eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty - prawo jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 158

  • 61. Data: 2008-10-03 10:39:39
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: komar <k...@1...cc>

    krys pisze:
    >> W państwie rządzonym przez baby niestety tak.
    >
    > Rozumiem, że Tusk jest Kobietą, Kaczyński też jest kobietą, a w Sejmie
    > zasiadaja prawie wyłacznie kobiety. No to faktycznie, masz rację.

    przeczytaj sobie to: http://ajgipan.cba.pl/FemZwy.html


  • 62. Data: 2008-10-03 11:01:43
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    komar napisał(a):

    > krys pisze:
    >>> W państwie rządzonym przez baby niestety tak.
    >>
    >> Rozumiem, że Tusk jest Kobietą, Kaczyński też jest kobietą, a w
    >> Sejmie zasiadaja prawie wyłacznie kobiety. No to faktycznie, masz
    >> rację.
    >
    > przeczytaj sobie to: http://ajgipan.cba.pl/FemZwy.html

    Dobre :-)

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 63. Data: 2008-10-03 11:02:51
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: "gargamel" <s...@d...na>

    > Myślę, że facet może ją pozwać po latach o zwrot kasy wraz z odsetkami.

    ale to na twoim mysleniu temat się kończy, niestety:O(


    > Albo wcześniej zaprzeć się jak dziki osioł i dopropwadzic do badań
    > genetycznych.

    a już znależli ojców dzieci anety krawczyk? ponoć całą partię samoobrony
    genetycznie przebadali i nic:O) może trzeba się wziąć za partię rządzącą?


    > A jeszcze wcześniej zastanowić się, z kim sypia.

    a może go zgwałciła?
    podobną sugestyię można wysunąć kobiecie która sypia z facetami którzy nie
    płacą alimentów, piją, biją i co tam jeszcze, z jaką to hołotą muszą się
    zadawać dla pieniędzy, biedaczki:O)


  • 64. Data: 2008-10-03 11:45:52
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    gargamel napisał(a):

    >> Myślę, że facet może ją pozwać po latach o zwrot kasy wraz z
    >> odsetkami.
    >
    > ale to na twoim mysleniu temat się kończy, niestety:O(

    Szczerze mówiąc, szkoda. Jak będziesz zbierał podpisy pod projektem
    zmian w tym temacie, mozesz się zgłosić;-)

    > a już znależli ojców dzieci anety krawczyk? ponoć całą partię
    > samoobrony genetycznie przebadali i nic:O) może trzeba się wziąć za
    > partię rządzącą?

    Wystarczy, jeśli AK zapłaci za badania genetyczne niesłusznie
    posądzonych. Może też ponieść odpowiedzialność za zszargane dobre
    imiona.

    >
    >> A jeszcze wcześniej zastanowić się, z kim sypia.
    >
    > a może go zgwałciła?
    > podobną sugestyię można wysunąć kobiecie która sypia z facetami którzy
    > nie płacą alimentów, piją, biją i co tam jeszcze, z jaką to hołotą
    > muszą się zadawać dla pieniędzy, biedaczki:O)

    Wiesz, kobieta przeważnie wie, że na pewno ponosi ryzyko, że facet, z
    którym sypia, zwinie żagle, a dziecko tak czy owak jeść chce. Dlatego
    ściąganie alimentów na _własne_ dziecko powinno być bezwzglednie
    wymagane.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 65. Data: 2008-10-03 12:33:55
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek 03 październik 2008 12:10
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc4r2u$hon$1@inews.gazeta.pl>):

    >> W państwie rządzonym przez baby niestety tak.
    > Rozumiem, że Tusk jest Kobietą,

    Tusk to akurat jest ryba...

    > Kaczyński też jest kobietą, a w Sejmie
    > zasiadaja prawie wyłacznie kobiety. No to faktycznie, masz rację.

    Co nie przeszkadza, że przez wieki kobiety tak jakoś zakręciły tymi biednymi
    chłopami, że takie zidiociałe prawo w europie powstało. Ale co się dziwić,
    skoro już Maria Magdalena Jezusem sterowała jak chciała...

    >>>> Więc niech baba też płaci, a nie tylko spija śmietanki.
    >>> A Ty myślisz, że ona za co dziecku jeść daje, jak ojciec nie płaci?
    >>> Powietrzem żyje?
    >> No to niech się zabierze za robotę. Za błędy młodości też trzeba
    >> płacić.
    > Toz ona płaci, w końcu coś temu dziecku na grzbiet i do gardła daje.

