eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoart. 52 pkt 1 i 2 KP - proszę o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2002-12-05 13:51:04
    Temat: Re: art. 52 pkt 1 i 2 KP - proszę o pomoc
    Od: "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl>


    > > > Biegiem do sądu pracy
    > >
    > > Moze nie od razu do sadu pracy, ale do adwokata :-)
    >
    > Jeżeli dostała taki list,że na takiej podstawie się ją zwalnia to tylko
    > zachować spokój... oni sami skierują sprawę pewnie do prokuratury...ona w
    > tej chwili nie czując się winna w tej kwestii interesuje ją
    niesprawiedliwe
    > i niezgodne z prawem rozwiązanie z nią umowy ...
    >
    > Sandra


    Ok. Ale jak ktos, kto nie ma do czynienia z prawem, wpadnie pomiedzy sad,
    prokurature i nieuczciwego pracodawce, to moze sie w tym wszystkim nie
    polapac.
    Zostanie wplatany w splot wydarzen, ktorych nawet nie zrozumie. Zawsze
    lepiej kontaktowac sie z 'aparatem', jakikolwiek by on nie byl, poprzez
    kogos, kto wie jak sie do tego zabrac. Zawsze mozna cos przeoczyc, czegos
    niedopatrzyc, a potem ciezko jest sie wygrzebac...

    Paweł,



  • 12. Data: 2002-12-05 14:05:03
    Temat: Odp: art. 52 pkt 1 i 2 KP - proszę o pomoc
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Paweł z Wałbrzycha <p...@o...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:asnllv$9vd$...@n...onet.pl...

    > Ok. Ale jak ktos, kto nie ma do czynienia z prawem, wpadnie pomiedzy sad,
    > prokurature i nieuczciwego pracodawce, to moze sie w tym wszystkim nie
    > polapac.
    > Zostanie wplatany w splot wydarzen, ktorych nawet nie zrozumie. Zawsze
    > lepiej kontaktowac sie z 'aparatem', jakikolwiek by on nie byl, poprzez
    > kogos, kto wie jak sie do tego zabrac. Zawsze mozna cos przeoczyc, czegos
    > niedopatrzyc, a potem ciezko jest sie wygrzebac...

    Masz również i tu racje ale w jej przypadku zachowałabym spokój ...jestem
    niewinna i już ...dopiero jak mnie postawią w stan oskarżenia to będę się
    martwiła o obrońce...
    teraz zachowuje spokój...nie zgadzam się z takim świadectwem pracy...wnoszę
    o jego sprostowanie ...no fakt ,można jeszcze to sprawę zgłosić do
    prokuratury, wyprzedzić zakład jesli tego jeszcze nie zrobili ...a co
    prawdopodnie ucznią ...

    Sandra



  • 13. Data: 2002-12-05 14:07:37
    Temat: Re: art. 52 pkt 1 i 2 KP - proszę o pomoc
    Od: "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl>

    > Masz również i tu racje ale w jej przypadku zachowałabym spokój ...jestem
    > niewinna i już ...

    to akurat nie jest argument dla nikogo oprocz zainteresowanej :-)

    > dopiero jak mnie postawią w stan oskarżenia to będę się
    > martwiła o obrońce...

    a przed postawieniem w stan oskarżenia jest całe postepowanie
    przygotowawcze...

    Tak jak mowie, sad nie ma interesu, by zadowolic zainteresowana, prokuratura
    tez...

    Obronca wie czego od kogo zadac, np. od pracodawcy, o co wnosic np. w
    prokuraturze. i tyle...

    No ale sa również jednostki wybitne, ktore sobie same ze wszystkim doskonale
    radza :-)

    Paweł,



  • 14. Data: 2002-12-05 14:46:10
    Temat: Re: art. 52 pkt 1 i 2 KP - proszę o pomoc
    Od: "minni" <i...@g...pl>


    Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
    news:jjjuuusivepahdm44a5324j3253qs0l2du@4ax.com...
    > Pięknego dnia Thu, 5 Dec 2002 12:09:50 +0100, "minni"
    > <i...@g...pl> zakodował:
    >
    > >podpisywania jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego ten fakt. Nie
    wzięłam
    > >tych pieniędzy i nie mam ochoty odpowiadać za czyjeś sprawki. Co powinnam
    > >teraz zrobić?
    >
    > Biegiem do sądu pracy (powinno być o tym pouczenie na piśmie o
    > rozwiązaniu umowy). Nie masz nic do stracenia - z takim kwitem ciężko
    > będzie Ci znaleźć pracę, więc w zasadzie nie masz wyjścia (a sporą
    > szansę wygrania). Wcześniej możesz odwiedzić PIP - ale już kilka razy
    > spotkałem się, z ich niekompetencją - jak nie odpowiadają na piśmie,
    > to potrafią piękne kffiatki wygadywać.
    >
    > Pracodawca popełnił kilka błędów.
    > 1. Rozwiązać umowę "dyscyplinarnie" ma prawo w ciągu miesiąca od
    > otrzymania informacji o złamania podstawowych obowiązków - termin
    > minął.
    > 2. Czy policja w ogóle wie coś o kradzieży? Była sprawa i wyrok? Bo
    > nie jest to na pewno oczywiste, że ukradłaś pieniądze
    >
    > Kilka cytatów z KP:
    >
    >
    >
    > Art. 52. § 1. Pracodawca może rozwi?zać umowę o pracę bez
    > wypowiedzenia z winy pracownika w razie:
    > 1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowi?zków
    > pracowniczych,
    > 2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę
    > przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym
    > stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone
    > prawomocnym wyrokiem,
    > [...]
    > § 2. Rozwi?zanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie
    > może nast?pić po upływie 1 miesi?ca od uzyskania przez pracodawcę
    > wiadomo?ci o okoliczno?ci uzasadniaj?cej rozwi?zanie umowy.

    Oczywiście, że nie dostałam świadectwa pracy tylko list od zarządu - zgodnie
    z radą wybieram się jutro z rana do inspektora pracy
    dzięki
    minni



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1