-
11. Data: 2003-07-24 10:05:25
Temat: Re: chwasty na posesji!!!
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "PEPE" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bfmbqj$5eg$1@skipper.rmf.pl...
> witam!
> czy ktoś mi podpowie na jakiej podstawie pogonić sąsiada,
> który tak zaniedbał swoją działkę, że bujny las chwastów
> rozsiewa się po okolicy, a winowajca bimba sobie z sąsiadów,
Winowajca? Oh, twierdzisz, że złośliwie zasadził chwasty i je złośliwie
rozsiewa?
Wiesz, nasiona mają to do siebie, że mogą przebywać spore dystanse - wydaje
ci się, że gdyby u nie go nie było 'chwastów', to i nigdzie w okolicy żadne
by się nie pojawiały?
Poza tym co to jest 'chwast'? Np. wg. encyklopedii taki rdest ptasi jest
niby chwastem, ale jest także rośliną leczniczą.
Reasumując - czepiacie się jak rzep psiego ogona.
> za nic mając to, że co roku w trudzie i znoju przez niego plewią
> i opryskują swoje posesje z uporem Syzyfa...
Wiesz, równie dobrze on może się czepiać was, że zatruwacie okolicę jakimiś
chemikaliami. Ba! Nawet miałby do tego większe prawo!
-
12. Data: 2003-07-24 16:31:58
Temat: Re: chwasty na posesji!!!
Od: Wiewióra <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "PEPE" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bfmbqj$5eg$1@skipper.rmf.pl...
> witam!
> czy ktoś mi podpowie na jakiej podstawie pogonić sąsiada, który tak
> zaniedbał swoją działkę, że bujny las chwastów rozsiewa się po okolicy, a
Mamy działkę tzw. leśną. Wszyscy sąsiedzi dookoła wygrabili swoje i posiali
trawkę, którą sumiennie pielęgnują. A my nie po to kupiliśmy kawał lasu, by
go wygrabiać. Cały problem wynika z faktu, że gdy wieje wiatr to liście z
naszej działki przez siatkę ogrodzeniową przenoszone są na ich trawniki. Też
się do nas zgłosili z prośbą, byśmy nie zaniedbywali.... byśmy wygrabili....
To taka moja uwaga, może lekko OT - przepraszam.
Wiewióra