    Za pieniądze chopa... Żeby się przypadkiem kuźwa nie przemęczyła.

    >>> Ciekawe, ze jakos większośc ojców nawet nie ubiega się o opiekę ...
    >> Ciekawe, że jak się ubiegają, to i tak stronniczy sąd nie przyzna.
    > Mogą się odwoływać.

    Mhm... przez okno.

    >>> Ludzie robią wszystko, żeby zapewnić.
    >> I nadal nie zawsze wychodzi. Życie jest brutalne.
    > No i co z tego? W pelnych rodzinach też nie zawsze na wszystko jest.

    No właśnie. I sąd wtedy nie zmusza. A jak już baba chopa z domu wywali, to
    potem już nie ma zmiłuj... Nerkę sprzeda, żołądek sprzeda.... Choćby nie
    wiem co, płacić ma. Straszne to prawo.

    --
    Tristan


  • 66. Data: 2008-10-03 12:37:10
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek 03 październik 2008 12:18
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc4rib$km1$2@inews.gazeta.pl>):

    > A co ma piernik do wiatraka? Znam facetów płacących alimenty na dzieci z
    > poprzedniego związku i mających normalną rodzinę, i wcale nie wygladają
    > na zniszczonych. Ale do tego trzeba być Mężczyzną.

    Ojej, ojej.... jakie to wzniosłe... Baby jednak wszystko wymyślą, byle
    chłopa wycyckać.

    --
    Tristan


  • 67. Data: 2008-10-03 12:46:30
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Tristan napisał(a):

    >> Rozumiem, że Tusk jest Kobietą,
    >
    > Tusk to akurat jest ryba...

    Mi wygląda na ssaka. Naczelnego.
    >
    >> Kaczyński też jest kobietą, a w Sejmie
    >> zasiadaja prawie wyłacznie kobiety. No to faktycznie, masz rację.
    >
    > Co nie przeszkadza, że przez wieki kobiety tak jakoś zakręciły tymi
    > biednymi chłopami, że takie zidiociałe prawo w europie powstało. Ale
    > co się dziwić, skoro już Maria Magdalena Jezusem sterowała jak
    > chciała...

    Znaczy co, chcesz powiedzieć, że chłop z inteligencją to się widuje, jak
    z kobietą przebywa?

    >> Toz ona płaci, w końcu coś temu dziecku na grzbiet i do gardła daje.
    >
    > Za pieniądze chopa... Żeby się przypadkiem kuźwa nie przemęczyła.

    No jak za jego, skoro on nie płaci? A o wyższości pracy chłopa nad pracą
    baby to wybacz, dyskutować nie mam zamiaru.
    >
    >>>> Ciekawe, ze jakos większośc ojców nawet nie ubiega się o opiekę ...
    >>> Ciekawe, że jak się ubiegają, to i tak stronniczy sąd nie przyzna.
    >> Mogą się odwoływać.
    >
    > Mhm... przez okno.

    Z takim podejściem to może być tylko gorzej. Baby za Was tego nie
    załatwią.

    >>>> Ludzie robią wszystko, żeby zapewnić.
    >>> I nadal nie zawsze wychodzi. Życie jest brutalne.
    >> No i co z tego? W pelnych rodzinach też nie zawsze na wszystko jest.
    >
    > No właśnie. I sąd wtedy nie zmusza.

    Jeśli nie ma wniosku o alimenty, to nie zmusza. Ale jak ma?

    > A jak już baba chopa z domu
    > wywali, to potem już nie ma zmiłuj... Nerkę sprzeda, żołądek
    > sprzeda.... Choćby nie wiem co, płacić ma. Straszne to prawo.

