-
1. Data: 2009-10-13 17:17:55
Temat: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: Lilip <l...@o...pl>
czy polskie sprawo przwiduje apelację od zaocznego wyroku sądu kilka
miesiecy po terminie?
podczas mojej nieobecnosci w kraju zostalem skazany zaocznym wyrokiem
sadu = nakaz zaplaty + pozniejsza egzekucja komornicza (zajecie konta)
sprawa ma sie o rzekomo niezapłaconą fakture
oczwiscie faktura jest oplacona mam odcinek z potwierdzeniem zaplaty
moge rowniez udowodnic iz w czasie prowadzenia przez sad sprawy bylem
poza granicami kraju
czy sa jakies szanse zeby to jakos ugrysc? jesli tak to jak sie do tego
zabrac?
kwota jest wzglednie mala wiec prawnik raczej nie wchodzi w gre (200zl +
oplaty komornicze)
-
2. Data: 2009-10-13 17:46:22
Temat: Re: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Lilip pisze:
>
> czy sa jakies szanse zeby to jakos ugrysc?
Sprzeciw od wyroku sądu + wniosek o przywrócenie terminu do jego złożenia.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
3. Data: 2009-10-13 19:42:21
Temat: Re: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 13 Paź, 19:17, Lilip <l...@o...pl> wrote:
>
> podczas mojej nieobecnosci w kraju zostalem skazany zaocznym wyrokiem
> sadu
Czy podczas ten nie obecnosci byles wymeldowany, lub zglosiles w
urzedzie meldunkowym "wyjazd zagraniczny"?
Pozdrawiam
Rafal
-
4. Data: 2009-10-13 20:56:59
Temat: Re: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: wombi <w...@o...eu>
Lilip pisze:
> czy polskie sprawo przwiduje apelację od zaocznego wyroku sądu kilka
> miesiecy po terminie?
>
> podczas mojej nieobecnosci w kraju zostalem skazany zaocznym wyrokiem
> sadu = nakaz zaplaty + pozniejsza egzekucja komornicza (zajecie konta)
>
> sprawa ma sie o rzekomo niezapłaconą fakture
> oczwiscie faktura jest oplacona mam odcinek z potwierdzeniem zaplaty
> moge rowniez udowodnic iz w czasie prowadzenia przez sad sprawy bylem
> poza granicami kraju
>
> czy sa jakies szanse zeby to jakos ugrysc? jesli tak to jak sie do tego
> zabrac?
>
> kwota jest wzglednie mala wiec prawnik raczej nie wchodzi w gre (200zl +
> oplaty komornicze)
Przeczytaj wątek pt. "Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia
sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne" z 3 sierpnia br. Napisałem tam
"Uważam, że powinieneś skorzystać z drugiej opcji przedstawionej przez
Liwiusza tj. złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli
wykonalności. Jeśli Sąd uzna, że faktycznie nie mieszkałeś pod tym
adresem to powinien również uznać, że nakaz zapłaty wraz z odpisem pozwu
nie został prawidłowo doręczony. W takim przypadku nakaz i odpis pozwu
powinien doręczyć jeszcze raz a Ty będziesz miał dwa tygodnie na
wniesienie sprzeciwu (zarzuty). Gdybyś złożył wniosek o przywrócenie
terminu to wraz z nim musiałbyś złożyć sprzeciw (zarzuty). Moim zdaniem
idiotyczne byłoby domaganie się od Ciebie złożenia sprzeciwu (i to z
rygorami przewidzianymi w art.503 kpc lub art.495 par.3 kpc) jeśli nie
otrzymałeś odpisu pozwu i nie wiesz jaką argumentację przedstawił powód".
-
5. Data: 2009-10-13 20:59:16
Temat: Re: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: wombi <w...@o...eu>
Johnson pisze:
> Lilip pisze:
>
>>
>> czy sa jakies szanse zeby to jakos ugrysc?
>
> Sprzeciw od wyroku sądu + wniosek o przywrócenie terminu do jego złożenia.
Moim zdaniem powinien złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu
klauzuli wykonalności i stwierdzenie prawomocności. Nie może pisać
sprzeciwu (zarzutów) od nakazu jeśli nie otrzymał pozwu i nie wie co
jest w nim napisane.
-
6. Data: 2009-10-14 11:29:09
Temat: Re: apelacja do sprawy - grubo po ustawowym terminie
Od: "f...@g...com" <f...@g...com>
> czy sa jakies szanse zeby to jakos ugrysc? jesli tak to jak sie do tego
> zabrac?
ugryzc