-
11. Data: 2008-07-24 10:31:05
Temat: Re: brak paragonu i oryginalnego opakowania a reklamacja
Od: ulong <w...@w...pl>
Alek pisze:
> A sprzedawca na to: "w naszym systemie nie znajduję faktury
> wystawionej panu na taki towar" i co dalej?
W tym momencie rowniez zaczynasz klamac, ze znalazles fakture, dzwonisz
do osoby na wyzszym stanowisku niz pracownik, ktory to powiedzial.
Nie testowalem - czysto teoretycznie...
Mimo wszystko, sprzedawca zaczyna klamac...
-
12. Data: 2008-07-24 17:00:32
Temat: Re: brak paragonu i oryginalnego opakowania a reklamacja
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "ulong" <w...@w...pl> napisał
>>
>> A sprzedawca na to: "w naszym systemie nie znajduję faktury
>> wystawionej panu na taki towar" i co dalej?
>
> W tym momencie rowniez zaczynasz klamac, ze znalazles fakture,
No to super, duplikatu już nie potrzebujesz :)
> dzwonisz do osoby na wyzszym stanowisku niz pracownik, ktory to
> powiedzial.
I co mu powiesz, że coś byś chciał ale nie wiesz co, a sprzedawca
nie chce się domyślić?
> Nie testowalem - czysto teoretycznie...
> Mimo wszystko, sprzedawca zaczyna klamac...
No i co z tego? Przecież to sprzedawca, kręcenie to jego fach ;>
Zresztą nie musi kłamać, wystarczy że nie ma czasu na staranne
poszukiwania, albo nie potrafi, albo coś tam jeszcze.
-
13. Data: 2008-07-24 19:17:08
Temat: Re: brak paragonu i oryginalnego opakowania a reklamacja
Od: ulong <w...@w...pl>
Alek pisze:
> I co mu powiesz, że coś byś chciał ale nie wiesz co, a sprzedawca
> nie chce się domyślić?
Chodzi o to, aby szef sie zaniepokoil, ze klient ma fakture, a
sprzedawca jej nie ma :) Sprawdzi - najlepiej telefonicznie czy jest i
wszystko wyjdzie na jaw ;)
-
14. Data: 2008-07-24 21:58:05
Temat: Re: brak paragonu i oryginalnego opakowania a reklamacja
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Jul 2008, ToMasz wrote:
> moment. NIe zamierzam kwestoinowac zasadnosci rządań zwrotu kasy lub
> wysłania nowego towaru, jednak wraz z towarem sklep MUSI dostac
> spowrotem paragon albo fakture.
- faktury nie musi.
Wystarczy, jak klient podpisze f-rę korygującą (i to jest przewaga
faktury), paragon w tym układzie sprzedawca ma *u siebie* (razem
z kopią f-ry)
- w przypadku paragonu urzędnicy przyciśnięci pytaniem co zrobić
wobec ewidentnej sprzeczności treści wynikających z przepisów
o VAT z treściami wynikającymi z przepisów konsumenckich sami
zaczynają zapodawać mętne zeznania, włącznie z informacjami
w prasie.
AFAIR istnieje wersja że wobec ustawowego obowiązku "uchodzi"
zebranie pisemnego oświadczenia klienta (o tym, że to on posiał
paragon), jeśli istnieją jakiekolwiek inne dowody na zawarcie
transakcji.
Oczywiscie JEŚLI zdarzyło się, że sklep ekhm... "zapomniał
wystawić paragon", czyli zwyczajnie dopuścił się oszustwa
skarbowego, to za nic nie będzie chciał się przyznać że
uznaje jakiekolwiek dowody.
pzdr, Gotfryd