"didi" <d...@o...eu> wrote in message
news:45fe9b64$1@news.home.net.pl...
> jestem zatrudniona na umowę zlecenie i jestem w ciąży,ponadto uczę się w
> prywatnej szkole policealnej i mam 25 lat.



Nie pracujesz i nie jesteś zatrudniona. To po pierwsze.
Wykonujesz tylko i wyłącznie zlecenie.


> Mam wielki problem ponieważ nie mam pojęcia czy jestem ubezpieczona.

Powinnaś być bo i ile nie usiągasz innego dochodu po za umową zleceniem, to
takie umowy są obłożone ZUSem.


>Wiem że mój pracodawca nie odprowadza za mnie składek ZUS

Powinien
Skąd wiesz, że nie odprowadza?
Jakie rachunki wystawiasz zleceniodawcy?


> a szkoła jest prywatna.ostatnio trafiłam do szpitala...i nie wiem co
> dalej,czy przyjdzie rachunek za pobyt w szpitalu czy co?a może powinnam
> zwolnić się i zarejstrować w urzędzie pracy?

A co ci da zarejestrowanie się w urzędzie pracy po fakcie?
Po za tym przy umowie zleceniu nie ma czegoś takiego jak "zwolnię się".
Możesz co najwyżej zerwać taką umowę a zleceniodawca obciąży cię wszystkimi
kosztami wynikającymi z tego.
Uważaj,m żeby twoja umowa zlecenie nie była częścią projektu za milion
złotych.
No chyba, że się dogadacie . Na piśmie.

> tylko nie wiem czy mogę w ciąży się zarejstrować jako bezrobotna?

a w ciąży to nie jest się bezrobotnym, czyli bez pracy?
z tym, że uważaj jak wyżej na umowę zlecenie.

> a co z zasiłkami:macierzyńskim,opiekuńczym itd?

zdaje się, że przy umowie zleceniu o ile miałaś ją przez 6 miesięcy to ci
się należy.
z tego co piszesz to zleceniodawca składki na ZUS powinien odprowadzać
Dowiedz się w ZUS czy odprowadzał. Jak nie to ZUS już go sam w tyłek capnie.

> proszę o pomoc bo że np.za poród szpital wystawi mi ogromny rachunek. a
> zresztą teraz do lekarza prowadzącego moją ciążę chodzę prywatnie ale
> przecież za wszystkie wizyty u specjalistów mnie nie stać.

zdrowotne powinnać mieć też odprowadzane, więc raczej ci nie wystawi.


>To jest straszne w jakim my żyjemy kraju! A później ludzie dziwią się że
>jest taki niski przyrost naturalny albo tyle ludzi emigruje...

Poliykę zostaw na boku, a następnym razem idź na wybory.

do góry

"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:etnamt$60$1@inews.gazeta.pl...
>
> zdaje się, że przy umowie zleceniu o ile miałaś ją przez 6 miesięcy to ci
> się należy.
> z tego co piszesz to zleceniodawca składki na ZUS powinien odprowadzać
> Dowiedz się w ZUS czy odprowadzał. Jak nie to ZUS już go sam w tyłek
> capnie.
>


Wróć.
Zapomniałem o twojej szkole.

Co z mężem. Istnieje, pracuje? To on cię może dopisać do swojego
ubezpieczenia.
W ZUS się dowiedz więcej jako osoba ucząca się, tak czy siak ubezpieczenie
skądś się znajdzie.