    Znam przypadek, jak chłop najpierw wyłudził od baby wkład z książeczki
    mieszkaniowej, na wspólne gniazdko. Po kilku latach wystawił ją razem z
    ich wspólnymi dziećmi _na ulicę_, bo uwidziała mu się młoda łania do
    gniazdka. Dług alimentacyjny ma taki, że wyrok na nim ciąży, udaje, że
    nie pracuje i dzieci ma głęboko... schowane. Wredna baba po sądach go
    ciągała, po komornikach i nic. Mam nadzieję, że za 30 lat szanowny
    tatuś nie przypomni sobie, że jest stary, schorowany i bez środków do
    życia i nie wystapi o alimenty od dzieci, które tak potraktował.
    EOT

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 68. Data: 2008-10-03 12:48:28
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Tristan napisał(a):

    >> A co ma piernik do wiatraka? Znam facetów płacących alimenty na
    >> dzieci z poprzedniego związku i mających normalną rodzinę, i wcale
    >> nie wygladają na zniszczonych. Ale do tego trzeba być Mężczyzną.
    >
    > Ojej, ojej.... jakie to wzniosłe... Baby jednak wszystko wymyślą, byle
    > chłopa wycyckać.

    Poważnie? To trzeba takich facetów poznikać, żeby Ci się samopoczucie
    nie popsuło. Zostaną tylko sterowalne przez kobiety memeły, które nie
    potrafią zadecydować o własnym życiu.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 69. Data: 2008-10-03 15:09:36
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek 03 październik 2008 14:46
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc5477$6l8$1@inews.gazeta.pl>):

    >>> Rozumiem, że Tusk jest Kobietą,
    >> Tusk to akurat jest ryba...
    > Mi wygląda na ssaka. Naczelnego.

    Nie liczy się wygląd, bo liczy się mózg, a po marysi mózg ryby ma Tusk.
    Czy widzisz te oczka, jak u karpia kaprawe?
    Czy widzisz jak czeka na cud i na tym opiera poprawę?
    Więc choćby jak ssak wyglądał nasz Tusk, to ryby ma mózg.

    >> Co nie przeszkadza, że przez wieki kobiety tak jakoś zakręciły tymi
    >> biednymi chłopami, że takie zidiociałe prawo w europie powstało. Ale
    >> co się dziwić, skoro już Maria Magdalena Jezusem sterowała jak
    >> chciała...
    > Znaczy co, chcesz powiedzieć, że chłop z inteligencją to się widuje, jak
    > z kobietą przebywa?

    Raczej odwrotnie... Pod wpływem kobiety, chłop głupnie niestety.

    >>> Toz ona płaci, w końcu coś temu dziecku na grzbiet i do gardła daje.
    >> Za pieniądze chopa... Żeby się przypadkiem kuźwa nie przemęczyła.
    > No jak za jego, skoro on nie płaci?

    No jak nie płaci? O alimentach rozprawiamy...

    > A o wyższości pracy chłopa nad pracą
    > baby to wybacz, dyskutować nie mam zamiaru.

    Ja też nie... To tylko babskie gadanie, w rzeczywistości jest odwrotnie.

    >> A jak już baba chopa z domu
    >> wywali, to potem już nie ma zmiłuj... Nerkę sprzeda, żołądek
    >> sprzeda.... Choćby nie wiem co, płacić ma. Straszne to prawo.
    > Znam przypadek, jak chłop najpierw wyłudził od baby wkład z książeczki
    > mieszkaniowej, na wspólne gniazdko. Po kilku latach wystawił ją razem z
    > ich wspólnymi dziećmi _na ulicę_, bo uwidziała mu się młoda łania do
    > gniazdka.

    Życie różne zna przypadki... Aleś Waćpani generalizowała, więc i ja se
    pogeneralizowałem w drugą stronę. Prawo jest skopane i tyle.


    --
    Tristan


  • 70. Data: 2008-10-03 15:11:36
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek 03 październik 2008 14:48
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc54c4$6l8$2@inews.gazeta.pl>):

    >>> A co ma piernik do wiatraka? Znam facetów płacących alimenty na
    >>> dzieci z poprzedniego związku i mających normalną rodzinę, i wcale
    >>> nie wygladają na zniszczonych. Ale do tego trzeba być Mężczyzną.
    >>
    >> Ojej, ojej.... jakie to wzniosłe... Baby jednak wszystko wymyślą, byle
    >> chłopa wycyckać.
    >
    > Poważnie? To trzeba takich facetów poznikać, żeby Ci się samopoczucie
    > nie popsuło. Zostaną tylko sterowalne przez kobiety memeły, które nie
    > potrafią zadecydować o własnym życiu.

    No przecie Ty o takich postulujesz. Bo jak prawdziwa męczyzna powie
    babie ,,spadaj z tym bachorem, bo ci ryło spiorę'' to się burzysz...

    --
    Tristan

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1