Witam!

Czy ktos z grupowiczow moze mi poradzic czy jesli umowa o najem mieszkania zostala
rozwiazana poniewaz lokator nie placi czynszu to
czy moge do tego mieszkania wejsc? Nie chodzi mi o wyrzucanie kogokolwiek ani
czegokolwiek z tego mieszkania. Mam lokatora ktory nie
placi juz 4-ty miesiac i wszem i wobec oswiadcza ze nie bedzie palcil... wysylalem
upomnienia, dalem miesiac na splate wiec teraz
wypowiadam umowe /wszystko zgodnie z ustawa wrazie czego/ . Czy moge teraz przyjsc ze
slusarzem i wymienic zamki w dzrwaich? Czy
moge sobie wejsc do lakalu i przebywac w nim do woli? Odciac prad ?
Bardzo prosze o porade.
Ta pani nie przejmuje sie kompletnie niczym. Poprostu zaplacila kaucje za miszkanie w
listopadzie i mnie olewa. smieje mi sie w
twarz mowiac ze i tak jej policja z tamtad nie wyrzuci i nic od niej nie wysadze :(

Jeszcze jedno... wynajem ten traktuje jako okazjonalny poniwaz przebywam zagranica i
jest to jedyna moje mieszkanie w Polsce. Czy w
zwiazku tym moge jej wypowiedzeic umowe i ustalic odszkodowanie za bezumowne
zajmowanie lokalu na poziomie np 1500zl? / czynsz to
650zl/ Czy to przejdzie przed sadem?

pozdrawiam i zgory dziekuje za pomoc.

do góry

> 650zl/ Czy to przejdzie przed sadem?
>
> pozdrawiam i zgory dziekuje za pomoc.
>
Wejdz tam pod jej nieobecnosc, zmien zamki i najlepiej wprowadz tam kogos
innego. Jezeli bedzie trzeba to wynajmij ochroniarzy albo dresow z pod
bloku, potem to ona bedzie biegac po sadach z wnioskiem o przywrocenie
naruszonego uzytkowania i pewnie kiedys wygra jezeli starczy jej sil i
srodkow, ale Ty odzyskasz swoje mieszkanie.
Natomiast jezeli Ty pojdziesz do sadu, to masz przechlapane, nakaz
eksmisji oczywiscie uzyskasz ale z jego wykonaniem bedziesz mial problem.
Zycze powodzenia i wytrwalosci.
Pozdrawiam

do góry

ona bedzie biegac po sadach z wnioskiem o przywrocenie
> naruszonego uzytkowania i pewnie kiedys wygra jezeli starczy jej sil i
> srodkow, ale Ty odzyskasz swoje mieszkanie.

i strace wszystkie te peniadze ktore ona jest mi teraz winna. dzisiaj jest to ok
3700zl
wygra sprawe dostanie odszkodowanie i oboje bedziemy winni sobie pieniadze...

> Natomiast jezeli Ty pojdziesz do sadu, to masz przechlapane, nakaz
> eksmisji oczywiscie uzyskasz ale z jego wykonaniem bedziesz mial problem.

Nakaz eksmisji to jedno rozwiazanie, ale jest jeszcze drugie- skoro umowa wygasla to
lokatorka nie ma prawa do tego lokalu wiec moge
sobie zmienic zamki w dzwiach lub samemu sie wprowadzic do tego mieszkania i poprostu
jej tam nie wpuszczac. Nie mam prawa wyrzucac
jej ani jej rzeczy ale tez nie musze udostepniac jej tego mieszkania.

Jednak nie jestem pewien swojej racji i dlatego szukam pomocy w tej sprawie.


> Zycze powodzenia i wytrwalosci.
> Pozdrawiam
>
>

do góry

MKI napisał(a):
> Nakaz eksmisji to jedno rozwiazanie, ale jest jeszcze drugie- skoro umowa wygasla
to lokatorka nie ma prawa do tego lokalu wiec moge
> sobie zmienic zamki w dzwiach lub samemu sie wprowadzic do tego mieszkania i
poprostu jej tam nie wpuszczac. Nie mam prawa wyrzucac
> jej ani jej rzeczy ale tez nie musze udostepniac jej tego mieszkania.

nie możesz też pozbawiać jej posiadania tego mieszkania, a
uniemożliwiając wejście właśnie to robisz
tyle przepisy

