Witam,
Słyszałem kiedyś z kilku źródeł, że doktoranci warszawscy wywalczyli
sobie prawo do ulgowych przejazdów autobusami. No i właśnie dostałem
mandat ;(

Przewertowałem regulamin ztm i nie ma tam słowa o doktorantach.
Jedyne co znalazłem to:
"Ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym
(Dz. U. Nr. z dnia 27 września 1990 r.)
Art. 153. (167) Studentom przysługuje prawo do korzystania z 50% ulgi w
opłatach za przejazdy środkami komunikacji miejskiej."

Czyli jeśli dobrze rozumiem to cała sprawa się robija o to czy
doktoranta traktujemy jako studenta czy nie.

Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?

pozd,
jj
--
I come from the Land Of Imagination

do góry

Użytkownik "jimmij" <j...@j...jj> napisał w wiadomości news:rhwfypfk7bk.fsf@jj.jj...
> Witam,
> Słyszałem kiedyś z kilku źródeł, że doktoranci warszawscy wywalczyli
> sobie prawo do ulgowych przejazdów autobusami. No i właśnie dostałem
> mandat ;(
>
> Przewertowałem regulamin ztm i nie ma tam słowa o doktorantach.
> Jedyne co znalazłem to:
> "Ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym
> (Dz. U. Nr. z dnia 27 września 1990 r.)
> Art. 153. (167) Studentom przysługuje prawo do korzystania z 50% ulgi w
> opłatach za przejazdy środkami komunikacji miejskiej."
>
> Czyli jeśli dobrze rozumiem to cała sprawa się robija o to czy
> doktoranta traktujemy jako studenta czy nie.
>
> Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?
>

A nie ma limitu wieku ?

studenci - doktoranci owszem ale np przed 24 rokiem życia - nie wiem strzelam !!!

A.

do góry

Użytkownik "jimmij" <j...@j...jj> napisał w wiadomości
news:rhwfypfk7bk.fsf@jj.jj...
> Witam,
> Słyszałem kiedyś z kilku źródeł, że doktoranci warszawscy wywalczyli
> sobie prawo do ulgowych przejazdów autobusami. No i właśnie dostałem
> mandat ;(
>
> Przewertowałem regulamin ztm i nie ma tam słowa o doktorantach.
> Jedyne co znalazłem to:
> "Ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym
> (Dz. U. Nr. z dnia 27 września 1990 r.)
> Art. 153. (167) Studentom przysługuje prawo do korzystania z 50% ulgi w
> opłatach za przejazdy środkami komunikacji miejskiej."
>
> Czyli jeśli dobrze rozumiem to cała sprawa się robija o to czy
> doktoranta traktujemy jako studenta czy nie.
>
> Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?
>
> pozd,
> jj
> --
> I come from the Land Of Imagination

Limit wiekowy jest poza tym do zniżki uprawnia posiadanie Legitymacji
Studenckiej a z tego co sie orientuje to chyba Doktoranci nie mają
legitymacji studenckich.
Ale moze sie mylę.

do góry

Zbyszek napisał(a):
> Limit wiekowy jest

nie ma

a interpretacja przepisów chyba rzeczywiście zmieniła się w którymś
momencie, pozostaje zapytać się bezpośrednio w ZTM albo przejrzeć te
kilkaset archiwalnych komunikatów ;)

KG

do góry

> A nie ma limitu wieku ?
>
>
>
na MZA nie ma
pozr
t

do góry

>> "Ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym
>> (Dz. U. Nr. z dnia 27 września 1990 r.)
>> Art. 153. (167) Studentom przysługuje prawo do korzystania z 50% ulgi w
>> opłatach za przejazdy środkami komunikacji miejskiej."

>
> Limit wiekowy jest

Nie ma limitu. Patrz wyżej (art 153 ustawy).
Jest w ZDM wprowdzony limit wieku dla studentów zagranicznych (na podstawie
isic).
Pozdr

do góry

Patrze, patrze a tu jimmij porozsypywal nastepujace haczki:
> Słyszałem kiedyś z kilku źródeł, że doktoranci warszawscy wywalczyli
> sobie prawo do ulgowych przejazdów autobusami.
A te zrodla to wiarygodne byly?
> Przewertowałem regulamin ztm i nie ma tam słowa o doktorantach.
> Jedyne co znalazłem to:
> "Ustawa z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym
> (Dz. U. Nr. z dnia 27 września 1990 r.)
> Art. 153. (167) Studentom przysługuje prawo do korzystania z 50% ulgi w
> opłatach za przejazdy środkami komunikacji miejskiej."
> Czyli jeśli dobrze rozumiem to cała sprawa się robija o to czy
> doktoranta traktujemy jako studenta czy nie.
Doktoranci nie maja znizek na mocy ustawy o szkolnictwie wyzszym. Moga
ja miec jesli rada miasta (tudziez inny organ zarzadzajacy mpk/ztm czy
jak to zwac) wyda odpowiednia uchwale. Ale musi byc tam jasno napisane
ze chodzi o doktorantow. Wiek nie ma wtedy nic do rzeczy. Tak jest np od
niedawna w Lodzi.
> Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?
Najlepiej zadzwonic do ZTM i sie zapytac.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

jimmij <j...@j...jj> writes:

> Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?

Doktorant nie jest studentem. Pracownikiem tez zreszta nie.

MJ

do góry

In the darkest hour on Tue, 29 Nov 2005 13:37:27 +0100,
Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> screamed:
>> Możecie mi powiedzieć jak to jest w rzeczywistości?
>
> Doktorant nie jest studentem. Pracownikiem tez zreszta nie.
>

Doktoranci zaoczni też? (-:

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:235B ]
[ 16:53:20 user up 10810 days, 4:48, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Life doesn't imitate art, it imitates bad television. -- Woody Allen

do góry

Artur M. Piwko napisał(a):
> Doktoranci zaoczni też? (-:
tez

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ 76259763
Skype: badzio

do góry