do góry

Dzięki za odpowiedź. trochę rozwiałeś moje wątpliwości... ale moja
sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.A więc jestem zatrudniona (jak
wcześniej pisałam na umowę-zlecenie)ale w krajowym ośrodku autyzmu czyli
jest to instytucja która jakoś inaczej rozlicza się z podatków i zus,nie
posiada dochodów tylko darowizny! Za mnie napewno nie odprowadzają składek
zus,ponieważ jak wystawiam fakturę to odliczają tylko 19%podatku!Pracuję
tam 5 miesięcy a umowę mam do końca czerwca. pisałeś coś o
"oczekiwaniu":to ogólnie mam przepracowanych na umowę o pracę (a co za tym
idzie odprowadzane składki zus) 3 lata.JeSli chodzi o szkołę to też
napewno nie mam ubezpieczenia zdrowotnego czyli nie mogę korzystać z
opieki medycznej NFZ ponieważ jest to prywatna szkoła dla dorosłych.Na
dziennych studiach i w ogóle w publicznych szkołach do 26 roku jest
ubezpieczenie zdrowotne!Także nie jestem jakimś pasożytem który wyciąga
kasiore od biednych podatników czy skarbu państwa,ja też jak wszyscy
płaciłam na to państwo. Tylko akurat znalazłam (to znaczy nie zrozum mnie
źle ja pragnęłam tego dziecka),się w takiej sytuacji.Pracuję na umowę
zlecenie ponieważ są lepsze pieniądze i stać mnie na to żeby chodzić do
prywatnego lekarza. Ale z drugiej strony wolałabym te pieniążki
przeznaczyć dla mojej "fasolki".A nie jestem jeszcze mężatką,a mój
narzyczony pracuję na czarno...Teraz wiesz trochę więcej,pomóż mi...

--
Wyslano z serwisu -> http://sms.rzeszow.pl - dokumenty dla kazdego

do góry

Dnia 20 mar o godzinie 01:43, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):


>> Mam wielki problem ponieważ nie mam pojęcia czy jestem ubezpieczona.
>
> Powinnaś być bo i ile nie usiągasz innego dochodu po za umową zleceniem, to
> takie umowy są obłożone ZUSem.

Nie wszystkie.

>>Wiem że mój pracodawca nie odprowadza za mnie składek ZUS
>
> Powinien

Nie musi jeżeli Didi przedstawiła zaświadczenie o nauce (a ma dopiero 25
lat).

> Skąd wiesz, że nie odprowadza?

Bo to na wystawia rachunki -więc chyba jednak wie? ;)


> Po za tym przy umowie zleceniu nie ma czegoś takiego jak "zwolnię się".
> Możesz co najwyżej zerwać taką umowę

Ale paskudne określenie i to z ust witusia .... zerwać .... :P
Zerwać możesz jabłko z drzewka a nie umowę :)
Umowy się *wypowiada*.

> a zleceniodawca obciąży cię wszystkimi kosztami wynikającymi z tego.

Faktycznymi a nie "wszystkimi" i nie wg. widzimisie.

> Uważaj,m żeby twoja umowa zlecenie nie była częścią projektu za milion
> złotych.

A jakie to ma znaczenie?
Ma swój zakres do zrobienia i tyle.

> z tego co piszesz to zleceniodawca składki na ZUS powinien odprowadzać

Właśnie że nie.

> Dowiedz się w ZUS czy odprowadzał.

Po co "napasztować" ZUS? Didi wystawiała rachunki - więc najlepiej wie czy
"wykazywała" składki na ZUSik.

> Jak nie to ZUS już go sam w tyłek capnie.

Co się tak buldoczysz chłopie. Kopnąć to będzie mógł sam siebie ten ZUS


--
Herbi
20-03-2007 10:25:17

do góry

didi napisał(a):
> Dzięki za odpowiedź. trochę rozwiałeś moje wątpliwości... ale moja
> sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.A więc jestem zatrudniona
> (jak wcześniej pisałam na umowę-zlecenie)ale w krajowym ośrodku autyzmu

Nie, nie jesteś zatrudniona.

> czyli jest to instytucja która jakoś inaczej rozlicza się z podatków i
> zus,nie posiada dochodów tylko darowizny! Za mnie napewno nie
> odprowadzają składek zus,ponieważ jak wystawiam fakturę to odliczają
> tylko 19%podatku!Pracuję tam 5 miesięcy a umowę mam do końca czerwca.

Jaką fakturę???????????

To w końcu zatrudnienie (etat), zlecenie czy kontrakt dla podwykonawcy?
(pomijam taki detal, że stawki VAT 19% to chyba w Polsce nie ma...)

[ciach]

> korzystać z opieki medycznej NFZ ponieważ jest to prywatna szkoła dla
> dorosłych.Na dziennych studiach i w ogóle w publicznych szkołach do 26
> roku jest ubezpieczenie zdrowotne!Także nie jestem jakimś pasożytem

Czyli studentką de facto nie jesteś.

> który wyciąga kasiore od biednych podatników czy skarbu państwa,ja też
> jak wszyscy płaciłam na to państwo. Tylko akurat znalazłam (to znaczy
> nie zrozum mnie źle ja pragnęłam tego dziecka),się w takiej
> sytuacji.Pracuję na umowę zlecenie ponieważ są lepsze pieniądze i stać
> mnie na to żeby chodzić do prywatnego lekarza. Ale z drugiej strony

Jak cię stać, to cię stać. Więc w czym problem.

> wolałabym te pieniążki przeznaczyć dla mojej "fasolki".

Becikowe dostaniesz.

do góry

Witam,

przede wszystkim chciałabym wyjaśnić, że ani przez chwilę nie
pomyślałam, że chcesz wyłudzić zasiłki, mimo że Ci nie przysługują.
Trochę tylko mnie zdziwiło, że
będąc w Twoim wieku i sytuacji życiowej nie wiesz nawet, czy podlegasz
ubezpieczeniu zdrowotnemu i nie wiesz, gdzie szukać informacji i nie
szukasz tam, gdzie na pewno byś je otrzymała z tzw. "pierwszej ręki".
1. Jeżeli Twój rodzic jest zatrudniony na umowę o pracę lub wykonuje
umowę zlecenie lub prowadzi działalność gospodarczą, to może
bezpłatnie zgłosić Ciebie do ubezpieczenia zdrowotnego (druk ZUS ZUA
lub ZUS ZCNA), z którego będziesz mogła korzystać tylko do ukończenia
26 lat, będąc równocześnie uczniem/studentem.
2. Jeżeli nie masz możliwości opisanej w p. 1, to do ubezpieczenia
zdrowotnego może zgłosić Cię szkoła (nie ma znaczenia, że to jest
szkoła prywatna), ale Ty musisz złożyć taki wniosek, skorzystaj z tej
możliwości.
3. Jeżeli w ostatnich 18 miesiącach przepracowałaś na umowę o pracę co
najmniej 365 dni z wynagrodzeniem co najmniej minimalnym, to po
rozwiązaniu umowy zlecenia, możesz zarejestrować się jako bezrobotna i
uzyskać zasiłek dla bezrobotnych, a póżniej nawet zasiłek
macierzyński. Okres wykonywania aktualnej umowy zlecenia w urzędzie
pracy nie zostanie uwzględniony jako okres zatrudnienia, ponieważ nie
podlegasz ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym i nie jest
odprowadzana składka na fundusz pracy.
4. Z Twojej aktualnej umowy zlecenie masz tylko jedną jedyną korzyść:
pewną kwotę pieniędzy, ale nic więcej. Ten okres nie wlicza się do
stażu pracy. Ponieważ jesteś uczennicą, to nie podlegasz żadnym
ubezpieczeniom w ZUS, nie gromadzisz środków na przyszłą emeryturę,
nie nabędziesz prawa do zasiłku chorobowego ani zasiłku
macierzyńskiego. Jeszcze gwoli wyjaśnienia: piszesz, że do umowy
zlecenia wystawiasz zleceniodawcy (nieważne, że jest nim ośrodek,
mający specjalne prawa) faktury. Chyba nie są to faktury, tylko zwykłe
rachunki zleceniodawcy do umowy zlecenia. Faktury wystawiają
przedsiębiorcy lub osoby prowadzące działalność gospodarczą, a Ty
prawdopodobnie DG nie prowadzisz, skoro nawet nie wiesz, czy masz
ubezpieczenie zdrowotne.
5. Możesz z Narodowym Funduszem Zdrowia zawrzeć prywatną umowę na
ubezpieczenie zdrowotne, czyli możliwość korzystania z bezpłatnej
opieki lekarskiej - składka miesięczna wynosi ok. 200 zł.
6. Wykonywanie umowy zlecenia pozwala Ci na zdobycie środków na
utrzymanie, ale pozbawia Cię możliwości zarejestrowania w UP jako
osoby bezrobotnej (ciąża nie przeszkadza w rejestracji bezrobotnego w
UP) i posiadania ubezpieczenia zdrowotnego.

