On 2022-01-14, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 14.01.2022 o 02:01, Marcin Debowski pisze:
>> Inna sprawa, że jakby od samego początku uczciwie tłumaczyli to pewnie
>> do wielu by nie dotrało. Ale czy byłoby gorzej? Nie sądze prawdę mówiąc.
>> A byłoby zgodnie z prawdą i nikt by sobie nimi teraz gęby nie wycierał.
>
> Powiedzmy sobie szczerze, że szczpionka o takiej skuteczności w
> normalnych warunkach nie zostałaby dopuszczona do obrotu jako nieskuteczna.

Dopuściliby ale klarownie powiedzieliby gdzie ta skuteczność jest niska.

--
Marcin

do góry

W dniu 15.01.2022 o 00:39, Marcin Debowski pisze:

>>> Zakres szkody będzie jednak bardzo inny.
>>
>> Bo ja wiem? A palacze?
>
> To jakby inna kategoria, nazwijmy, styl życia.

Bo ja wiem czy inna.

> A tu to prędzej jak
> odmowa zastosowania uznanych za skuteczne procedur medycznych. Np. taka
> odmowa przetoczenia krwi u coponiektórych wyznawców. Dziecko może
> umrzeć, a ja się nie godzę.

Procedura jest nieobowiązkowa, więc mogą skoczyć.

>> Niekoniecznie. I samo ubezwłasnowolnienie nie ma z ewentualnym
>> zamknięcień teoretycznie nic wspólnego.
>
> No niekoniecznie, ale widać coś na rzeczy jest, tak jak w przypadku
> przetoczenia krwi i dziecka, bywa że sąd wydaje zgodę,

Sąd może umieścić klienta w zakładzie i nie ma to teoretycznie nic
wspólnego z ubezwłasnowolnieniem.


> Cały czas wydaje się, że coś możnaby
> tu rozważyć.

Nie sądzę - przynajmniej nie w zgodzie z brzydkim słowem na ka.

--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 15.01.2022 o 01:23, Marcin Debowski pisze:

>> Tak niestety cały czas poruszamy się w gestii domysłów i teorii. A
>> najbardziej mnie "przekonuje" do wzięcia szczepionki próba utajnienia
>> wyników badań na podstawie których podjęto decyzję do dopuszczenia
>> warunkowego na rynek, utajnienia umów, zakazu badań składu, co np wg
>> naszego prawa powinno być standardem.
>
> Co do transparentności to zasadniczo zgoda. Tylko tu problem jest
> zapewne taki, że przeciętna Karyna wie przecież lepiej niż jakiś prof.
> wirusolog.


Dlatgo wymyślono coś takiego jak szczepienia obowiązkowe. I teraz
pytanie - skoro to takie genialne, to czemu rząd z tego nie skorzystał
za to utajnia umowy i przez dwa lata nie jest w stanie przepchnąć przez
swój parlament ustawy o odszkodowaniach za nopy? No bo teraz szur ci
powie, że jak załapiesz nopa to będzie to wyłącznie twój problem. I znów
szur będzie miał rację. Świetnie:(


--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 15.01.2022 o 01:24, Marcin Debowski pisze:

>> NIe wiem do czego dążysz. Szczepionki od zawsze chroniły przed
>> zakażeniem. Od tego one są.
>
> Zaraz, to jakie szczepionki nie istnieją? To nie Twój komentarz?

Kwiatka. To stwierdzenie to dezinformacja tworzona czasem przez co
bardziej snobistycznych "proszczepionkowców". Że szczepionki nigdy nie
chroniły przed zarażeniem. I to nawet jest prawda - bo "zarażenie" to
fachowo przeniesienie patogenu na osobnika - czyli od tego są rękawiczki
i maski (ale nie takie jak nosimy). Wykorzystują to, że w języku
potocznym "zakażenie" czyli infekcja jest nazywana zarażeniem. Bo
przecież mówisz, "zaraziłem się grypą" a nie "zakaziłem się grypą". No i
w ten sposób manipulują, na przykład odpowiadając o zarażeniach na
pytania o zakażenia, a co najzabawniejsze czasem sami się pomylą. Niby
na ogół nie kłamią ale to jak z dowcipami fizyków wysyłających ludzi w
drugą stronę, bo pytali przecież w jakim kierunku jest dworzec a nie oz
zwrot. Formalnie prawda, tylko że jednak kłamstwo;)


Więc:

- szczepionki nie chronią przed zarażeniem - prawda, ale manipulacja.
- szczepionki nie chronią przez zakażeniem - kłamstwo i ordynarny fejknius

--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 15.01.2022 o 03:30, Marcin Debowski pisze:

>> Powiedzmy sobie szczerze, że szczpionka o takiej skuteczności w
>> normalnych warunkach nie zostałaby dopuszczona do obrotu jako nieskuteczna.
>
> Dopuściliby ale klarownie powiedzieliby gdzie ta skuteczność jest niska.

