Użytkownik "Filip" <f...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bthpap$3kk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > 1) niekoniecznie jest to regułą
>
> regula to nie jest ale jest to blizsze prawdzie niz traktowanie kazdego
jak
> zlodzieja

No tak, ale z tego wypływa wniosek, że odpowiednio rzadko każdy może
wyłudzić usługę. Byle nie za często. ;-)

> zgoda ale odpowiedzialnosc powinna byc inna jak sie cos robi z
premedytacja
> a inna jak sie to robi nieswiadomie, przez przypadek

Dowiedzenie, iż to działanie nie było z premedytacją nie jest takie proste.
Szczególnie jeśli wychodzi się z założenia, że od czasu do czasu można
pojechać bez biletu, a tak chciałbyś, aby było, de facto.


Sam kiedyś się strasznie wkurzyłem. Mój przypadek był jeszcze bardziej
ewidentny, gdyż:
1) zapomniałem biletu,
2) posiadałem bilet imienny - był w domu,
3) był to ostatni dzień miesiąca (więc zakup biletu po wystawieniu mandatu
byłby dla mnie nieopłacalny, gdyż koszt takiego biletu jest wyższy, niż
mandat),
4) jako bezrobotnego nie bardzo mnie stać na takie ekstrawagancje. ;-)

Karę i tak musiałem zapłacić, nikt się specjalnie nie przejął moją sklerozą,
roztrzepaniem, brakiem kasy itd.

Pozdrawiam.
Woo.

--
----------------------------------------------------
-------------
- Łukasz Dąbrowski vel Woo-cash -
----------------------------------------------------
-------------
http://www.woo.strefa.pl

"Prawda jest jak dupa. Każdy ma swoją" (C) K. Daukszewicz

do góry

> regula to nie jest ale jest to blizsze prawdzie niz traktowanie kazdego
jak
> zlodzieja

Przykro mi bardzo ale pasazer bez waznego biletu jest pasazerem bez waznego
biletu i podlega jako taki oplacie dodatkowej.

pdr
Olo

do góry

Użytkownik "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
napisał w wiadomości news:bthq3g$f88$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wbrew temu co usiłują czasem wmówić ludziom kontrolerzy sama jazda na gapę
> nie jest zadnym wykroczeniem. Wykroczeniem jest dopiero wówczas, gdy
> uprzednio nie zapłaciło się dwóch kar za jazdę bez biletu.

absolutnie sie z Toba zgadzam, piszac "wykroczenie" wyrazilem sie bardzo
nieprecyzyjnie - mialem na mysli "wykroczenie przeciwko regulaminowi
przewozow..."

> Między innymi
> dlatego kanar nie ma prawa stosowac zatrzymania obywatelskiego, to jest
> zatrzymać pasażera siłą, pozbawić go wolności ani zmusić go w jakikolwiek
> inny sposób do zaczekania na policję.

w lublinie wojewoda zakazal takich praktyk, choc co bardziej gorliwi kanarzy
nadal to robia. na pl.regionalne.lublin pojawily sie juz glosy osob
zdecydowanych skladac pozwy przeciwko mpk.
no wlasnie - czy pozwac nalezalo by mpk, firme kontrolujaca czy kontrolera?

pozdro

do góry

Użytkownik "woo-cash" <w...@t...WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
news:bthqee$aor$1@atlantis.news.tpi.pl...
. Mój przypadek był jeszcze bardziej
> ewidentny, gdyż:
> 1) zapomniałem biletu,
> 2) posiadałem bilet imienny - był w domu,
> 3) był to ostatni dzień miesiąca (więc zakup biletu po wystawieniu mandatu
> byłby dla mnie nieopłacalny, gdyż koszt takiego biletu jest wyższy, niż
> mandat),
> 4) jako bezrobotnego nie bardzo mnie stać na takie ekstrawagancje. ;-)
>
> Karę i tak musiałem zapłacić, nikt się specjalnie nie przejął moją
sklerozą,
> roztrzepaniem, brakiem kasy itd.

a odwolania nieskladales?

do góry

> w lublinie wojewoda zakazal takich praktyk, choc co bardziej gorliwi
kanarzy
> nadal to robia. na pl.regionalne.lublin pojawily sie juz glosy osob
> zdecydowanych skladac pozwy przeciwko mpk.
> no wlasnie - czy pozwac nalezalo by mpk, firme kontrolujaca czy
kontrolera?

