezpieczeństwa".
>>>
>>> Natomiast pijany za kierownicą to realne zagrożenie.
>>>
>>> Ale przemuś tego nie zrozumie. Pieski są dla niego święte i każde złe
>>> słowo w ich kierunku to planowanie holokaustu ;-/
>>
>> Przemuś nie zrozumie bo już się nakręcił i choćby nie wiem co to będzie
>> obstawał przy, najgłupszym nawet, SWOIM.
>> Gdy jakiś czas temu prezentował na usenecie treści pedofilskie - też
>> walczył z całym światem że to inni a nie on.
>>
>
> oj doigrasz sie gowniarzy, myslisz ze jestes anonimowy w sieci?

Przecież ja się podpisuję. Masz problemy z interpretacją słowa czytanego?

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

do góry

Piotrek Roczniak napisał(a):
> Dnia 30.08.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisal/a:
>> Piotrek Roczniak napisał(a):
>>> Dnia 29.08.2006 Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisal/a:
>>>> krys wrote:
>>>>
>>>>> Jazda po pijaku jest tak samo realnym zagrożeniem dla otoczenia
>>>>> ( przechodniów, rowerzystów, innych uczestników ruchu), jak pyskowanie
>>>>> sąsiada, że otruje psa.
>>>> Większym. Gadanie to gadanie - znakomita większość ludzi wiele razy w
>>>> swoim życiu używała sformułować typu "ja go uduszę..." czy
>>>> "zamordowałbym cholerę..." w rzeczywistości nie mając nawet cienia
>>>> zamiaru wprowadzenia swojej "groźby" w życie. To po prostu "wentyl
>>>> bezpieczeństwa".
>>>>
>>>> Natomiast pijany za kierownicą to realne zagrożenie.
>>>>
>>>> Ale przemuś tego nie zrozumie. Pieski są dla niego święte i każde złe
>>>> słowo w ich kierunku to planowanie holokaustu ;-/
>>> Przemuś nie zrozumie bo już się nakręcił i choćby nie wiem co to będzie
>>> obstawał przy, najgłupszym nawet, SWOIM.
>>> Gdy jakiś czas temu prezentował na usenecie treści pedofilskie - też
>>> walczył z całym światem że to inni a nie on.
>>>
>> oj doigrasz sie gowniarzy, myslisz ze jestes anonimowy w sieci?
>
> Przecież ja się podpisuję. Masz problemy z interpretacją słowa czytanego?

kazdy sie jakos podpisuje.


--
Czy Zbigniew Ziobro dokonał makabrycznego morderstwa?
Czy Zbigniew Ziobro oskarzył niewinnego człowieka?
o tym i o innych sprawach możesz poczytac pod adresem ..
>> http://www.ZbigniewZiobro.ORG <<

do góry

Przemek R. napisał(a):

Zdecydowanie nie traktuję zwierząt jak
>> każdego innego członka rodziny; jak domowników - owszem, ale
>> pokrewieństwa z kotem czy psem nie szukałabym.
>
> no trudno bys pytala sie co zje na obiad.

Ale juz ty powinieneś, skoro traktujesz psa jak pełnoprawnego członka
rodziny. :-P

> rozumiesz o co mi chodzi w rownym traktowaniu, nie wiem po co teraz
> 'przekrecasz fakty'.

Nie rozumiem, zerojedynkowa jestem. Albo sie traktuje jak członka
rodziny ze wszystkimi konsekwencjami, albo jak psa/kota. Behawiorysci
twierdzą, ze zdrowsza zarówno dla pupila, jak i własciciela jest ta
druga opcja.
>
>
>> Jazda po pijaku jest tak samo realnym zagrożeniem dla otoczenia
>> ( przechodniów, rowerzystów, innych uczestników ruchu), jak
>> pyskowanie sąsiada, że otruje psa.
>
> oczywiscie potarfisz podac rzetelne statystyki z okreslonego dnia w
> ktory bedzie
> 1. liczba osob poruszajacych sie samochodem w stanie nietrzezwym
> 2. liczba wypadkow spowodawnych przez te osoby (spowodowanych przez a
> nie bioracych w nich udzial)
> 3. liczba kierowcow jadaca na trzezwo
> 4. liczba kierowcow trzezwych ktorzy spowodowali wypadek,
> i w tedy mozemy rozmawiac o realnym niebzpieczenstwie

Oczywiście jesteś w stanie podać rzetelne statystyki z określonego dnia,
w którym groźba: "otruję tego Twojego wyjącego kundla" została
zrealizowana?
Jak teraz powiem : "uduszę Cię", to tak, jakbym już zaciskała palce na
Twojej szyi, nie?

Na tej zasadzie mój pies dawno i wielkorotnie powinien być "zakopany w
ogródku", bo co drugi dzień słyszy, że jeszcze jedno sadzenie chlebka
na rabatkach z kwiatkami i sam będzie "zasadzony".
Jak Ci się chce zrozumieć, to przeczytaj co na temat gróźb w tym stylu
napisał A. Lawa.
--
Pozdrawiam
Justyna

do góry

Dnia 30.08.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisal/a:

[...]

>>> oj doigrasz sie gowniarzy, myslisz ze jestes anonimowy w sieci?
>>
>> Przecież ja się podpisuję. Masz problemy z interpretacją słowa czytanego?
>
> kazdy sie jakos podpisuje.

Doskonale wiesz że ja to ja. Nie trzęsę dupą na każdym kroku, jak nie
przymierzając Rokicki.

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

do góry

Przemek R. wrote:
[ciach wielki cytat]

> oj doigrasz sie gowniarzy, myslisz ze jestes anonimowy w sieci?

Pomijając taki detal, że cytujesz jak ostatnia lama, głupi trollu, to
pamiętaj: był tu taki jeden, co groził "doigraniem się". I co? Sam się
doigrał ;->

do góry

Dnia 30.08.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisal/a:

[...]

>>> gosc to typowy kociarz (zobacz co wypisuje o kotach na innych grupach),
>>> ktory ma jakas fobie odnosnie psow, w kazdym watku poleca traktowac je
>>> gazem pieprzowym.
>>>
>>> nie dziwie sie ze sie na neigo rzucaja
>>
>> Masz coś do kotów kmiocie?
>>
>
> uderz w stol ... :)
>
> Tak swoja droga masz dosc cieakwy sposob wyciagania wnioskow..

Twój natomiast jest wyjątkowo prostacki.

--
Piotrek
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
patashnik 2006.07.24

do góry

Przemyslaw Osmanski napisał(a):

>Wiec mozna założyć z dużą doza prawdopodobieństwa, że to sąsiad
> prowokuje takowe zachowanie psa.

E no, chyba nie można. Przecież w pierwszym poście była mowa o tym, że
sąsiadowi psy _spać _ nie dają, bo szczekają od 7. do 11. Znaczy co -
sąsiad chrapie i psy wkurza? A może jednak te psy to dziamgacze
pospolite, a własciciel powinien dołozyć wszelkich starań, żeby okolica
nie musiała znosić hałasu spowodowanego przez piesuńcie?

--
Pozdrawiam
Justyna, sąsiadka berneńczyka, któremu wystarczy powiedzieć: "nie
wygłupiaj się", żeby przestał szczekać.

do góry