Prawdę mówiąc nie sądzę... A nawet jesli to raczej bez refundacji.

--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 15.01.2022 o 07:41, Shrek pisze:

> Kwiatka. To stwierdzenie to dezinformacja tworzona czasem przez co
> bardziej snobistycznych "proszczepionkowców". Że szczepionki nigdy nie
> chroniły przed zarażeniem. I to nawet jest prawda

I to nawet jest prawda, ale... jest dezinformacją.
Piękne.

Manipulacją jest podział na "snobistycznych proszczepionkowców" i
"antyszczepionkowców", tak jakby nauka było kwestią ideologiczną.

>- bo "zarażenie" to
> fachowo przeniesienie patogenu na osobnika - czyli od tego są rękawiczki
> i maski (ale nie takie jak nosimy). Wykorzystują to, że w języku
> potocznym "zakażenie" czyli infekcja jest nazywana zarażeniem.

Stwierdzenie, że Ziemia ma kształt geoidy, to dezinformacja tworzona
przez co bardziej snobistycznych "progeoidowców". I to nawet jest
prawda... ale w języku potocznym ludzie mówią "okrągła", więc
"progeoidowcy" sieją dezinformację i w ten sposób manipulują, więc też
są szurami, tylko trochę innymi od płaskoziemców.
Tak to ma działać?

> Bo przecież mówisz, "zaraziłem się grypą" a nie "zakaziłem się grypą". No i
> w ten sposób manipulują, na przykład odpowiadając o zarażeniach na
> pytania o zakażenia,

...opowiadając o zarażaniach na pytania o zarażenia.
Bo wiadomo, że jeżeli pytacz pyta o zarażenia, ale miał na myśli
zakażenia i w kolejnym zdaniu pisze o zakażeniach, to wina odpowiadacza,
że się nie domyślił, że pytacz nie rozróżnia i powinien wiedzieć, że to
w tym pierwszym zdaniu chodziło o zakażenia, a nie w drugim o zarażenia.

> a co najzabawniejsze czasem sami się pomylą.

A co jeszcze zabawniejsze, że jak się pomylą (i co bardziej rozgarniętym
muszą przyczynę tej pomyłki wyjaśniać i tłumaczyć przynajmniej dwa razy
żeby dotarło i pomimo tego tłumaczenia, ta pomyłka nadal jest używana
jako argument w dalszej dyskusji), bo ktoś namiesza w języku potocznym,
to są takimi samymi szurami siejącymi dezinformację, co szury pierdolące
głupoty o chipach w szczepionkach i twierdzący, że skoro teraz
szczepionki mają mniejszą skuteczność na zakażenia, to znaczy, że
naukowcy ich oszukali, bo przecież skoro teraz mają mniejszą
skuteczność, to nigdy jej nie miały, bo naukowcy swoje bajdurzenia o
skuteczności wyciągnęli z dupy, a nie z rzetelnie i zgodnie ze sztuką
przyjętą w nauce przeprowadzonych badań. Ci głupi naukowcy przecież
powinni od razu wiedzieć i uprzedzić ludzi, że będą potrzebne 3 (z
dokładnością do piątego miejsca po przecinku) dawki przypominające w
odstępie 5 (z dokładnością do piątego miejsca po przecinku) miesięcy, a
spadek skuteczności będzie następował w tempie 0,07345% na godzinę (z
dokładnością do piątego miejsca po przecinku). I u każdego człowieka
identycznie (z dokładnością do piątego miejsca po przecinku). A skoro
tak nie zrobili na samym początku, to się nie znają i oszukali ludzi.
Więc to szury mają rację i są mądrzejsi od naukowców, bo przecież bez
żadnych badań od razu wiedzieli, że szczepionka nie działa i nigdy nie
działała.

Boki zrywać.

> - szczepionki nie chronią przed zarażeniem - prawda, ale manipulacja.

Ziemia jest geoidą - prawda, ale manipulacja.
Strasznych czasów dożyliśmy, w których pisanie prawdy nazywane jest
manipulacją tylko dlatego, że ludzie w potocznym języku nie odróżniają
geoidy od globusa stojącego w sali do geografii w szkole podstawowej.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 15.01.2022 o 01:23, Marcin Debowski pisze:
> Problem jest równie wielki ze stwiedzeniem co jest NOP.
> Tu, proszę:
> https://www.pzh.gov.pl/serwisy-tematyczne/niepozadan
e-odczyny-poszczepienne-covid-19/
>
> W głowę zachodzę, jak się komuś udało stwierdzić przy tych cięższych,
> rzadkich przypadkach, o które właśnie jest tyle szumu, że te to NOP,
> skoro bez szczepienia też w populacji się zdarzają i to zapewne
> częściej. Masz pomysł?