Samego siebie - za uskutecznianie najzwyklejszego chamskiego zlodziejstwa.

pdr
Olo

do góry

> w lublinie wojewoda zakazal takich praktyk, choc co bardziej gorliwi
kanarzy
> nadal to robia. na pl.regionalne.lublin pojawily sie juz glosy osob
> zdecydowanych skladac pozwy przeciwko mpk.
> no wlasnie - czy pozwac nalezalo by mpk, firme kontrolujaca czy
kontrolera?

Samego siebie - za uskutecznianie najzwyklejszego chamskiego zlodziejstwa.

pdr
Olo

do góry

> Sam kiedyś się strasznie wkurzyłem. Mój przypadek był jeszcze bardziej
> ewidentny, gdyż:
> 1) zapomniałem biletu,
> 2) posiadałem bilet imienny - był w domu,
> 3) był to ostatni dzień miesiąca (więc zakup biletu po wystawieniu mandatu
> byłby dla mnie nieopłacalny, gdyż koszt takiego biletu jest wyższy, niż
> mandat),
> 4) jako bezrobotnego nie bardzo mnie stać na takie ekstrawagancje. ;-)
>
> Karę i tak musiałem zapłacić, nikt się specjalnie nie przejął moją
sklerozą,
> roztrzepaniem, brakiem kasy itd.


A w jakiej to bylo komunikacji, ze tak z ciekawosci spytam? Bo dla mnie jest
oczywiste, ze jezeli ktos w terminie X dni od sporządzenia wezwania (X
zalezny indywidualnie od przewoznika) przedstawi bilet imienny zakupiony
przed kontrolą (= wazny w chwili przejazdu) to po wpłaceniu kosztów
manipulacyjnych uzyska anulowanie kary.

pdr
Olo

do góry

> Sam kiedyś się strasznie wkurzyłem. Mój przypadek był jeszcze bardziej
> ewidentny, gdyż:
> 1) zapomniałem biletu,
> 2) posiadałem bilet imienny - był w domu,
> 3) był to ostatni dzień miesiąca (więc zakup biletu po wystawieniu mandatu
> byłby dla mnie nieopłacalny, gdyż koszt takiego biletu jest wyższy, niż
> mandat),
> 4) jako bezrobotnego nie bardzo mnie stać na takie ekstrawagancje. ;-)
>
> Karę i tak musiałem zapłacić, nikt się specjalnie nie przejął moją
sklerozą,
> roztrzepaniem, brakiem kasy itd.


A w jakiej to bylo komunikacji, ze tak z ciekawosci spytam? Bo dla mnie jest
oczywiste, ze jezeli ktos w terminie X dni od sporządzenia wezwania (X
zalezny indywidualnie od przewoznika) przedstawi bilet imienny zakupiony
przed kontrolą (= wazny w chwili przejazdu) to po wpłaceniu kosztów
manipulacyjnych uzyska anulowanie kary.

pdr
Olo

do góry

Użytkownik "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bthqrh$jhe$1@news.lublin.pl...
> a odwolania nieskladales?

Jakbym już wtedy zaglądał na grupę, to pewnie bym złożył. Tak dla zasady.
Wówczas sobie odpuściłem, w imię spokoju sumienia. Poza tym uznałem, że
skleroza nie boli, ale czasem trzeba się nachodzić, a czasem zapłacić.
Ot, taki uczciwy frajer ze mnie. ;-)

Pozdrawiam,
Woo.
--
----------------------------------------------------
-------------
- Łukasz Dąbrowski vel Woo-cash -
----------------------------------------------------
-------------
http://www.woo.strefa.pl

"Prawda jest jak dupa. Każdy ma swoją" (C) K. Daukszewicz

do góry

> tylko nie zawsze mozna wykazać kiedy był kupiony bilet

Czemu nie? Sądze, ze wtedy kiedy wskazuje na to datownik przybity przez
kolekture....

pdr
Olo

PS: Doprawdy pojęcia nie mam skąd dwa identyczne posty ode mnie...

do góry