-
1. Data: 2007-12-13 22:40:59
Temat: allegrowicz wydzwania i grozi uszkodzeniem ciała
Od: JAA <no_spam@nie..com>
hej
pewien czlowiek wygral u mnie aukcje na allegro. 4 dni po wygraniu
zadzwonil wzburzony i powiedzial, ze mi polamie rece i nogi, gdyz
jeszcze nie dostal przesylki i ze "jeszcze inaczej porozmawiamy" - no
kompletny furiat!
generalnie rozni debile chodza po ziemi i nie chcialbym, zeby jakis
idiota czekal na mnie kiedys pod klatka z nozem - w koncu mam moj adres
domowy. czy macie doswiadczenie w zglaszaniu takich pogrozek na policje?
z tego co wiem, sprawy o oszustwa internetowe zalatwiane sa
blyskawicznie. no ale to jest zupelnie inny paragraf... rozmowa
oczywiscie nie zostala nagrana, lecz mam zanotowana date i godzine. czy
policja w ogole da mi wiare, jesli nie dysponuje nagraniem?
kkk
-
2. Data: 2007-12-13 22:46:48
Temat: Re: allegrowicz wydzwania i grozi uszkodzeniem ciała
Od: "MT" <s...@d...pl>
Nie przejmuj sie na alledrogo takich furatiow na peczki albo chca kupic
mercedesa za 1zl albo placza jak im sie podoba albo chca miec towar juz !
Czas najwyzszy zeby ktos z prawnikow z jajami zabral sie za ten kretyski
regulamin alledrogo jak narazie uzyszkodnicy uwazaja ze jest on prawe w
rzeczypospolitej
.
-
3. Data: 2007-12-13 22:50:51
Temat: Re: allegrowicz wydzwania i grozi uszkodzeniem ciała
Od: "|<onrad" <b...@j...bardziej.trendy>
JAA pisze:
> hej
> pewien czlowiek wygral u mnie aukcje na allegro. 4 dni po wygraniu
> zadzwonil wzburzony i powiedzial, ze mi polamie rece i nogi, gdyz
> jeszcze nie dostal przesylki i ze "jeszcze inaczej porozmawiamy" - no
> kompletny furiat!
>
> generalnie rozni debile chodza po ziemi
wiem cos o tym :) mam 5 tys przeprowadzonych transakcji i faktycznie
roznych ludzi sie spotyka.
osobiscie radze uspokoic goscia i powiedziec by poczekal bo jest okres
przedswiateczny i poczta nie wyrabia, jesli jest jednak tatlnym debilem
i nadal bedzie wygrazal postrasz go kodeksem karnym:
"Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej
szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym
uzasadnioną obawę, że będzie spełniona,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego."
Jesli i to nie poskutkuje, idz faktycznie na policje
> czy macie doswiadczenie w zglaszaniu takich pogrozek na policje?
osobiscie mam
> oczywiscie nie zostala nagrana, lecz mam zanotowana date i godzine. czy
> policja w ogole da mi wiare, jesli nie dysponuje nagraniem?
ja wysluchalem grozby slownie, bez swiadkow, zglosilem na policje bo
grozba byla naprawde wzbudzajaca obawe zastosowania (brzytwa przy gardle
z obietnica ze jutro mi gardlo poderżnie). sprawa z poliji trafila do
sadu, jednak w ramach realnej obawy o swoje zycie, nie poszedlem na
rozprawe (nie musialem, odczytano moje zeznania z policji) i nie wiem
jaki zapadl wyrok. gosc na pewno siedzial w areszcie
--
body {
name: '|<o?rad Karpieszu>|';
blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
}
-
4. Data: 2007-12-14 06:50:07
Temat: Re: allegrowicz wydzwania i grozi uszkodzeniem ciała
Od: "Cooba" <c...@o...pl>
Cóż każdy kij ma dwa końce...
Ja ostatnio wylicytowałem aparat, allegrowicz obiecał, że przesyłka będzie
wysłana zaraz po zaksiegowaniu wpłaty (jakieś 2 tygodnie temu to było). Po
TYGODNIU od wysłania pieniędzy nie miałem ŻADNEJ wiadomości od sprzedawcy,
maili nie odbierał, telefonu też. Wreszcie po wielu próbach udało mi się z
nim skontaktować, powiedział , ze przesyłka pójdzie "jutro".
Jutro było po kolejnych 4 dniach.
Miałem taki tylko jeden przypadek, ale się zdarzył. Tak więc jak widać
kretyni zdarzają sie po obu stronach...
Od tej pory nie tylko patrzę czy facet jest super sprzedawcą, ale czy nie ma
przypadkiem negatywów....
I przyznaję że nieźle sie wkurzyłem, ale ostatecznie nie groziłem mu jeszcze
połamaniem kości...
Pozdrawiam,
Cooba
-
5. Data: 2007-12-15 17:57:14
Temat: Re: allegrowicz wydzwania i grozi uszkodzeniem ciała
Od: "Roki" <r...@w...pl>
> Od tej pory nie tylko patrzę czy facet jest super sprzedawcą, ale czy nie
> ma
> przypadkiem negatywów....
Akurat fakt, że ktoś ma status super sprzedawcy bardzo często (a zwłaszcza w
okresie przedswiątecznym) powoduje duże opóźnienie w dostarczeniu paczki
oraz szereg innych problemów.
Natomiast sam fakt posiadania negatywnych komentarzy też o niczym nie
świadczy. Warto się z nimi zapoznać, z odpowiedziami oraz z komentarzami
wystwionymi.
> I przyznaję że nieźle sie wkurzyłem, ale ostatecznie nie groziłem mu
> jeszcze
> połamaniem kości...
Jeszcze?