Jestem jest po rozwodzie i mój były mąż płaci alimenty na dziecko.
Niestety nieregularnie i w dużymi opóźnieniami. W związku z tym są
one ściągane od kilku lat poprzez komornika. W 2003 roku dług był tak
duży, że na poczet alimentów zostało zajęte jego mieszkanie. Od tego
czasu nigdy! kwota płaconych alimentów nie była uregulowana w
terminie. Na dzień dzisiejszy zadłużenie z tytyłu nie zapłaconych
alimentów wynosi 3000 zł co stanowi półroczną ich wartość.
Niedawno dowiedziałam się, że sprawa zajęcia tego mieszkania na poczet
przyszłych alimentów została umorzona a mieszkanie to zostało
wystawione na sprzedaż.
W związku z tym mam pytania:
1. czy mogę ponownie złożyć wniosek o jego zajęcie
2. kto może wydać decyzję o odwieszeniu zajęcia wartości majątkowej na
poczet alimentów
3. jakie mogły być podstawy prawne decyzji o umorzeniu zajęcia
nieruchomości.
Joanna

do góry

j...@w...pl pisze:

> Niedawno dowiedziałam się, że sprawa zajęcia tego mieszkania na poczet
> przyszłych alimentów została umorzona a mieszkanie to zostało
> wystawione na sprzedaż.

To się zdecyduj, bo czynności które podałaś są sprzeczne. Albo umorzenie
albo licytacja nieruchomości. Mieszkania nie zajętego nie można licytować.


--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Johnson napisał(a):
> j...@w...pl pisze:
>
>> Niedawno dowiedziałam się, że sprawa zajęcia tego mieszkania na poczet
>> przyszłych alimentów została umorzona a mieszkanie to zostało
>> wystawione na sprzedaż.
>
> To się zdecyduj, bo czynności które podałaś są sprzeczne. Albo umorzenie
> albo licytacja nieruchomości. Mieszkania nie zajętego nie można licytować.
>
>
byc moze sprzedaje je wlasciciel :)

a do autroki: jesli postępowanie egzekucyjne z nieruchomosci zostalo
umorzone napewno komornik wyslal postanowienie ( zapewne nieodebrane ),
egzekucje powtornie z tej samej nieruchomosci mozna prowadzic po roku od
umorzenia poprzedniej nieruchomosci. Najlepszym wyjsciem bedzie udac sie
do komornika i porozmawiac ( bron Boze dzwonic :) )

do góry