Jotte pisze:
> Użytkownik "Flyte" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:18f1.00000099.4804a1d4@newsgate.onet.pl...
>
>> Jak uzywanie towaru ma sie do przywileju zwrotu do 10 dni przy
>> zakupach na
>> odleglosc?
> Wcale się nie ma. Art. 7 ustawy (http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html)
> daje ci możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyn. Na skutek
> takiego oświadczenia umowę uznaję się za niezawartą.
>


Jak najbardziej ma się.
"To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym"

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Dnia 15.04.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
>> news:18f1.00000099.4804a1d4@newsgate.onet.pl...
>>> Jak uzywanie towaru ma sie do przywileju zwrotu do 10 dni przy
>>> zakupach na
>>> odleglosc?
>> Wcale się nie ma. Art. 7 ustawy (http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html)
>> daje ci możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyn. Na skutek
>> takiego oświadczenia umowę uznaję się za niezawartą.
> Jak najbardziej ma się.
> "To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym"

A druga część tego zdania? :)

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski pisze:
> Dnia 15.04.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
>>> news:18f1.00000099.4804a1d4@newsgate.onet.pl...
>>>> Jak uzywanie towaru ma sie do przywileju zwrotu do 10 dni przy
>>>> zakupach na
>>>> odleglosc?
>>> Wcale się nie ma. Art. 7 ustawy (http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html)
>>> daje ci możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyn. Na skutek
>>> takiego oświadczenia umowę uznaję się za niezawartą.
>> Jak najbardziej ma się.
>> "To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym"
>
> A druga część tego zdania? :)

"chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu", a zatem
istnieje taki sposób używania towaru, którego zmiana przekracza zarząd
zwykły. Sposób używania ma zatem związek z późniejszą możliwością zwrotu.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

> Poinformowalem o tym sprzedawce. Zapakowalem i wyslalem towar i list z
> informacja ze anuluje transakcje zakupu powolujac sie na 10 dniowy okres (zakup
> na odleglosc).

10dniowy termin dotyczy rezygnacji z transakcji. A ty uzywałes ten
telefon i nie mozesz sie juz na to powołać. Jedynie na niezgodnosc
towaru z umową albo gwarancję.

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

do góry

Dnia 15.04.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
> Marcin Debowski pisze:
>>>> news:18f1.00000099.4804a1d4@newsgate.onet.pl...
>>>>> Jak uzywanie towaru ma sie do przywileju zwrotu do 10 dni przy
>>>>> zakupach na
>>>>> odleglosc?
>>>> Wcale się nie ma. Art. 7 ustawy (http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html)
>>>> daje ci możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyn. Na skutek
>>>> takiego oświadczenia umowę uznaję się za niezawartą.
>>> Jak najbardziej ma się.
>>> "To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym"
>> A druga część tego zdania? :)
> "chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu", a zatem
> istnieje taki sposób używania towaru, którego zmiana przekracza zarząd
> zwykły. Sposób używania ma zatem związek z późniejszą możliwością zwrotu.

MZ jego generalizacja warta Twojego niedomówienia :)

--
Marcin

do góry

W wiadomości news:fu2bbj$4p9$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

>>> Jak uzywanie towaru ma sie do przywileju zwrotu do 10 dni przy zakupach
>>> na
>>> odleglosc?
>> Wcale się nie ma. Art. 7 ustawy (http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html)
>> daje ci możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyn. Na skutek
>> takiego oświadczenia umowę uznaję się za niezawartą.
> Jak najbardziej ma się.
> "To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym"
Nie w tym przypadku.
Najpierw sprzedawca czepił się pudełka.
Ciężko dostać się do towaru nie otwierając go, zresztą nie pudełko kupował
nabywaca lecz telefon, zatem to nieistotne (zwykły zarząd).
Natomiast co do ew. zmiany stanu rzeczywistego przedmiotu zakupu to stałbym
na stanowisku, że został on dostarczony w stanie braku możliwości wznowienia
pracy po rozładowaniu akumulatora wewnątrz telefonu i stan ten zmieniony nie
został.
Można dywagować czy to akumulator uszkodzony, coś z samym telefonem, a może
ładowarka po prostu zepsuta (w poście wątkosprawcy nic o tym nie ma).
Ale to i tak IMO bez różnicy - on zakupił komplet, anuluje umowę na komplet.

