-
31. Data: 2004-10-30 03:44:19
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "Comodant" <c...@c...pl> napisał(a)
w news'ie: news:clu346$nl8$1@nemesis.news.tpi.pl
>> [.....................[
>> Tzn. ze np. taki KRUK bedzie mogl wyslac wezwanie do zaplaty z
> Chodzi o tego szefa policji Andrzeja K.?
Zlituj się i nie ośmieszaj się - *troll'u* .
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
"Wszystkie komputery PC są kompatybilne, ale niektóre
są kompatybilniejsze od innych. Twój jest zawsze mniej kompatybilny."
-
32. Data: 2004-10-30 04:41:46
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
BartekB wrote:
> Przeciez to doskonala metoda na oszustwa... Moj numer konta a dane
> kogos innego... Jak zatem sprawdzic, komu faktycznie wplaca sie
> kase??
Możesz np. zadzwonić do odbiorcy i bezpośrednio od niego uzyskać dane.
ATSD kiedyś była taka aferka - gość rozsyłał e-maile podszywając się pod
Polską Akcję Humanitarną. Wszystko się zgadzało, włącznie z kontem
dewizowym, z wyjątkiem konta złotówkowego (no i IP nadawcy... o ile
pamiętam był to jakiś dialup z Katowic).
W sumie ciekaw jestem, jak sprawa się skończyła... Mogli chociaż
poinformować...
-
33. Data: 2004-10-30 08:20:52
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: "BartekB" <b...@w...pl>
Użytkownik "Comodant" napisał
>Aha czyli komornik jest w waszym prawniczym gangu przestępczym
> i on może kraść, a kobieta biedna nie może sobie swojego odebrać.
No zaraz, kobiecie pozwalasz wyniesc komputer, a komornik kradnie??
Kazdy ma swoj punkt widzenia - kto zatem w sprawach spornych ma
ustalac, ktory z nich jest sluszniejszy, Salomonie?
> Ale ona oddała, a bank nie chce jej oddać.
Blad byl banku i on powinien naprawiac pomylke. Szczerze wspolczuje
kobiecie jej nadgorliwosci, ale najpierw zawsze trzeba troche
pomyslec, zeby nie miec pozniej klopotow. Bank nie odpowiada za
celowe poczynania swoich klientow.
> Twoje wypowiedzi naprawdę mają taki sens - bezbez-sens
Tylko dla Ciebie. Jesli nie mozesz jak inni dookola zrozumiec sensu
wypowiedzi, to dalsza dyskusja jest bezcelowa. Nie dawno, przy
okazji innego "burzyciela porzadku", uslyszalem ciekawe zdanie:
"Nie dyskutuj z idiota. Najpierw sciagnie rozmowe do swojego
poziomu, a potem pokona Cie za pomoca wiekszego doswiadczenia" To
calkiem madre podejscie, wiec sie do niego zastosuje... Witam w KF.
bez pzdr.
B.
PS. Dodam jeszcze haslo B. Smolenia: "Norma jest ogol, a nie
margines" - pomysl czasem o tym...
--
Bartek 'BeBe' Bednarski
"Jeżeli problem ma rozwiązanie, to nie ma co się martwić.
Jeżeli jednak nie ma, to martwienie się niczego nie zmieni."
-
34. Data: 2004-10-30 09:14:20
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Obowiązkiem banku było zabezpieczenie roszczeń wpłacającego.
> Taki błąd jest wyjaśnialny choćby po analizie potwierdzenia przelewu. I
> dysponent konta powinien wiedzieć, że nie może wzbogacić się tytułem
takiego
> błędu w sztuce. Bank wypełnił wszystkie spoczywające na nim obowiązki
> tytułem dysponenta wykonawczego oprócz jednej podstawowej. Nie
poinformował
> Annemone o spoczywającym na nim obowiązku o naprawie błędu.
wystarczy zablokowac kase na koncie a nie przelac komus.
Tez bym na policje zglosil.
P.
-
35. Data: 2004-10-30 09:32:22
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: "Comodant" <c...@c...pl>
Użytkownik "BartekB" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:clvism$q4f$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Użytkownik "Comodant" napisał
> >Aha czyli komornik jest w waszym prawniczym gangu przestępczym
> > i on może kraść, a kobieta biedna nie może sobie swojego odebrać.
>
> No zaraz, kobiecie pozwalasz wyniesc komputer, a komornik kradnie??
> Kazdy ma swoj punkt widzenia - kto zatem w sprawach spornych ma
> ustalac, ktory z nich jest sluszniejszy, Salomonie?
No ty z kolei na odwrót, uważasz podobnie jak koledzy twoi prawnicy, że
komornik to słusznie wynosi, a kobieta by kradła odbierając to co się
należy. Przez kontrast rozumiesz, że nie masz racji?
> PS. Dodam jeszcze haslo B. Smolenia: "Norma jest ogol, a nie
> margines" - pomysl czasem o tym...
No ale jeśli ten twój "ogół" to banda, polityczne i prawnicze gangi którym
wydaje się, że są ogół to trzeba czasami walnąć pięścią w stół, aby właśnie
ten prawdziwy ogół społeczeństwa Polski nie musiał cierpieć tak jak cierpi.
Aby Naród Polski nie był wyniszczany bezmyślną gangsterską polityką,
gangsterskimi rozprawami i gangsterskimi przepisami ustalanymi przez grupę,
której wydaje się, że są ogółem.
sprawiedliwosc
-
36. Data: 2004-10-30 11:25:58
Temat: Re: bank bezprawnie pobral mi z konta 800zl
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 29 paź o godzinie 23:31, na pl.soc.prawo, Henryk Gruszka napisał(a):
> Błędnie oceniacie sytuację!
Ty jesteś nieomylny?
> Annemone wyraźnie oświadcza, że 8 stówek oddała wiadomej osobie. I nie jest
> to "ktoś". Przelew błędnie został sporządzony w zapisie numeru konta natomiast
> nazwa odbiorcy wyraźnie świadczy, że adresatem przelewu nie była Annemone.
Skąd masz te informacje?
Ty wpłaciłeś na konto Annemone ta kasę?
Czy tez pracujesz akurat w tym banku?
Nigdzie nie napisała że było błędnie podany numer rachunku.
> A więc błędnie weszła w posiadanie 800
> zł. Będąc człowiekiem uczciwym wykazała się nadgorliwością i osobiście
> zwróciła kasę. Obowiązkiem banku było zabezpieczenie roszczeń wpłacającego.
Obowiązkiem banku jest prowadzenie rachunku Annemone, i ew. kontakt w
przypadku nieprawidłowości np. takich jakie wystąpiły.
> Taki błąd jest wyjaśnialny choćby po analizie potwierdzenia przelewu. I
> dysponent konta powinien wiedzieć, że nie może wzbogacić się tytułem takiego
> błędu w sztuce.
Jaka *sztukę* masz na myśli?
> Bank wypełnił wszystkie spoczywające na nim obowiązki
> tytułem dysponenta wykonawczego oprócz jednej podstawowej. Nie poinformował
> Annemone o spoczywającym na nim obowiązku o naprawie błędu. Gdyby taka
> powinność zaistniała Annemone nie szukałaby żadnego ratunku zaistniałego
> powiedzmy sobie szczerze z błędnie pojętej uczciwości. To nie ona była
> przyczynnikiem popełnienia błędu przelewu więc nie powinna poczuwać się do
> naprawy szkody nie wyrządzonej, bo też jej nie uczniła!! Teraz wiele zależy
> od osoby obdarzonej nadgorliwością Annemone. Jeżeli wykaże się podobnym
> usposobieniem i wychowaniem to kłopot z głowy. W przeciwnym wypadku sprawa
> nie będzie rozpatrywana z urzędu bo też Annemone nie utraciła pieniędzy w
> wyniku działania przestępczego. I nie będę się dalej rozpisywał ale
> roszczenia Annemone mogą okazać sie nie skuteczne jeżeli "ktoś" wykaże się
> cwaniactwem.
Dowody dokonania przelewu świadczą dobitnie jednak o czym innym. Jeden błąd
został dwukrotnie "naprawiony" - sprawa jest oczywista!
> Dalsze wywody w tym temacie nie powinny mieć miejsca. Więc na
> tym kończę i odsyłam wszystkich pieniaczy do zapoznania się z procedurami
> choćby przelewowymi.
A co nas to obchodzi że Ty kończysz?
Możemy kontynuować wątek choćby i do końca internetu ;)
> Zaoszczędzicie tym samym swojego i innych czasu na czytanie zbędnych widzimisię.
Gwoli wyjaśnienia - to jest GRUPA DYSKUSYJNA - a nie twoje poletko.
> I opowiedźcie sobie na pytanie czy gdyby ktoś
> podał wam błędnie mój numer konta na wpłatę waszych zobowiązań to znaczy, że
> powinniście się iść wypałować bo kasa jest moja?
Możesz napisac o co Ci chodzi?
Bo z tego Twojego pytania - to jakiś bełkot wyszedł.
> Chyba was porąbało !!!!
Alfons i Omega? ROTFL
> Użytkownik "Annemone" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:clqtrt$l1o$1@inews.gazeta.pl...
Cytuj poprawnie skoro już chcesz uczestniczyć w dyskusjach na grupach
dyskusyjnych.
Sugeruję także zadeklarowanie odpowiedniego charsetu, Panie NIEOMYLNY i
WSZECHWIEDZĄCY.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf