-
1. Data: 2007-07-04 10:33:29
Temat: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Pomidores" <p...@N...gazeta.pl>
Mam ważne, bardzo ważne pytanie. Moja rodzinka spędza właśnie urlop w
Chorwacji. Wczoraj moja siostra bawiła się z koleżanką w morzu. Jednak
bawiły się dość daleko od brzegu, więc mama postanowiła do nich dopłynąć i
poprosić o to, żeby bawiły się bliżej. Gdy do nich dopłynęła zobaczyła
nadpływający ponton, a w nim rozwrzeszczaną kobietę, która zaczęła wiosłami
celować w moją siostrę i jej koleżankę. Dziewczyny zaczęły uciekać do
brzegu, wołać o pomoc. Mama prawie dostała zawału, ponieważ ma lekkie
problemy z sercem. Pani napastniczka... przepraszała później mówiąc, że
myślała, że są to osoby, które ukradły jej maskę do nurkowania z drugiego
brzegu. Mama wezwała policję. I tu chciałabym się dowiedzieć, czy był sens
wzywania policji? Czy osoby te mają prawo wyciągać jakieś konsekwencje od
tamtej kobiety? Czekam na odpowiedź! To bardzo ważne. Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-07-04 10:37:02
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: l...@i...eu
Hmmm, tam obowiązuje prawo chorwackie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2007-07-04 11:01:10
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Wed, 04 Jul 2007 12:37:02 +0200, ludwik16 napisał(a):
> Hmmm, tam obowiązuje prawo chorwackie.
Co więcej, zdarzenie mogło nastąpić na wodach eksterytorialnych ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://plfoto.com/1278747/zdjecie.html
-
4. Data: 2007-07-04 11:06:14
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Marta Iwińska" <p...@g...pl>
Olgierd <n...@o...com> napisał(a):
> Dnia Wed, 04 Jul 2007 12:37:02 +0200, ludwik16 napisał(a):
>
> > Hmmm, tam obowiązuje prawo chorwackie.
>
> Co więcej, zdarzenie mogło nastąpić na wodach eksterytorialnych ;-)
>
nie, nie. Wody na pewno należały do Chorwacji ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2007-07-04 12:04:39
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marta Iwińska" <p...@g...pl> napisał w
wiadomości news:f6fuv6$g43$1@inews.gazeta.pl...
Z opisu można wnioskować, że doszło do aktu piractwa morskiego. W końcu
załoga jednej z jednostek pływajacyh zaatakowała drugą załogę. Liczebność i
wielkość jednostek nie ma znaczenia. To jest ścigane na mocy konwencji
międzynarodowych :-)
A poważnie: Atakująca była polką? Bo jeśli tak, to generalnie dało by się
zastosować polskie prawo na mocy art. 109 kk lub 110 kk. Pytanie, do
jakiego przestępstwa tu doszło? Co krzyczała ta kobieta?
-
6. Data: 2007-07-04 15:38:45
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Pomidores" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> Pani napastniczka... przepraszała później mówiąc, że
> myślała, że są to osoby, które ukradły jej maskę do nurkowania z drugiego
> brzegu. Mama wezwała policję. I tu chciałabym się dowiedzieć, czy był sens
> wzywania policji? Czy osoby te mają prawo wyciągać jakieś konsekwencje od
> tamtej kobiety?
A niby jakie konsekwencje ? Kobita krzyczała bez sensu ( tak kobiety mają
czesem - faceci w morde biją) potem przeprosiła z sensem i tyle. Chciałbyś
jeszcze ,żeby na lody Cię zaprosiła ?
Pozdro
zenek ( który z prawem nie ma wiele wspólnego)
-
7. Data: 2007-07-04 15:59:49
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f6g2dm$snb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A poważnie: Atakująca była polką? Bo jeśli tak, to generalnie dało by się
> zastosować polskie prawo na mocy art. 109 kk lub 110 kk. Pytanie, do
> jakiego przestępstwa tu doszło?
Jeśli potencjalna ofiara płynęła a napastniczka tylko celowała wiosłem w
głowę to nie przekroczyło to ram przygotowania. A to daje nam na 99 procent
niekaralność... :)
> Co krzyczała ta kobieta?
Po chorwacku pewnie...:)
-
8. Data: 2007-07-04 16:17:20
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Marta Iwińska" <p...@g...pl>
No właśnie tego nie wiem jakiej narodowości była ta osoba :(
uderzyła pare razy dziewczynkę bawiącą się z moją siostrą. A tak to "tylko"
zwyzywała od złodziejek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2007-07-04 16:18:51
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Marta Iwińska" <p...@g...pl>
uderzyła niestety nie wiem w co, 14 letnią dziewczynkę wiosłem
o to te konsekwencje.
no i o nieuzasadniony atak na pływajacych ludzi na głębokości ponad 3m.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2007-07-04 19:13:53
Temat: Re: agresywna kobieta w pontonie, atak
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marta Iwińska" <p...@g...pl> napisał w
wiadomości news:f6gh6g$doj$1@inews.gazeta.pl...
>
> No właśnie tego nie wiem jakiej narodowości była ta osoba :(
A co ustaliła tamtejsza Policja?
> uderzyła parę razy dziewczynkę bawiącą się z moją siostrą. A tak to
> "tylko"
> zwyzywała od złodziejek.
Czym uderzyła? Jakie są tego skutki.