cyt. "Ponad 200 osób poszkodowanych przez biuro pośrednictwa wpłat "Bankasa"
Z a poręczeniem majątkowym 15 tys. zł Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie
wypuściła na wolność Pawła N. podejrzanego o przywłaszczenie ponad 170 tys.
zł. Właściciel biura pośrednictwa wpłat "Bankasa" z Łodzi w czterech
punktach na Retkini i Karolewie przez ponad rok przyjmował od klientów
opłaty za ZUS, czynsze, telefony."

Moze mnie ktoś olsnić na czym nasze popieprzone prawo polega?
Facet kradnie 170 tys. zł, łapia go a on wpłaca 15 tyś. poręczenia
majątkowego i jest wolny. Moze się zmyć w dowolny zakątek naszego globu z
moimi (między innymi) pięniędzmi w portfelu.

Chyba zmienie profesje.. ;-/


Pozdrawiam
Wkurzona Magda

do góry

Magda Lewandowska wrote:

> Moze mnie ktoś olsnić na czym nasze popieprzone prawo polega?
> Facet kradnie 170 tys. zł, łapia go a on wpłaca 15 tyś. poręczenia
> majątkowego i jest wolny. Moze się zmyć w dowolny zakątek naszego globu z
> moimi (między innymi) pięniędzmi w portfelu.

Ale takie punkty smierdza na odleglosc walkiem. Na prawde nie
podejzewalas ze to moze byc oszustwo?

--
Filip.

do góry

Filip Ozimek napisał(a):
> Ale takie punkty smierdza na odleglosc walkiem. Na prawde nie
> podejzewalas ze to moze byc oszustwo?

1. pisze się "naprawde" (bez spacji)
2. co Twoja odpowiedź na wspólnego z pytaniem autorki wątku?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

do góry

Użytkownik "Magda Lewandowska" <m...@r...com.pl> napisał w
wiadomości news:dct480$pvi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> cyt. "Ponad 200 osób poszkodowanych przez biuro pośrednictwa wpłat
> "Bankasa"
> Z a poręczeniem majątkowym 15 tys. zł Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie
> wypuściła na wolność Pawła N. podejrzanego o przywłaszczenie ponad 170
> tys.
> zł. Właściciel biura pośrednictwa wpłat "Bankasa" z Łodzi w czterech
> punktach na Retkini i Karolewie przez ponad rok przyjmował od klientów
> opłaty za ZUS, czynsze, telefony."
>
> Moze mnie ktoś olsnić na czym nasze popieprzone prawo polega?
> Facet kradnie 170 tys. zł, łapia go a on wpłaca 15 tyś. poręczenia
> majątkowego i jest wolny. Moze się zmyć w dowolny zakątek naszego globu z
> moimi (między innymi) pięniędzmi w portfelu.
>
> Chyba zmienie profesje.. ;-/
>
>
> Pozdrawiam
> Wkurzona Magda
>
>Stać go na opłacenie iinych ptfeli dlatego jest wolny.
Nasze prawo jest nie takie złe. Gorzej jest z tymi którzy stosuja owe
prawo. Lecz to jest konsekwencja tego , że na aplikację doistają sie tylko z
klanuów rodzinnych i koleżeńskich. Studia ukończyli bo mieli układy a wiedza
etyka ,ludzka przyzwoitość = co to ich obchodzi.
Mają układy , nie obawiają sie wpadek i robią co im się żywnie podoba.
Zapewne ci sami prokmratorz y zastosowli by areszt za kradzież
przysłowiowego worka cementu, a w twoim przkładzie zwolnili no cóż , samo
życie.

do góry

Użytkownik "Magda Lewandowska" <m...@r...com.pl>
napisał w wiadomości news:dct480$pvi$1@atlantis.news.tpi.pl...

Rzecz w tym, ze nie wiadomo, czy pieniądze ukradł właściciel firmy. To
dopiero stali postępowanie. Kaucja ma zabezpieczyć tok postępowania i w
założeniu zapewnić, że gość nie zniknie. Jak zniknie, to się go będzie
szukać. Wcześniej, czy później znajdzie. Jeśli faktycznie ukradł te
pieniądze, to sąd go osądzi i skarze. Mam nadzieję, ze nie na 15.000 zł
grzywny jedynie. Ale istnieje jakaś tam możliwość, że to nie on ukradł.
Stad radzę po prostu poczekać na wyrok. Kaucja ma inne cele.

do góry

Użytkownik "Filip Ozimek" <f...@m...polbox.pl> napisał w
wiadomości news:dct4f7$e15$1@inews.gazeta.pl...

> Ale takie punkty smierdza na odleglosc walkiem. Na prawde nie
> podejzewalas ze to moze byc oszustwo?

