-
11. Data: 2019-04-25 15:37:39
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q9rcbe$cjf$...@n...news.atman.pl...
W dniu 24.04.2019 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
>> Hmmm... Już widzę jak oficer dyżurny na posterunku się cieszy ze
>> zgłoszenia :)
>Istnieje co najmniej jeden policjant, co uważa, że jak ma na stanie
>służbowy defibrylator, to nie powinien go udostępniać bo "kto potem
>zapłaci?" :(
W niestaranny sposob udostepniac.
Czyli przylatuje czlowiek z ulicy i krzyczy "dawajcie defibrylator, bo
tam czlowiek lezy i czeka".
>Choć z drugiej strony wiem, że było trochę przypadków, kiedy w
>analogicznych sytuacjach skutecznie dupy ruszyli.
"prosze przyniesc leżącego" zalatwi sprawe :-)
J.
-
12. Data: 2019-04-25 16:55:32
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.04.2019 o 15:37, J.F. pisze:
> W niestaranny sposob udostepniac.
> Czyli przylatuje czlowiek z ulicy i krzyczy "dawajcie defibrylator, bo
> tam czlowiek lezy i czeka".
Ale wiesz, że właśnie do tego one są?
>> Choć z drugiej strony wiem, że było trochę przypadków, kiedy w
>> analogicznych sytuacjach skutecznie dupy ruszyli.
>
> "prosze przyniesc leżącego" zalatwi sprawe :-)
Bo ja wiem- w tamtym wątku pojawiła się też teza, że to nieładnie
podrzucać swój kłopot (nomen omen) ratownikowi. Innymi słowy leżący
macany należy do macanta i niech on się dalej martwi a nie zawraca innym
dupę ratowaniem jakiegoś zdechlaka. Tym bardziej, że owy policjant
twierdził, że AED by klientowi zaszkodził - jak sobie pomyślę, że Robert
jest poniekąd elita policji to normalnie strach się bać.
Shrek
-
13. Data: 2019-04-25 19:10:59
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q9shoq$sl8$...@n...news.atman.pl...
W dniu 25.04.2019 o 15:37, J.F. pisze:
>> W niestaranny sposob udostepniac.
>> Czyli przylatuje czlowiek z ulicy i krzyczy "dawajcie defibrylator,
>> bo tam czlowiek lezy i czeka".
>Ale wiesz, że właśnie do tego one są?
Te, co sobie leza w skrzyneczkach przy ulicy byc moze.
A ten na basenie jest na wyposazeniu basenu i ma byc na wyposazeniu
basenu.
A na komendzie ... sam przeciez najlepiej rozumiesz - wydasz byle
komu, nie wroci, i jak potem uratowac przesluchiwanego w toalecie ?
>>> Choć z drugiej strony wiem, że było trochę przypadków, kiedy w
>>> analogicznych sytuacjach skutecznie dupy ruszyli.
>
>> "prosze przyniesc leżącego" zalatwi sprawe :-)
>Bo ja wiem- w tamtym wątku pojawiła się też teza, że to nieładnie
>podrzucać swój kłopot (nomen omen) ratownikowi. Innymi słowy leżący
>macany należy do macanta i niech on się dalej martwi a nie zawraca
>innym dupę ratowaniem jakiegoś zdechlaka.
Ale ratownik ma pilnowac basenu, i ma miec defibrylator na
wyposazeniu.
Opusci stanowisko - zle, zamknie basen celem ratowania czlowieka -
zle,
bedzie ratowal czlowieka na basenie - bardzo dobrze.
Da defibrylator dyrektorowi basenu - najlepiej :-)
>Tym bardziej, że owy policjant twierdził, że AED by klientowi
>zaszkodził - jak sobie pomyślę, że Robert jest poniekąd elita policji
>to normalnie strach się bać.
Az tak to ja sie na medycynie nie znam - moze i by mogl zaszkodzic.
J.
-
14. Data: 2019-04-25 19:37:39
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.04.2019 o 19:10, J.F. pisze:
>> Ale wiesz, że właśnie do tego one są?
>
> Te, co sobie leza w skrzyneczkach przy ulicy byc moze.
>
> A ten na basenie jest na wyposazeniu basenu i ma byc na wyposazeniu basenu.
A w samochodzie na wyposażeniu samochodu? Jest po to, że masz ja użuywać
w razie potrzeby i w miarę możliwości. Jedyne co usprawiedliwia
nieudzielenia pomocy to zagrożenie ratownika (lub inny brak możlwości
-na przykład wiedzy, ale w przpadku ratownika czy nawet policjanta nie
powinno mieć to miejsca - choć jak widać ma).
> Ale ratownik ma pilnowac basenu, i ma miec defibrylator na wyposazeniu.
Nie ma mieć na wyposażeniu, a ma go w razie potrzeby używać. Tak jak
apteczkę w samochodzie masz wcale nie po to żeby ją mieć na wyposażeniu
(przynajmniej ja mam taką której czasem używam).
> Opusci stanowisko - zle, zamknie basen celem ratowania czlowieka - zle,
Ale ich tam więcej było. W końcu ratowniczka się chyba wybrała.
> Da defibrylator dyrektorowi basenu - najlepiej :-)
W sumie najgorzej - bo właśnie ten dyrektor pierdolił jak potłuczony, że
nie użyto defibrylatora bo to by klientowi ponoć zaszkodziło. Dyrektor
stanowisko polityczne - nie ma fundamentalnych przyczyn, żeby to nie był
idiota powtarzający wioskowe głupoty. Prawdziwym dramatem jest że te
głupoty powtarzał nasz policjant. To jest kurwa dramat - policjant
twierdzi, że użycie defibrylatora może być szkodliwe, natomiast
torturowanie zatrzymanego paralizatorem jest bezpieczne. Noż kurwa mać!
