-
11. Data: 2011-05-04 15:40:05
Temat: Re: awizo
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "PesTYcyD" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iprqpf$3ov$...@n...onet.pl...
> Nie masz czego zrobić z czasem? Jesteś rencistą czy bezrobotnym?
Skąd te pytanie?
-
12. Data: 2011-05-04 15:44:58
Temat: Re: awizo
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Maddy <m...@e...com.pl> writes:
> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
> tygodniu z tym samy kwitkiem.
To jest na nic. Jednego dnia odbieram list, a następnego dostaję
powtórne awizo tego samego listu.
MJ
-
13. Data: 2011-05-04 15:46:10
Temat: Re: awizo
Od: JaMyszka <f...@g...com>
On 4 Maj, 15:52, witek wrote:
> [...]
> czysto praktycznie to na awizo można zrobić notatkę, że odebrano, ale to
> przerasta możliwości intelektualne poczty polskiej.
No co Ty! Chodzi również o czas. Czas, który zostaje poświęcony na
adnotację i wręczenie tego klientowi. A tak to gromadnie te wszystkie
"nazwiska" są niszczone (czy aby na 100%?).
Nie raz, stojąc w kolejce, widziałeś ile osób stoi z awizami. Chcesz
dłużej stać?
Oczywiście, co do zasady masz rację, ale czy nie można uznać korzyści
wyższego celu, jakim jest "krótsza" kolejka?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
-
14. Data: 2011-05-04 16:12:17
Temat: Re: awizo
Od: mvoicem <m...@g...com>
(04.05.2011 17:46), JaMyszka wrote:
> On 4 Maj, 15:52, witek wrote:
>> > [...]
>> > czysto praktycznie to na awizo można zrobić notatkę, że odebrano, ale to
>> > przerasta możliwości intelektualne poczty polskiej.
> No co Ty! Chodzi również o czas. Czas, który zostaje poświęcony na
> adnotację i wręczenie tego klientowi. A tak to gromadnie te wszystkie
> "nazwiska" są niszczone (czy aby na 100%?).
Żeby tak Poczta starała się unikać sytuacji kiedy po odebraniu przesyłki
zastaję w skrzynce awizo, które się okazuje na tą samą przesyłkę - to by
jeszcze więcej oszczędzili.
p. m.
-
15. Data: 2011-05-04 17:52:59
Temat: Re: awizo
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
> Listonosz przynosi list polecony. Odbieram. Następnego dnia zostaje
> dostarczone
> awizo (rano jeszcze nie było). Idę na pocztę i nie mogą znaleźć.
> :Wiedziałem, że dotyczy ona listu z ubiegłego dnia, ale skoro nie mają
> porządku to niech szukają przez pół godziny. :)
Sprawdziłeś numer pszesyłki? Na awizie powinien być.
Listonosz wżucił do skszynki rano? Dziwne. Ranu wżuca?
Może ktoś miał druk i zrobił ci dowcip.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
-
16. Data: 2011-05-04 18:38:16
Temat: Re: awizo
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Michal Jankowski wrote:
> Maddy <m...@e...com.pl> writes:
>
>> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
>> tygodniu z tym samy kwitkiem.
>
> To jest na nic. Jednego dnia odbieram list, a następnego dostaję
> powtórne awizo tego samego listu.
>
Przebijam;-) Dostaję awizo, odbieram przesyłkę i kwituję podpisem. Ale w tym
samym czasie powinna przyjść jeszcze jedna przesyłka, więc ze skanem
potwierdzenia nadania od nadawcy idę na pocztę, gdzie się okazuje, że
odebrałam przesyłkę. Upieram się, że owszem, ale nie tę, i absolutnie
nadawcy nie mogli się pomylić, bo są z różnych krańców Polski. Na szczęście
mam kopertę z tej odebranej, i ostrzegam, że nie zawaham się jej użyć;-) W
końcu okazało się, że moja przesyłka leży od tygodnia i czeka, bo ...
pomylono papierki (numer odebranej nie zgadzał się z tym, której odebranie
pokwitowałam.) Ale uczciwie przyznaję, że to pierwsze takie zamieszanie na
mojej poczcie, które mnie dotknęło, od dwudziestu lat .
J.
-
17. Data: 2011-05-05 06:27:18
Temat: Re: awizo
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 4 May 2011 16:57:45 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):
> Śmieszne że są poczty, gdzie jak nie ODDASZ numerka z kolejkomatu, to paniętka Cię
nie obsłuży ;-))
W ten sposób się mierzy ile faktycznie obsłużyła oraz ilu klientów wzięło
numerek i zrezygnowało. Mogła by notować na kartce, ale po co jak zbieranie
numerków jest prostsze - wystarczy wrzucić do koszyka, a kierownik sobie
później policzy (i albo da premię, albo podwyższy standardy: "dzisiaj
rekord, jutro norma" ;-) ).
Pozdrawiam,
Henry
-
18. Data: 2011-05-05 06:28:20
Temat: Re: awizo
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 04 May 2011 18:12:17 +0200, mvoicem napisał(a):
> Żeby tak Poczta starała się unikać sytuacji kiedy po odebraniu przesyłki
> zastaję w skrzynce awizo, które się okazuje na tą samą przesyłkę - to by
> jeszcze więcej oszczędzili.
Mnie jak przynoszą paczki to zawsze ostrzegają żebym zignorował awizo ze
skrzynki ;-)
Pozdrawiam,
Henry
-
19. Data: 2011-05-05 07:06:35
Temat: Re: awizo
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Trzecia droga:
Internautą ;-)
-----
| Jesteś rencistą czy bezrobotnym?
-
20. Data: 2011-05-05 07:09:06
Temat: Re: awizo
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Nie przerasta.
Poczta Polska na ŻĄDANIE odbiorcy stempluje datownikiem kopertę przesyłki przy
odbiorze.
Co do ewentualnego stemplowania awiza - różne te kwity są i czasem bardzo
niejednoznaczne.
-----
> można zrobić notatkę, że odebrano, ale to przerasta możliwości intelektualne poczty
polskiej.