-
1. Data: 2004-02-01 18:03:34
Temat: cd grozby karalnej
Od: Anka Łazowska <a...@c...pl>
Witam. Poniewaz juz tu pytalam o grozbe karalna i pewne moje watpliwosci
zostaly rozwiane, ale nie do konca, to moze przytocze, o co dokladnie
chodzi. Sprawa wyglada tak: ktos obrazal moja rodzine, wysylal mi obrazliwe
maile na priv (byla to osoba bliska - sprawa w zasadzie z tych prywatnych.
Znalismy sie i do pewnego momentu bardzo lubilismy. Pozniej z pewnych
wzgledow wynikla klotnia. Szerzej nie bede pisala - bo i sensu nie ma wdawac
sie w prywatne zwiazki), bez przerwy ublizal, nie wprost, ale dajac jasno do
zrozumienia, co chce powiedziec na moj temat.
W pewnym momencie przerzucil sie ze mnie na moja mame. I tutaj nie
wytrzymalam - napisalam tej osobie, ze jezeli aluzja Jej dotyczy, to on za
to zaplaci.
Dodalam pozniej, ze niech obraza mnie, ale nie moja Mame.
No i nastepne zdanie brzmialo "Znajomy ma kolegow. To sa silne chlopaki i
maja dojscia".
Teraz jestem straszona prokuratura z powodu, jak to nazwal "grozby
karalnej". Wiem, ze nie jest to "grozba karalana" (wg odpowiedzi
przewijajacych sie przez grupe) ale juz nie wiem, jak reagowac. Dodam, ze
ten czlowiek jest nieobliczalny i nieprzewidywalny. Nie jestem pierwsza
osoba, ktora traktowal w ten sposob droga mailowa (obrazanie, komentarze
odnoszace sie do zycia prywatnego, zlosliwe i niecenzuralne maile). Ale
pierwsza, ktora znal osobiscie. Na co moge liczyc, gdy ten czlowiek spelni
swoje grozby?
Anka
-
2. Data: 2004-02-01 20:05:37
Temat: Re: cd grozby karalnej
Od: Grazyna <m...@g...pl>
Anka Łazowska wrote:
> Witam. Poniewaz juz tu pytalam o grozbe karalna i pewne moje watpliwosci
> zostaly rozwiane, ale nie do konca, to moze przytocze, o co dokladnie
> chodzi. Sprawa wyglada tak: ktos obrazal moja rodzine, wysylal mi obrazliwe
> maile na priv (byla to osoba bliska - sprawa w zasadzie z tych prywatnych.
> Znalismy sie i do pewnego momentu bardzo lubilismy. Pozniej z pewnych
> wzgledow wynikla klotnia. Szerzej nie bede pisala - bo i sensu nie ma wdawac
> sie w prywatne zwiazki), bez przerwy ublizal, nie wprost, ale dajac jasno do
> zrozumienia, co chce powiedziec na moj temat.
> W pewnym momencie przerzucil sie ze mnie na moja mame. I tutaj nie
> wytrzymalam - napisalam tej osobie, ze jezeli aluzja Jej dotyczy, to on za
> to zaplaci.
> Dodalam pozniej, ze niech obraza mnie, ale nie moja Mame.
> No i nastepne zdanie brzmialo "Znajomy ma kolegow. To sa silne chlopaki i
> maja dojscia".
> Teraz jestem straszona prokuratura z powodu, jak to nazwal "grozby
> karalnej". Wiem, ze nie jest to "grozba karalana" (wg odpowiedzi
> przewijajacych sie przez grupe) ale juz nie wiem, jak reagowac. Dodam, ze
> ten czlowiek jest nieobliczalny i nieprzewidywalny. Nie jestem pierwsza
> osoba, ktora traktowal w ten sposob droga mailowa (obrazanie, komentarze
> odnoszace sie do zycia prywatnego, zlosliwe i niecenzuralne maile). Ale
> pierwsza, ktora znal osobiscie. Na co moge liczyc, gdy ten czlowiek spelni
> swoje grozby?
>
> Anka
>
...........................
Zupelnie nie rozumiem co wogole zmusza cie do czytania jego maili. PO
prostu zaloz filtr w skrzynce na maile przychodzace od niego i bedzie po
sprawie. A jego pisanine po prostu zignoruj
Grazyna
-
3. Data: 2004-02-01 21:27:00
Temat: Re: cd grozby karalnej
Od: Filip K <k...@w...pl>
Użytkownik Grazyna napisał:
> ...........................
> Zupelnie nie rozumiem co wogole zmusza cie do czytania jego maili. PO
> prostu zaloz filtr w skrzynce na maile przychodzace od niego i bedzie po
> sprawie. A jego pisanine po prostu zignoruj
>
Na co moge liczyc, gdy ten czlowiek
>> spelni
>> swoje grozby?
--
Pozdrawiam
Filip - gg: 11062
@ - Przy odpowiadaniu na maila usun 1937
-
4. Data: 2004-02-01 22:46:29
Temat: Re: cd grozby karalnej
Od: Anka Łazowska <a...@p...onet.pl>
> ...........................
> Zupelnie nie rozumiem co wogole zmusza cie do czytania jego maili. PO
> prostu zaloz filtr w skrzynce na maile przychodzace od niego i bedzie po
> sprawie. A jego pisanine po prostu zignoruj
>
> Grazyna
>
Juz to zrobilam. Po prostu zastanawiam sie nad tym jego strazeniem mnie.
Rozczarowal mnie swoja postawa i zachowaniem...
Anka
-
5. Data: 2004-02-02 22:49:53
Temat: Re: cd grozby karalnej
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Anka Łazowska w wiadomości <bvjf0b$afr$1@news.onet.pl>
powiedział(a) co następuje:
> Na co moge liczyc, gdy ten czlowiek spelni swoje grozby?
Hmm no jeśli je spełni to na niewiele możesz liczyć. Nie wiem co to za
wariat, mam nadzieję, że nie masz tej rodziny we Wrocławiu ;-))) ale
najczęściej radę daje po prostu cisza. Jeśli jest to tylko
furiat-pieniacz to w pewnym momencie da sobie spokój. Jeśli jest Ci
wiadome, że faceta stać na więcej - a bierzesz pod uwagę każdą opcję -
po prostu kieruj się na komisariat.
--
Olgierd
listel: cpt [kropka] hook [at] wp [kropka] pl
GSM: +48 502 D.E.F.U.N.K.