--
Jotte

do góry

> > Poinformowalem o tym sprzedawce. Zapakowalem i wyslalem towar i list z
> > informacja ze anuluje transakcje zakupu powolujac sie na 10 dniowy okres
(zakup
> > na odleglosc).
>
> 10dniowy termin dotyczy rezygnacji z transakcji. A ty uzywałes ten
> telefon i nie mozesz sie juz na to powołać. Jedynie na niezgodnosc
> towaru z umową albo gwarancję.
>
> --
> Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

I to jest jedyna prawidłowa odpowiedź. Rezygnacja dotyczy przypadku kiedy w
między czasie kupujący się rozmyślił i nie chce już tego co kupił. W przypadku
zakupu na odległość jest to dopuszczalne. Traci wtedy koszty związane z
przesyłką, przelewem itp. I wtedy najlepiej zwrócić zakup nawet go nie
otwierając. W tym przypadku jak to powyżej pisze Krzysiek, w grę wchodzi
jedynie powołanie się na niezgodność towaru mz umową chociaż nawet z tym może
być kłopot. Telefon był używany, a co potrafi zrobić kupujący np. z baterią do
telefonu to mógł bym napisać książkę. I to całkiem ciekawą. A urządzenia
sporadycznie tylko psują się same z siebie. Najczęściej jest w to zaangażowany
czynnik ludzki. Tylko kto się do tego przyzna ?

nie kradnij, minister finansów nie toleruje konkurencji

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W wiadomości news:18f1.000000e2.4804d676@newsgate.onet.pl złodziej
podatków <e...@p...onet.pl> pisze:

>> 10dniowy termin dotyczy rezygnacji z transakcji. A ty uzywałes ten
>> telefon i nie mozesz sie juz na to powołać. Jedynie na niezgodnosc
>> towaru z umową albo gwarancję.
> I to jest jedyna prawidłowa odpowiedź.
Zapomniałeś dodać - IMHO.

> Rezygnacja dotyczy przypadku
> kiedy w między czasie kupujący się rozmyślił i nie chce już tego co
> kupił.
W międzyczasie? To znaczy w czasie między czym a czym?

> W przypadku zakupu na odległość jest to dopuszczalne. Traci
> wtedy koszty związane z przesyłką, przelewem itp. I wtedy najlepiej
> zwrócić zakup nawet go nie otwierając.
Jakaś podstawa prawna, czy po prostu piszesz co ci się wydaje?
Przecież to bzdury - nie otwierając nawet nie wie, co naprawdę otrzymał.

> W tym przypadku jak to powyżej
> pisze Krzysiek, w grę wchodzi jedynie powołanie się na niezgodność
> towaru mz umową chociaż nawet z tym może być kłopot. Telefon był
> używany, a co potrafi zrobić kupujący np. z baterią do telefonu to mógł
> bym napisać książkę. I to całkiem ciekawą.
Tak ci się w każdym razie wydaje.
Pisz tę książkę, zobaczymy czy stanie się bestsellerem. ;)

--
Jotte

do góry

> Nie możesz się powoływać na rękojmię, ponieważ - jak sądzę - jesteś
> konsumentem, a rękojmia obowiązuje tylko w relacji firma-firma.

W KF: nie tylko. Rękojmia można skorzystać, o ile nie nie można skorzystać z
tej spec-ustawy konsumenckiej.
Przeczytaj dokładnie punkt pierwszy ustawy:
1. Ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności
przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa
tę rzecz <UWAGA> w celu niezwiązanym z działalnością zawodową </UWAGA> lub
gospodarczą (towar konsumpcyjny).

Jeśli zepsuje Ci się np. wiertarka, którą wykorzystywałeś podczas
wykonywania zlecenia, nie ma podstaw reklamowania tego uszkodzenia z tytułu
niezgodności z umową. Wykorzytywałes bowiem tą wiertarkę w celu związanym z
działalnoscią zawodową (niekoniecznie gospodarczą). I tu zostaje tylko
rekojmia (ew. gwarancja, jesli kupujacy ją otrzymał).

do góry

Dnia Tue, 15 Apr 2008 16:26:04 +0200, KsZZysiek napisał(a):

> 10dniowy termin dotyczy rezygnacji z transakcji. A ty uzywałes ten
> telefon i nie mozesz sie juz na to powołać. Jedynie na niezgodnosc
> towaru z umową albo gwarancję.

nie masz racji:
Art. 7. 1. (5) Konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej
odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w
terminie dziesięciu dni, ustalonym w sposób określony w art. 10 ust. 1. Do
zachowania tego terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od
umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).
3. (6) W razie odstąpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartą, a
konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły,
ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w
granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie
później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał
jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki ustawowe od daty
dokonania przedpłaty.


nadmienie ze zwykly zarzad=to samo co mozemy zrobic z towarem w zwyklym
sklepie.
Skoro w sklepie moge wlaczyc telefon, "pobawic" sie nim w celu zapoznania
sie z funkjonalnoscia - moge to samo zrobic z zakupionym towarem na
odleglosc.

do góry