KG

do góry

"kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dvi4hf$gdp$2@inews.gazeta.pl...
> MKI napisał(a):
>> Nakaz eksmisji to jedno rozwiazanie, ale jest jeszcze drugie- skoro umowa
>> wygasla to lokatorka nie ma prawa do tego lokalu wiec moge
>> sobie zmienic zamki w dzwiach lub samemu sie wprowadzic do tego
>> mieszkania i poprostu jej tam nie wpuszczac. Nie mam prawa wyrzucac
>> jej ani jej rzeczy ale tez nie musze udostepniac jej tego mieszkania.
>
> nie możesz też pozbawiać jej posiadania tego mieszkania, a uniemożliwiając
> wejście właśnie to robisz
> tyle przepisy
>
Złóż wniosek do sądu o eksmisję i zapłatę zaległych należności oraz
odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu. Bez problemu uzyskasz
pozytywny dla siebie wyrok.
cytuję:
Niezwykle istotny dla lokatorów jest art. 14 ust. 7 ustawy. Zgodnie z nim,
katalog ochronny zamieszczony w art. 14 ust. 4 nie obowiązuje w stosunku do
tych, którzy utracili tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład
publicznego zasobu mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione
do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze
spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem budownictwa społecznego (TBS).
Oznacza to, że sąd nakazując eksmisję, nie orzeknie o prawie do lokalu
socjalnego, jeżeli osoba korzystała z mieszkania w prywatnych zasobach
mieszkaniowych, np. na podstawie umowy najmu. Uwaga! Zasada ta nie dotyczy
umów zawartych przed 1 stycznia 2005 r. Tak stanowi art. 4 ustawy z dnia 17
grudnia 2004 r. nowelizującej przepisy o ochronie praw lokatorów.

P

do góry

A jakiej wysokosci moge sobie to odszkodowanie ustalic? Czy 1500zl /mc przejdzie
przed sadem?


Jak mam rozumiec tan zapis o eksmisji? Dostanie nakaz opuszczenia lokalu jednak nie
zostanie jej przyznany lokal socjalny wiec,
gdzie ja eksmituja? na bruk ?

> >
> Złóż wniosek do sądu o eksmisję i zapłatę zaległych należności oraz
> odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu. Bez problemu uzyskasz
> pozytywny dla siebie wyrok.
> cytuję:
> Niezwykle istotny dla lokatorów jest art. 14 ust. 7 ustawy. Zgodnie z nim,
> katalog ochronny zamieszczony w art. 14 ust. 4 nie obowiązuje w stosunku do
> tych, którzy utracili tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład
> publicznego zasobu mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione
> do używania lokalu na podstawie stosunku prawnego nawiązanego ze
> spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem budownictwa społecznego (TBS).
> Oznacza to, że sąd nakazując eksmisję, nie orzeknie o prawie do lokalu
> socjalnego, jeżeli osoba korzystała z mieszkania w prywatnych zasobach
> mieszkaniowych, np. na podstawie umowy najmu. Uwaga! Zasada ta nie dotyczy
> umów zawartych przed 1 stycznia 2005 r. Tak stanowi art. 4 ustawy z dnia 17
> grudnia 2004 r. nowelizującej przepisy o ochronie praw lokatorów.
>
> P
>

do góry

a z jakimi konsekwencjami musze sie liczyc? Jaki jest najgorszy scenariusz ?
>
> nie możesz też pozbawiać jej posiadania tego mieszkania, a
> uniemożliwiając wejście właśnie to robisz
> tyle przepisy
>
> KG

do góry

Zasadnicze pytanie, czy ma dzieci z soba czy nie ?
Z tego co pamietam ma to duzy wplyw...

K.

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dvi4hf$gdp$2@inews.gazeta.pl...

> nie możesz też pozbawiać jej posiadania tego mieszkania, a uniemożliwiając
> wejście właśnie to robisz
> tyle przepisy

A życie mówi: kopa w dupę, zmienić zamki, wynająć uczciwemu.
Teraz oszust nie płacący czynszu niech dochodzi swego;)))Ale z zewnątrz;)


--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."

do góry

nie ma dzieci, pracuje... prowdzi agencje nieruchomosci, jest zdrowa itd. poprostu
naciagacz i tyle.


> Zasadnicze pytanie, czy ma dzieci z soba czy nie ?
> Z tego co pamietam ma to duzy wplyw...
>
> K.
>
>

do góry