-
41. Data: 2006-01-07 19:03:53
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: "@dams" <a...@S...onet.pl>
> Nie martw się o mnie, biorę pod uwagę wszystkie możliwości. Ale z góry
> nie zakładam, "a co mi tam, jakby co, to opieka mi da" .
ja też nie
> BTW uważaj na życzenia, czasem się spełniają. I wracają do życzeniodawcy
>
przestań oby nie ;]
-
42. Data: 2006-01-07 21:26:42
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: @dams [Sat, 7 Jan 2006 16:44:12 +0100]:
> Ale Ty nadal nie rozumiesz haha DŹizass.
Jesteś pewien że to akurat ja nie rozumiem?
> I tak płacisz i tak jak kasa nie pójdzie na becikowe to
> i tak nie zostanie w Twojej kieszeni ....
Tej kasy już teraz nie starcza, mniejsza o to jak mocno jest
marnotrawiona. Więc jak się okaże że potrzeba dodatkowo parę
baniek, to te dodatkowe parę baniek wyciągnie się dodatkowo-
z naszych kieszeni rzecz jasna.
Kira
-
43. Data: 2006-01-07 21:27:25
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: @dams [Sat, 7 Jan 2006 14:20:54 +0100]:
> dla osób w nienajlepszej sytuacji materialnej
To źle wiesz.
Kira
-
44. Data: 2006-01-08 05:12:08
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: "@dams" <a...@S...onet.pl>
> Więc jak się okaże że potrzeba dodatkowo parę
> baniek, to te dodatkowe parę baniek wyciągnie się dodatkowo-
> z naszych kieszeni rzecz jasna.
>
Uważam że tak czy inaczej doją z nas na każdym kroku, opodatkowana jest
każda złotówka po kilka razy, ale wiem że bez becikowego będzie to samo bo
nie ma pieniędzy których nie potrafią rozkraść (kumplowskie układy etc), a
potrzeby mają coraz większe. Z jednym natomiast mogę się - zgodzić :]] że do
dalszego "karcenia" podatnników będą mieli dodatkowy pretekst...
-
45. Data: 2006-01-08 07:40:15
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
> In article <dpk3mt$gsv$1@opal.futuro.pl>, Marek wrote:
>> Ale za to "naprodukujemy" dzieci mnóstwo z rodzin patologicznych. Nic tylko
>> pogratulować, będzie nas miliony...
Jeśli teoria S.Levitta jest prawdziwa, to faktycznie może nie być
wesoło. Pisze o niej w książce "Freakonomics" (ale i chyba każda
recenzja wspomina o tej toerii). Levitt próbuje wyjaśnić ogromny
spadek przestępczości w USA w latach 90 i dochodzi do wniosku, że nie
akcje typu "gun buyback", nie Giuliani, ale przede wszystkim
zniesienie w wielu stanach ograniczeń w kwestii aborcji na żądanie
spowodowało, że pokokolenie później przestępczość gwałtownie zmalała.
Levitt wyjaśnia, że legalnej, bezpłatnej aborcji mogły teraz dokonać
matki niepełnoletnie, z patologicznych rodzin, biedne,
niewykształcone, i że to one przestały rodzić przestępców.
Czy 1000zł może mieć efekt odwrotny?
Renata
-
46. Data: 2006-01-09 19:33:40
Temat: Re: becikowe-jak to jest?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:22aaa$43bfe1c9$540a745c$25542@news.chello.pl>
@dams <a...@S...onet.pl> pisze:
> osobiście wolę żeby po 1000 zeta
> dostawały kobiety z małymi dziećmi niż jakiś złodziej
Jesteś naiwny?
1000 zł pójdzie na kobiet (takie mydło dla oczu), a cała dotychczasowa
reszta na złodziei.
Za to Ty będziesz bulił wyższe podatki, bo bilans musi wyjść na zero :)
--
PozdrawiaM