>> Tym bardziej, że owy policjant twierdził, że AED by klientowi
>> zaszkodził - jak sobie pomyślę, że Robert jest poniekąd elita policji
>> to normalnie strach się bać.
>
> Az tak to ja sie na medycynie nie znam - moze i by mogl zaszkodzic.
Ty nie musisz - policjant powinien. Oczywiście że można zaszkodzić
człowiekowi defibrylatorem - ma przykład jak go nim w głowę mocno
uderzysz. Nie bez powodu jest tam literka A z przodu - od automatic. To
jest tak zrobione, żeby człowiek o inteligencji szympansa to ogarnął.
Shrek
-
15. Data: 2019-04-25 23:39:52
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-04-25, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> A ten na basenie jest na wyposazeniu basenu i ma byc na wyposazeniu
> basenu.
Czyli jak koło ratunkowe jest na wyposażeniu basenu, a w rzece, za
furtką, 3m dalej ktoś się topi to lepiej tego koła nie uzyć.
> Ale ratownik ma pilnowac basenu, i ma miec defibrylator na
> wyposazeniu.
> Opusci stanowisko - zle, zamknie basen celem ratowania czlowieka -
> zle,
> bedzie ratowal czlowieka na basenie - bardzo dobrze.
No nie. Nie może ratować bo w tym czasie może się ktos inny zacząc topić
i ratownik mógłby nie zauważyć. Z tego samego powodu nie powinien także
uzywać sprzętu, bo raz, może popsuć, dwa, czyni go niedostpnym a czy
niedostepny lub popsuty sprzet jest faktycznie na wyposażeniu?
Ratownik ma dozorować i nadzorować w tym sprzęt i tylko do płota lub
ewentualnie bramy.
--
Marcin
-
16. Data: 2019-04-26 11:10:10
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Nie bez powodu jest tam literka A z przodu - od automatic. To jest tak
> zrobione, żeby człowiek o inteligencji szympansa to ogarnął.
Dokładnie tak. Te defibrylatory mierzą coś (nie wiem co, czy puls czy coś
więcej, ale mierzą) i nie włączą się w sposób zagrażający życiu człowieka.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
17. Data: 2019-04-26 13:35:31
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: ń <k...@t...sie>
To nie spacja lecz kerning.
Reguły pisania ukształtowane dla dawnych czcionek o stałej szerokości nie są
optymalne dla współczesnych czcionek 'proporcjonalnych'
o zmiennej szerokości (odstępach).
-----
> Nie rób spacji przed pytajnikiem.
-
18. Data: 2019-04-26 13:59:31
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-04-26 o 13:35, ń pisze:
> To nie spacja lecz kerning.
To spacja.
> Reguły pisania ukształtowane dla dawnych czcionek o stałej szerokości
> nie są optymalne dla współczesnych czcionek 'proporcjonalnych' o
> zmiennej szerokości (odstępach).
Nie dorabiaj ideologii do zwykłego analfabetyzmu komputerowego.
--
Liwiusz
-
19. Data: 2019-04-26 17:29:24
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2019 o 11:10, Queequeg pisze:
>> Nie bez powodu jest tam literka A z przodu - od automatic. To jest tak
>> zrobione, żeby człowiek o inteligencji szympansa to ogarnął.
>
> Dokładnie tak. Te defibrylatory mierzą coś (nie wiem co, czy puls czy coś
> więcej, ale mierzą) i nie włączą się w sposób zagrażający życiu człowieka.
Co więcej wbrew temu co myśli większość ludzi (i co usilnie mi jeden
kulson usiłował wmówić, zarzucając mi kłamstwo) defibrylator działa
jedynie wtedy gdy serce _pracuje_ (niewłaściwie, ale bije). I to jest
powód dla którego należy podłączać do defibrylatora klienta z
_zaburzeniami_ akcji serca (co oznacza, że może tracić i odzyskiwać
przytomność). Najlepsze, że miał on bardzo wysoką samoocenę w zakresie
swojej wiedzy na temat pierwszej pomocy. Strach się bać - w
społeczeństwie gdzie trzeba tłumaczyć że pierwsza pomoc nie polega na
"pewnie najebany", kulson pieprzy, że nie wolno AED używać dopóki choć
trochę dycha, bo "można zaszkodzić".
Shrek
-
20. Data: 2019-04-26 19:03:44
Temat: Re: administrator forum dyskusyjnego reakcja na post
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.04.2019 o 10:36, Queequeg pisze:
> t-1 <t...@d...pl> wrote:
>
>> Raczej Artykuł 162. Kodeksu karnego.
>> "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim
>> niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie
>> udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby
>> na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
>> podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
>
> Pytanie czy dotyczy to tylko administratora, czy w równym stopniu każdego
> innego, komu udowodni się, że przeczytał post i na niego nie zareagował
> (tzn. nie powiadomił służb).
>
> Moim zdaniem administrator nie jest tu wyróżniony i nie spoczywają na nim
> inne obowiązki niż na innych uczestnikach forum. Mylę się?
>
Tylko te inne osoby mają zdecydowanie mniejsze możliwości udzielenia
organom ścigania wsparcia. Natomiast oczywiście masz rację i odpowiadać
może każda osoba. Przy czym pozostaje kwestia dowodowa. O ile jesli ktoś
odpowie jeszcze cytując przedmówcę da się dowieść, że czytał, to inne
osoby z forum już niekoniecznie.