Jakbym ja się miał brać za takie badanie, to bym na osi czasu układał
chwilę szczepienia i chwilę niepożądanego odczynu, a potem patrzył, czy
w jakimś określonym odcinku jest wyraźna górka.

Po za tym trzeba by zbadać procentowy udział zaszczepionych i
niezaszczepionych oraz przeprowadzić testy statystyczne na ile jest to
istotne. Bo powiedzmy, jeśli będzie więcej zaszczepionych kobiet, niż
mężczyzn, a zaszczepienie nie będzie miało związku z odczynem, to
udowodnimy, że kobiety na odczyn są bardziej narażone.

> Co do transparentności to zasadniczo zgoda. Tylko tu problem jest
> zapewne taki, że przeciętna Karyna wie przecież lepiej niż jakiś prof.
> wirusolog.

Moim zdaniem jedynym, w czym antyszczepionkowcy mają faktycznie rację,
to na chwilę obecną nikt, ani Karyna, ani profesor tak naprawdę na pewno
nic nie wiedza. Pozostaje intuicja, z tym, że ja jakoś tak wewnętrznie
wolę zaufać intuicji profesora, niż Karyny - choć rozumiem, ze ktoś inny
może mieć inny pogląd na tę kwestię.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 15.01.2022 o 12:18, Kviat pisze:

>> Kwiatka. To stwierdzenie to dezinformacja tworzona czasem przez co
>> bardziej snobistycznych "proszczepionkowców". Że szczepionki nigdy nie
>> chroniły przed zarażeniem. I to nawet jest prawda
>
> I to nawet jest prawda, ale... jest dezinformacją.
> Piękne.

Oczywiście - podobnie jak stwierdzenie ministra sprzed miesiąca, że
wśród zgonów zaszczepionych jest jedynie 5% (od początku szczepień)
podczas aktualnie gdy było około 25%. Obecnie jest 11,7% (od początku
szczepień). Czy to znaczy że udział zasczepionych w zgodna wzrósł ponad
dwukrotnie - no niby tak, ale kurwa nie do końca;) Taka sama manipulacja
jak z liczeniem od początku szczepień. No albo jak wysyłanie ludzi
pytających w jakim kierunku na dworzec w drugą stronę. Niby z fizycznego
punktu widzanie prawda, ale jednak w sumie kłamstwo.

> Manipulacją jest podział na "snobistycznych proszczepionkowców" i
> "antyszczepionkowców", tak jakby nauka było kwestią ideologiczną.

Bo przecież jest:P

>> - bo "zarażenie" to fachowo przeniesienie patogenu na osobnika - czyli
>> od tego są rękawiczki i maski (ale nie takie jak nosimy). Wykorzystują
>> to, że w języku potocznym "zakażenie" czyli infekcja jest nazywana
>> zarażeniem.
>
> Stwierdzenie, że Ziemia ma kształt geoidy, to dezinformacja tworzona
> przez co bardziej snobistycznych "progeoidowców".

Dokładnie tak. Jakbyś twierdził w dyskusji na temat płaskości ziemi, że
ziemia nie jest kulista (bo geoida jednak kulą nie jest) to byłaby to po
prostu manipulacja.

>> Bo przecież mówisz, "zaraziłem się grypą" a nie "zakaziłem się grypą".
>> No i w ten sposób manipulują, na przykład odpowiadając o zarażeniach
>> na pytania o zakażenia,
>
> ...opowiadając o zarażaniach na pytania o zarażenia.

A zacytować cię?


--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 15.01.2022 o 18:22, Shrek pisze:
> W dniu 15.01.2022 o 12:18, Kviat pisze:

>> Stwierdzenie, że Ziemia ma kształt geoidy, to dezinformacja tworzona
>> przez co bardziej snobistycznych "progeoidowców".
>
> Dokładnie tak.

Piękne.
Nie ma już nadziei dla ludzkości :P

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 15.01.2022 o 21:47, Kviat pisze:

>>> Stwierdzenie, że Ziemia ma kształt geoidy, to dezinformacja tworzona
>>> przez co bardziej snobistycznych "progeoidowców".
>>
>> Dokładnie tak.
>
> Piękne.
> Nie ma już nadziei dla ludzkości :P

Ale wiesz, że tendencyjne przycinanie cytatów to też manipulacja? :P


--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry