-
1. Data: 2005-07-16 03:30:34
Temat: ==>ciMOSZEwicz i inni <== szokujace informacje
Od: "cetus" <c...@p...net>
W pazdzierniku 1991 r. otrzymalem taki oto list. Cytuje fragmenty: W zwiazku
z pana publicznymi wypowiedziami nt. czolowych dzialaczy SDRP pragne umocnic
pana w tym przeswiadczeniu..... Jestem emerytowanym oficerem i w latach
50-tych oraz 60-tych zetknalem sie z podejrzana dzialalnoscia majora
Cimoszewicza, plk. Millera z jedn. wojsk. 2546..... byl agentem tajnej
policji sowieckiej..... to samo móglbym powiedziec o pewnym pulkowniku
Naleczu, szefie tajnego wydzialu policyjnego..... Wiem takze, ze pewien
podporucznik Mieczyslaw Kwasniewski z JW 1961 dokonal skrytobójczego zamachu
na zycie plutonowego zawodowego, za to ze krytykowal on zbyt jawnie ówczesne
stosunki polityczne w Polsce..... Sluchajac takich asów politycznych jak
Leszek Miller czy Aleksander Kwasniewski, dochodze do wniosku, ze moga to
byc synowie znanych mi zbrodniarzy..... Jezeli podejrzenia te sa prawdziwe,
to wyniknac moga z tego powazne problemy dla wszystkich uczciwych ludzi
naszego kraju. Niestety jestem juz dzisiaj starym czlowiekiem i nie moge
sprawdzic swoich skojarzen i podejrzen..... prosze o unieszkodliwienie tej
nadzwyczaj groznej mafii politycznej..... Jezeli dojde do przekonania, ze w
naszym kraju mozna ujawnic publicznie zbrodnicze czyny bylego aparatu
policyjnego, to dostarcze sporo nadzwyczaj interesujacego materialu
dowodowego oraz ujawnie swoje nazwisko. Podpis: 1001.
dc: http://mazowsze.kraj.com.pl/cimosz/beszta.shtml
-
2. Data: 2005-07-16 05:45:42
Temat: Re: ==>ciMOSZEwicz i inni <== szokujace informacje
Od: yabby <y...@p...gazeta.pl>
cetus napisał(a):
A to co napisał wstyd przypominać .Wszechpolak ????
Błoto zostało rzucone....
Yabby
-
3. Data: 2005-07-16 11:19:31
Temat: Re: ==>ciMOSZEwicz i inni <== szokujace informacje
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "cetus" <c...@p...net> napisał w wiadomości
news:ub%Be.3896$Ih7.2528@newssvr33.news.prodigy.com.
..
Z prawem to ma tylko tyle wspólnego, że popełniasz przestępstwo
wysyłając ten spam. A powody tego opisałem Ci na pl.misc.militaria,
gdzie wcześniej tego śmiecia wysłałeś. Nie będę się powtarzał.
-
4. Data: 2005-07-17 01:21:16
Temat: Re: ==>ciMOSZEwicz i inni <== szokujace informacje
Od: poreba <d...@p...com>
"cetus" <c...@p...net> niebacznie popelnil
news:ub%Be.3896$Ih7.2528@newssvr33.news.prodigy.com:
> W pazdzierniku 1991 r. otrzymalem taki oto list. Cytuje
> fragmenty: [...]
> oraz ujawnie swoje nazwisko. Podpis: 1001.
29 lutego otrzymałem rónie ważny list, cytuję:
"Jestem oficerem in spe służb. W swej pracy zetknąłem się z osobą
podpisującą się na news 1001. Wiem, że osoba ta gwałciła kozy
w zagrodzie Bozydara G, deprawowała nieletnie piesniami kozackimi
i czynem, rozpijała sprowadzanym nielegalnie bez akcyzy denaturatem
kler, zdradzała Naród ze Stefanem M. [...]
Dodatkowo podobno istnieją dowody, że uprawiała miłość nekrofilną
z osobą używającą adresu c...@p...net obrażając Kościół
i Partię. Podejrzewam, że jest możliwe, iż obydwie osoby były
na usługach faszystowskiej żydo-kapitalistyczej komuny sowiecko-
monarchistycznej.
Niestety, ze względu na młody wiek i stan umysłu nie mogę sprawdzić
swoich podejrzeń. - podpis: 15003900"
Co o tym sądzić Droga Redakcjo?
--
pozdro
poreba
-
5. Data: 2005-07-17 06:50:12
Temat: Re: ==>ciMOSZEwicz i inni <== szokujace informacje
Od: Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl>
poreba napisał(a):
>>W pazdzierniku 1991 r. otrzymalem taki oto list. Cytuje
>>fragmenty: [...]
Historia ojca W. Cimoszewicza jest dość dobrze znana
(przynajmniej tym, którzy chcą ją poznać).
I nie jest to postać chwalebna.
Ja wiem, że nikt sobie rodziców nie wybiera,
ale troche to dziwne, że w wolnej Polsce
tyle "świetlistych" postaci pochodzi z rodzin,
w których zapał w budowaniu stalinizmu był ponadprzecietny
(że przytoczę tylko D. Hubner, A. Michnika, czy W. Cimoszewicza).
A tak na marginesie:
Widziałem w TV jak prof. Winczorek skomentował werdykt prezydium
komisji, twierdząc, że to nie jest takie oczywiste.
Kilka dni wcześniej (chyba dla tej samej telewizji) twierdził,
że to jest tak jasne, że on nie rozumie - jak ktoś może mieć
wątpliwości. Nie dość że idiota, to jeszce pozbawiony choćby
odrobiny wstydu.
J.