Witam,
moja mama chce kupić mieszkanie. Sprzedający ma kredyt zaciągnięty na zakup
tego mieszkania. Formalnie do podpisania przez niego aktu notarialnego
właścicielem nieruchomości jest developer. Mama podpisała przedwstępną umowę
o przelewie wierzytelności i przejęciu długu, której stronami są: developer,
pan sprzedający prawo do mieszkania i moja mama.
Mama ma wpłacicic facetowi pieniądze na jego rachunek kredytowy, częściowo
wzięła na ten cel kredyt + środki własne. I tu nasuwa mi się pytanie. Co
będzie jeżeli facetowi moja mama spłaci kredyt, a on nie zechce podpisać
oststecznej umowy?Przecież nikt go do tego zmusić nie może?
Umowa brzmi tak:
Par. 2
1. strony postanawiają, że w terminie do dnia 20.05.2007 r. zawrą umowę o
przelewie wierzytelności i przejęciu długu, w której ustępujący (ten facet)
oświadczy, że wyrazi zgodę na przejęcie jego długu oraz przeleje wszelkie
wierzytelnościwynikające z opisanej w par. 1 ust. 1 umowy przyżeczenia
sprzedaży na wstępującego (moją mamę), a wstępujący oświadczy, że przejmie
dług oraz wszelkie wierzytelności wynikające z umowy przyżeczenia sprzedaży.
2. Sprzedający (deweloper) oświadcza, że w terminie do dnia 20.05.2007 r.
wyrazi zgodę na przejęcie długu i przelew wierzytelności w sposób określony
w ust. 1 tego paragrafu pod warunkiem:
-całkowitej spłaty przez ustępującego kredytu i przedłożenia w tym
przedmiocie stosownego zaświadczenia lub przedłożenia przez wstępującego
zaświadczenia, iż został mu udzielony kredyt, z którego część zostanie
przeznaczona na całkowitą spłatę kredytu.
- wniesienie opłaty cesji

A co jeżeli mama spłaci jego kredyt, a facet wycofa się?

W dodatku deweloper ma w umowie zasterzeżenie, że jeżeli umowa o przelew
wierzytelności i przejęcie długu nie zostanie zawarta przez strony umowy
(rozumiem że chodzi tu zarówno o mamę, tego faceta i dewelopera), to
deweloper ma prawo wycofania się z umowy.

Nie wiem, czy mama ponosi ryzyko?
proszę o pomoc\

Joanna

do góry

przepraszam, oczywiście "przyrzeczenia"...wstyd mi za błąd ortograficzny,
mam nadzieję, ze Grupa wybaczy.

Joanna

do góry