Na jakiej podstawie tak sądzisz? Pośrednictwem w tym zakresie zajmuje
się sporo marketów, poczta, banki. Jakoś to od wielu lat działa i
przypadki przywłaszczania pieniędzy nie są częste. Raz na czas się
zdarzają, ale to i zdarzały się w bankach, na pocztach. Chcąc się
dostosować do Twojej uwagi, to trzeba by było osobiście do kasy zanosić.
A i to nie ma pewności, że kasjerka nie zwędzi.

do góry

Magda Lewandowska wrote:

> Moze mnie ktoś olsnić na czym nasze popieprzone prawo polega?

Czego nie rozumiesz w słowie "podejrzany"?

> Facet kradnie 170 tys. zł, łapia go a on wpłaca 15 tyś. poręczenia

Nie "kradnie". Jest _podejrzany_ o to, że ukradł.

"Zasada domniemania niewinności", "Niewinny zanim nie udowodni się winy"
- coś ci to mówi?

> majątkowego i jest wolny. Moze się zmyć w dowolny zakątek naszego globu z

Nie jest powiedziane, że nie dostał zakazu wyjazdu z kraju.

> moimi (między innymi) pięniędzmi w portfelu.

Jak ktoś jest na tyle, hmmm, naiwny (delikatnie mówiąc), że korzysta z
takich dziwnych punktów, to wpadnie przy pierwszej 'robocie'.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Domniemywam, ze gdyby to nie on ukradł pieniądze policja nie musiałaby go
szukać przez 2 tyg. tylko sam by się zgłosił zaraz po kradzieży.


Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dct7he$5o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Magda Lewandowska" <m...@r...com.pl>
> napisał w wiadomości news:dct480$pvi$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Rzecz w tym, ze nie wiadomo, czy pieniądze ukradł właściciel firmy. To
> dopiero stali postępowanie. Kaucja ma zabezpieczyć tok postępowania i w
> założeniu zapewnić, że gość nie zniknie. Jak zniknie, to się go będzie
> szukać. Wcześniej, czy później znajdzie. Jeśli faktycznie ukradł te
> pieniądze, to sąd go osądzi i skarze. Mam nadzieję, ze nie na 15.000 zł
> grzywny jedynie. Ale istnieje jakaś tam możliwość, że to nie on ukradł.
> Stad radzę po prostu poczekać na wyrok. Kaucja ma inne cele.
>

do góry

Nie jestem prawnikiem.
Wydaje mi się, że o procedurze postępowania powinnam zostać powiadomiona
przez policję (a mimo moich usilnych prósb nie zostały mi udzielone ZADNE
informacje) a nie szukać informacji na własną rekę.



Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dct8bb$cqj$1@opal.futuro.pl...
> Magda Lewandowska wrote:
>
> > Moze mnie ktoś olsnić na czym nasze popieprzone prawo polega?
>
> Czego nie rozumiesz w słowie "podejrzany"?
>
> > Facet kradnie 170 tys. zł, łapia go a on wpłaca 15 tyś. poręczenia
>
> Nie "kradnie". Jest _podejrzany_ o to, że ukradł.
>
> "Zasada domniemania niewinności", "Niewinny zanim nie udowodni się winy"
> - coś ci to mówi?
>
> > majątkowego i jest wolny. Moze się zmyć w dowolny zakątek naszego globu
z
>
> Nie jest powiedziane, że nie dostał zakazu wyjazdu z kraju.
>
> > moimi (między innymi) pięniędzmi w portfelu.
>
> Jak ktoś jest na tyle, hmmm, naiwny (delikatnie mówiąc), że korzysta z
> takich dziwnych punktów, to wpadnie przy pierwszej 'robocie'.
>
> --
> Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
> Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik"

>> Ale takie punkty smierdza na odleglosc walkiem. Na prawde nie
>> podejzewalas ze to moze byc oszustwo?
>
> Na jakiej podstawie tak sądzisz? Pośrednictwem w tym zakresie zajmuje
> się sporo marketów, poczta, banki. Jakoś to od wielu lat działa i
> przypadki przywłaszczania pieniędzy nie są częste. Raz na czas się
> zdarzają, ale to i zdarzały się w bankach, na pocztach. Chcąc się
> dostosować do Twojej uwagi, to trzeba by było osobiście do kasy zanosić.
> A i to nie ma pewności, że kasjerka nie zwędzi.


jest zasadnicza różnica w odpowiedzialności.

ponadto
kasjerka w banku jak coś zdefrauduje to okrada bank
w twoja kasa jest bezpieczna.
natomiast "firma"prowadząca taki punky inkasa okrada ciebie

macso

do góry