poborca skarbowy:) Nie zaplacilem kiedys mandatu 250zl. Teraz kwota ta to
265zl. Nie mam z czego zaplacic, nie mam dochodow, zadnych wartosciowych
przedmiotow. Nie bylo mnie w domu i zostawil tylko jakas prosbe o stawienie
sie jutro. Zastanawiam sie czy w ogole isc do US. Chyba nie sciagnie ze mnie
spodni jak zobaczy ze sa tyle warte...


--
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "bartekE320" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:ef93gf$4lv$1@news.onet.pl...
> poborca skarbowy:) Nie zaplacilem kiedys mandatu 250zl. Teraz kwota ta to
> 265zl. Nie mam z czego zaplacic, nie mam dochodow, zadnych wartosciowych
> przedmiotow.

Spoko, US poczeka aż będziesz miał. Ma na to jeszcze kilka lat. A i odsetki
urosną ...

--
SQLwysyn
Przeżylismy trzy zabory, przeżyjemy i kaczory ...

do góry

"SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI> wrote in message
news:4518080f$0$17943$f69f905@mamut2.aster.pl...

> Spoko, US poczeka aż będziesz miał. Ma na to jeszcze kilka lat. A i
> odsetki urosną ...

Jakie odsetki? lol? 2 lata i 10 miesiecy. Po stwierdzeniu ze nic nie mam on
wystawia jakis tytul niesciagalnosci czy to co innego?

--
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI> napisał w wiadomości
news:4518080f$0$17943$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "bartekE320" <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:ef93gf$4lv$1@news.onet.pl...
>> poborca skarbowy:) Nie zaplacilem kiedys mandatu 250zl. Teraz kwota ta to
>> 265zl. Nie mam z czego zaplacic, nie mam dochodow, zadnych wartosciowych
>> przedmiotow.
>
> Spoko, US poczeka aż będziesz miał. Ma na to jeszcze kilka lat. A i
> odsetki urosną ...
>
> --
od mandantu nie nalicza sie odsetek.

p.

do góry

Idź! Poćwiczysz "asertywność" :) Poborcy skarbowi, to fajny materiał na
worek treningowy. Mają swoje sposoby, jak ściągać kasę.

Najwięcej radości sprawi kazanie gościowi drałować do Ciebie domku po
pieniążki "jutro na pewno będę miał, jak pan wpadnie między 16:00, a 16:30,
to na pewno panu zapłacę", a później mu w drzwiach mówisz. "sorki, ale
właśnie byłem z kumplami w knajpie i wydałem całą gotówkę, jaką dla pana
miałem". I tak kilka razy. Goście zwykle są bezwzględnymi chamami, więc nie
żałuj sobie! Jak nic nie masz, to nic Ci nie zrobią.

--
Lukasz

do góry

SQLwysyn napisał(a):
> Spoko, US poczeka aż będziesz miał. Ma na to jeszcze kilka lat. A i
> odsetki urosną ...

i co jeszcze?

KG

do góry

Lukasz napisał(a):
> Idź! Poćwiczysz "asertywność" :) Poborcy skarbowi, to fajny materiał na
> worek treningowy. Mają swoje sposoby, jak ściągać kasę.
> Goście zwykle są bezwzględnymi chamami, więc nie
> żałuj sobie! Jak nic nie masz, to nic Ci nie zrobią.
A ja akurat trafilem na wyjatkowo przyjemnych, milych i uczynnych. Nie
dosc ze masz mozliwosc zaplacenia zaleglego mandatu ponizej kosztu
przelewu na poczcie, bez odsetek, we wlasnym domu, bez biegania i stania
w kolejce, to jeszcze kombinowac?
A swoje mandaty/zobowiazania wypada placic.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

bartekE320 wrote:
>
> "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI> wrote in message
> news:4518080f$0$17943$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> > Spoko, US poczeka aż będziesz miał. Ma na to jeszcze kilka lat. A i
> > odsetki urosną ...
>
> Jakie odsetki? lol? 2 lata i 10 miesiecy. Po stwierdzeniu ze nic nie mam on
> wystawia jakis tytul niesciagalnosci czy to co innego?

Spoko spoko, moze wystawic, ale nie musi. Moze poczekac, az bedziesz
mial.

do góry

> A swoje mandaty/zobowiazania wypada placic.

Polakowi? Żartujesz sobie chyba. Toż przecież on woli przepisać cały majątek
na kogo innego, przez x lat pracy nie podjąć bo po co ma 250 zł płacić.
Przecież inni też nie płacą.

Ciekawe jakim sposobem twórca wątku napisał tego posta skoro nic nie ma

Echhh
--
PawełJ

do góry

"pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ef9fcf$rkt$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ciekawe jakim sposobem twórca wątku napisał tego posta skoro nic nie ma
>
> Echhh

Jakby mandat byl za speeding albo cos co zrobilem z rozmyslem to okej. Nie
bede placil za jeden blad, ktory popelnilem w miescie, w ktorym bylem
pierwszy raz w zyciu a sam policjant przyznal sie ze nie zatrzymalby mnie,
gdyby osoba za mna nie zatrabila. Nie spowodowalem zadnego zagrozenia.


--
Pozdrawiam

do góry