Masz jeszcze jakieś wątpliwości, chętnie odpowiem w miarę swych
możliwości.

Pozdr

--
wa

do góry

Użytkownik "didi" <d...@o...eu> napisał w wiadomości
news:45ff96ed$1@news.home.net.pl...

> Dzięki za odpowiedź. trochę rozwiałeś moje wątpliwości... ale moja
> sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.A więc jestem zatrudniona (jak
> wcześniej pisałam na umowę-zlecenie)ale w krajowym ośrodku autyzmu czyli
> jest to instytucja która jakoś inaczej rozlicza się z podatków i zus,nie
> posiada dochodów tylko darowizny! Za mnie napewno nie odprowadzają składek
> zus,ponieważ jak wystawiam fakturę to odliczają tylko 19%podatku!Pracuję

Chyba, jak wystawiasz rachunek.

Jeśli nie jesteś nigdzie ubezpieczona, to zakład ma obowiązek płacić za
Ciebie ZUS.
Jeśli tego nie robią, to będą mieć problem. No chyba, że wcisneli Ci druk, w
którym oświadczasz, że
się uczysz, lub osiągasz w innym miejscu przychody >= płacy minimalnej, od
której odprowadzany jest ZUS.

> źle ja pragnęłam tego dziecka),się w takiej sytuacji.Pracuję na umowę
> zlecenie ponieważ są lepsze pieniądze i stać mnie na to żeby chodzić do
> prywatnego lekarza.

ROTFL. Ciekawe czy będzie Cię stać na jakiś bardziej skomplikowany
zabieg medyczny.

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:csoks4brwu8t$.dlg@onet.pl...
> Dnia 20 mar o godzinie 01:43, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):
>
> Po co "napasztować" ZUS? Didi wystawiała rachunki - więc najlepiej wie czy
> "wykazywała" składki na ZUSik.
>
Że co? Rachunek się wystawia na kwotę brutto, resztą zajmuje się
zleceniodawca.

do góry

Dnia 21 mar o godzinie 02:31, na pl.soc.prawo, Marcin Wasilewski
napisał(a):


>> Po co "napasztować" ZUS? Didi wystawiała rachunki - więc najlepiej wie czy
>> "wykazywała" składki na ZUSik.
>>
> Że co? Rachunek się wystawia na kwotę brutto, resztą zajmuje się
> zleceniodawca.

Panu już dziękuje :)))
Popatrz sobie jak powinien wyglądać rachunek z tytułu UZ "ze składkami ZUS"
-
http://www.signform.pl/?a=partnerDownload&filename=d
oc_591.pdf&partnerID=20

http://www.ksiegowosc.ngo.pl/x/15740;jsessionid=9722
036F66C4858C67D6B0D8222DF4DE

W sumie powiem ci bo mi cię żal:
Za wystawienie rachunku odpowiada ... zleceniobiorca.

A teraz pod stół i odszczekaj swoje zaczepne akapity ;))))


--
Herbi
21-03-2007 10:19:55

do góry

Dnia 21 mar o godzinie 02:25, na pl.soc.prawo, Marcin Wasilewski
napisał(a):


> Jeśli nie jesteś nigdzie ubezpieczona, to zakład ma obowiązek płacić za
> Ciebie ZUS.

Który ona musi wykazać na rachunku .... to jej obowiązek.

> Jeśli tego nie robią, to będą mieć problem.

Pierdolisz.

> No chyba, że wcisneli Ci druk, w którym oświadczasz, że się uczysz,

Znowu pierdolisz.
"Taki druk" to oświadczenie zleceniobiorcy ..... :))))

> ROTFL.

To z ciebie należy ROTFLować - bo pierdolisz a nie masz pojęcia w którym
kościele dzwoni :))))

--
Herbi
21-03-2007 10:22:26

do góry