Witam
Czy sa jakies sposoby, by szybko uzyskac rozwod? Dowiedzialam sie, ze sprawa
bez orzekania o winie w najlepszym wypadku trwa pol roku od chwili zlozenia
pozwu. No i musza byc dwie sprawy, w tym jedna godzaca malzonkow.
Co trzeba napisac,jak sformulowac pozew, by rozwod ograniczyl sie do jednej
sprawy? by miec to juz za soba i nie bawic sie w podchody o godzeniu sie?
Nie ma szans na naprawe tego zwiazku.
pzdr
skrzato

do góry

Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dri791$s28$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Czy sa jakies sposoby, by szybko uzyskac rozwod? Dowiedzialam sie, ze
> sprawa bez orzekania o winie w najlepszym wypadku trwa pol roku od chwili
> zlozenia pozwu. No i musza byc dwie sprawy, w tym jedna godzaca malzonkow.
> Co trzeba napisac,jak sformulowac pozew, by rozwod ograniczyl sie do
> jednej sprawy?

Nie da sie. Posiedzenie pojednawcze musi byc. to takie spotkanie stron w
ktorym przedstawiciel wymiaru niesprawiedliwosci zanim zacznie strony szczuc
na siebie naklania je do pogodzenia.

do góry

> Nie da sie. Posiedzenie pojednawcze musi byc. to takie spotkanie stron w
> ktorym przedstawiciel wymiaru niesprawiedliwosci zanim zacznie strony
> szczuc na siebie naklania je do pogodzenia.

Czyli minimum dwie sprawy? Mialam nadzieje, ze przy konkretnych wydarzeniach
i przekonywujacym pozwie sobie odpuszcza, bo z tresci jasno bedzie wynikac,
ze to juz dawno sensu nie mialo i nie ma co sklejac :] Nic nie jest proste
:> Duzo latwiej wziac slub :]
Dzieki
pzdr
skrzato

do góry

> Witam
> Czy sa jakies sposoby, by szybko uzyskac rozwod? Dowiedzialam sie, ze
> sprawa bez orzekania o winie w najlepszym wypadku trwa pol roku od chwili
> zlozenia pozwu. No i musza byc dwie sprawy, w tym jedna godzaca malzonkow.
> Co trzeba napisac,jak sformulowac pozew, by rozwod ograniczyl sie do
> jednej sprawy? by miec to juz za soba i nie bawic sie w podchody o
> godzeniu sie? Nie ma szans na naprawe tego zwiazku.
> pzdr
znajomy dostal rozwod po ok 2 miesiacach

do góry

> znajomy dostal rozwod po ok 2 miesiacach

o rany, czyli jednak sie da :)
a moglbys sie dowiedziec, jak tego dokonal?
bylabym bardzo, bardzo wdzieczna :)
pzdr
skrzato

do góry

skrzato wrote:

> > znajomy dostal rozwod po ok 2 miesiacach
>
> o rany, czyli jednak sie da :)
> a moglbys sie dowiedziec, jak tego dokonal?
> bylabym bardzo, bardzo wdzieczna :)
> pzdr
> skrzato

Proste. Skontaktoj sie z mafia z Wayszkowa lub Wolomina.

do góry

> Proste. Skontaktoj sie z mafia z Wayszkowa lub Wolomina.

ale ja chce byc rozwodka a nie wdowa :]

do góry

Maverick31 napisał(a):
> Nie da sie. Posiedzenie pojednawcze musi byc.

już nie musi

KG

do góry

Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał:

> > Dowiedzialam sie, ze sprawa bez orzekania o winie w najlepszym
> > wypadku trwa pol roku od chwili zlozenia pozwu.

To zależy od miasta i ilości prowadzonych w nim spraw.

> Nie da sie. Posiedzenie pojednawcze musi byc.

Da się. Mam przykład - znajomego - jeszcze z 2002 roku. Trzeba
zawczasu dogadać sie co do wszystkich kwestii: podziału majątku,
"podziału" ew. dziecka - czyli sposobu wykonywania władzy
rodzicielskiej itp. Jeśli to jest ustalone i przedstawione sądowi na
piśmie, powinno być znacznie prościej.

Pozdrawiam - Aicha

--
Kolekcjonuję wizje, objawienia, chwile ekstazy, zachwyty uniesienia
Celebruję każde westchnienie, każde słowo i dźwięk
Przywołuję projekcje, przywidzenia, niedorzeczne sugestie,
przemyślenia / Generuję rozkosz tylko po to by móc dzielić się nią

do góry

Dnia Sun, 29 Jan 2006 12:00:56 +0100, skrzato napisał(a):

> Witam
> Czy sa jakies sposoby, by szybko uzyskac rozwod? Dowiedzialam sie, ze sprawa
> bez orzekania o winie w najlepszym wypadku trwa pol roku od chwili zlozenia
> pozwu. No i musza byc dwie sprawy, w tym jedna godzaca malzonkow.
> Co trzeba napisac,jak sformulowac pozew, by rozwod ograniczyl sie do jednej
> sprawy? by miec to juz za soba i nie bawic sie w podchody o godzeniu sie?
> Nie ma szans na naprawe tego zwiazku.
> pzdr
> skrzato

Tak jak ktoś mówił, dobrze na początku ustalić wszystkie ważne sprawy,
ponadto jeśli mieszkasz w dużym mieście "przeprowadzcie" się z małżonkiem,
na jakieś zadupie i tam złóż
pozew - będzie szybciej. W razie wątpliwości pisz t...@w...pl

do góry