-
11. Data: 2005-04-29 06:55:32
Temat: Re: allegro-problem po wygraniu aukcji
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Piotr/inw napisał(a):
> albo ktoś się pomylił jak w tym przypadku (podobno).
> I teraz ktoś próbuje znaleźć sposób, jak prawnie zmusić osobę która się
> pomyliła do sprzedania przedmiotu 10x taniej niż jego wartość...
> Gratulacje autorowi wątku i życzę żeby nie spotkał w swoim życiu osób
> podobnych do siebie.
gapowe sie placi
jesli ktos nawet nie sprawdza co mu wyszlo z wystawiania to nie powinien
brac udzialu w takich przedsiewzieciach
-
12. Data: 2005-04-29 09:53:48
Temat: Re: allegro-problem po wygraniu aukcji
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Fri, 29 Apr 2005 01:37:32 +0000 (UTC), Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz
napisał/napisała:
> Tak - pomylil sie o jedno zero.
> Ogromny powod do wystawiania negatywa.
Wiesz, ostatnio kupilem telefon za 1zl, pomimo, ze w opisie aukcji widniala
cena 500zl. Czyli sprzedawca pomyslil sie o 2 zera i 5 na poczatku.
Zgodnie z zasadami allegro kupujesz za tyle, ile wylicytowales. (doszlismy
do porozumienia poza allegro, sprzedawca nie sprzedal i nie dostal negatywa
- kwestia dobrego podejscia w rozmowie telefonicznej).
Aukcje maja to do siebie, ze pewne rzeczy mozesz kupic za bezcen, niezaleznie
od zrodla pochodzenia (tym mozesz sie zaczac martwic potem :>).
Jak ktos sprzedaje DVD-RW za 100zl, gdy cena rynkowa jest 400zl i
uzasadnia, ze potrzebne mu sa pieniadze to podejrzewa sie go, ze sprzedaje
produkt "wypadniety z TIRa"? A co jesli pokaze FV zakupu i potrzebne
dokumenty PO zakonczeniu aukcji/licytacji?
Nie mozna uogolniac twierdzac, ze jak cos jest na allegro 10x tansze to na
pewno spadlo z TIRa lub "ktos sie pomylil". Nie po to allegro wprowadzilo
akceptacje wystawianych aukcji (najpierw sie wpisuje dane aukcji, potem sie
je oglada i akceptuje) aby mozliwe bylo "pomylenie" sie w cenie.
BEZ PRZESADY!.
Ps. Sprzedaje na allegro od 3 lat i ani razu sie nie nacialem na przekrety
:)
--
* Terapia pregierzowa: http://babka-papika.blog.pl/ *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
13. Data: 2005-04-29 14:42:04
Temat: Re: allegro-problem po wygraniu aukcji
Od: poreba <d...@p...com>
Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net> popełnił 29
kwi 2005 na pl.soc.prawo utwór
news:slrnd734g6.gk3.lancaster@unix-secured.net:
> Tak - pomylil sie o jedno zero.
> Ogromny powod do wystawiania negatywa.
A jakbyś skomentował taki post:
"Wystawiłem na aukcji karty pamieci z opcją kup teraz,
Zwycięzca po zakonczeniu aukcji skontaktowal sie ze mna
i oswiadczyl mi ze sie pomylil - zorientował się że cena
tych kart jest troche inna - duzo niższa, dlatego nie chce
ich ode mnie kupić...
(wylicytowana kwota to 2000 zl - cena rynkowa ok 180-200zl)"
Chętnie przeczytam.
Zdarzyło mi się wylicytować na allegro pewną rzecz, cena była bardzo
atrakcyjna, _potem_ doczytałem_ w opisie aukcji, że oferowany towar
nie ma pewnej funkcjonalności, co czyniło cenę BARDZO nieatrakcyjną, a
towar dla mnie nieprzydatnym. Na moją grzeczną PROŚBĘ z tłumaczeniem
i przeprosinami wystawiający wycofał moją ofertę - AFAIK nie musiał.
Słowo się rzekło, kobylka... znaczy pacta conventa czy jakoś, tam ;)
--
pozdro
poreba
-
14. Data: 2005-04-29 15:22:00
Temat: Re: allegro-problem po wygraniu aukcji
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
SzerszeN wrote:
>
> jesli ktos nawet nie sprawdza co mu wyszlo z wystawiania to nie powinien
> brac udzialu w takich przedsiewzieciach
Dokladnie. Allegro to serwis aukcyjny. Tam wygrana to umowa
kupna-sprzedazy. Wie c jesli ktos sprzedaje za bezcen, bo si epomylil,
to trudno, jego pech. Wiem, ze to brutalne, ale zawsze mozna jeszcze
renegocjowac umowe...
--
Film: One point 0 .............................. http://tiny.pl/hdmb
Film: Arktyczna goraczka ....................... http://tiny.pl/hdmz
Fant@styczny konkurs literacki! ................ http://tiny.pl/hc4m
Usługi internetowe: sklepy, galerie, strony WWW - http://tiny.pl/wmr