eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty - prawo jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 158

  • 11. Data: 2008-10-01 22:49:02
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    d852 pisze:
    > Garvey wrote:
    >
    >> skoro ma na paliwo to tym bardziej stac go na zaplacenie alimentow
    >
    > No ale co ma do tego prawo jazdy do ciężkiej cholery ??
    > Mam nadzieję, że jednak żarty sobie stroisz. Powiedz, że ludzie jednak
    > nie myślą w ten sposób ;)

    Dobrze, że nie domaga się rozstrzelania - w końcu skoro żyje, to ma na
    jedzenie, czyli na alimenty też powinien mieć. Czyli genialny (inaczej)
    ustawodawca powinien żądać odbierania także prawa do życia ;-/


  • 12. Data: 2008-10-01 23:07:15
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: "d852" <d...@p...onet.pl>

    d852 wrote:

    > Ja to w ogóle idę o zakład, że ten przepis wymysliła kobieta. Można to
    > jakoś sprawdzić ?

    Nie znalazłem autora, ale dżizas... to się dzieje naprawdę...


  • 13. Data: 2008-10-02 06:01:08
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 październik 2008 00:10
    (autor Garvey
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc0sk7$klq$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

    >> A skąd wiesz, że ma na paliwo?
    > jezeli nie ma na paliwo, to prawo jazdy nie jest mu potrzebne :P

    U was nie ma ludzi wykorzystujących PJ w pracy? A kto Wam choćby Pepsi do
    sklepów dowozi?

    --
    Tristan


  • 14. Data: 2008-10-02 07:23:27
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Garvey napisał(a):

    >
    > skoro ma na paliwo to tym bardziej stac go na zaplacenie alimentow

    A skąd wiesz, że ma na paliwo? Może jeździ służbowo? A jak zabiorą mu
    prawo jazdy, to przestanie pracować i ma wytłumaczenie , dlaczego nie
    płaci.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 15. Data: 2008-10-02 07:57:03
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gc1o31$nnh$2@news.onet.pl...

    > U was nie ma ludzi wykorzystujących PJ w pracy? A kto Wam choćby Pepsi do
    > sklepów dowozi?

    no to skoro ma prace to moze placic alimenty, proste jak konstrukcja cepa i
    lepsze niz wsadzanie do pudla


  • 16. Data: 2008-10-02 07:58:35
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "d852" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gc0qo5$h42$1@news.onet.pl...

    > No ale co ma do tego prawo jazdy do ciężkiej cholery ??

    zasadniczo ma to byc kolejny srodek przymusu i to jak slyszalem, duzo
    bardziej skuteczny niz grozba wiezienia czy komornik


  • 17. Data: 2008-10-02 08:00:56
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    szerszen napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:gc1o31$nnh$2@news.onet.pl...
    >
    >> U was nie ma ludzi wykorzystujących PJ w pracy? A kto Wam choćby
    >> Pepsi do sklepów dowozi?
    >
    > no to skoro ma prace to moze placic alimenty, proste jak konstrukcja
    > cepa i lepsze niz wsadzanie do pudla

    No to gdzie są komornicy, którzy powinni to płacenie egzekwować?

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 18. Data: 2008-10-02 08:20:39
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gc1stf$q76$1@inews.gazeta.pl...
    > Garvey napisał(a):
    >> skoro ma na paliwo to tym bardziej stac go na zaplacenie alimentow
    > A skąd wiesz, że ma na paliwo? Może jeździ służbowo? A jak zabiorą mu
    > prawo jazdy, to przestanie pracować i ma wytłumaczenie , dlaczego nie
    > płaci.

    Pytanie jest: skoro pracuje i zarabia to dlaczego nie płaci?

    --
    Paweł
    wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
    googlemail.com kasuję bez czytania


  • 19. Data: 2008-10-02 08:25:06
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 październik 2008 09:57
    (autor szerszen
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gc1usd$jc1$1@news.task.gda.pl>):

    >> U was nie ma ludzi wykorzystujących PJ w pracy? A kto Wam choćby Pepsi do
    >> sklepów dowozi?
    > no to skoro ma prace to moze placic alimenty,

    A jak nie może? Jak zarabia 960 czy ile tam jest najniższa krajowa? I płaci
    czynsz za hotel robotniczy i zostaje mu na bułkę czerstwą i wodę kranówę?
    Jak mu zabierzesz PJ to nie zostanie mu nawet na bułkę czerstwą i wodę
    kranówę, a alimenty się nie pojawią.

    W ogóle rozważanie alimentów w kontekście innym niż analiza zarobków jest
    dość wredne. Pomijam to, że sama instytucja alimentów jest chora.


    --
    Tristan


  • 20. Data: 2008-10-02 08:43:58
    Temat: Re: alimenty - prawo jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Paweł napisał(a):

    > Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gc1stf$q76$1@inews.gazeta.pl...
    >> Garvey napisał(a):
    >>> skoro ma na paliwo to tym bardziej stac go na zaplacenie alimentow
    >> A skąd wiesz, że ma na paliwo? Może jeździ służbowo? A jak zabiorą mu
    >> prawo jazdy, to przestanie pracować i ma wytłumaczenie , dlaczego nie
    >> płaci.
    >
    > Pytanie jest: skoro pracuje i zarabia to dlaczego nie płaci?

    No, i tu jest pies pogrzebany. Pozbawienie takiego kogoś prawa jazdy nie
    sprawi, że zacznie płacić.
    Ja osobiscie to usypałabym górę piachu na rynku, wyceniła godzinę pracy,
    wręczyła łopatę alimenciarzowi i kazała przesypywać tę góre na drugie
    miejsce (może być urzędnik MOPS do pilnowania). I musiałby tak
    przesypywać, dopóki nie odpracuje alimentów.
    A potem może sobie dalej "nie pracować", albo udawać, że nie ma z czego
    płacić.

    --
    pozdrawiam
    Justyna

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1