-
1. Data: 2005-03-01 21:37:37
Temat: Zwrot towaru do lombardu...
Od: boruva <b...@p...pl>
Witam,
w ostatnia sobotę został zakupiony w lombardzie używany telewizor. W
domu okazało się, ze nie do końca wszystko z nim jest OK. Właściciel
lombardu odmówił dzisiaj przyjęcia TV z powrotem nie powołując się na
żaden konkretny przepis. Czy z punktu widzenia prawa może tego nie zrobić?
Wydaje mi się, że powinien przyjąc sprzęt, więc chiałbym tam uderzyć
jutro bardziej przygotowany niż dzis, podpierając się odpowiednimi
przepisami (o ile takie istnieją), wiec jesli ktos zna temat, to proszę
o odpowiedź.
Jeszcze jedno - koleś to cwaniak i pewnie będzie wmawiał, ze uprzedzano
o defekcie sprzętu, wiec chcialbym sie tez zabezpieczyc na ta
okoliczność. Czy mozna więc oddac świeżo zakupiony, uzywany sprzet tak
po prostu bez zadnych wyjasniej dotyczacych powodu zwroty?
Pozdrawiam, TB
-
2. Data: 2005-03-02 16:07:29
Temat: Re: Zwrot towaru do lombardu...
Od: "Zbig.T" <z...@g...pl>
Na gogla wrzuć hasła: rękojmia, KC. Pzdr.
Użytkownik "boruva" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4224e038$1@news.home.net.pl...
> Witam,
> w ostatnia sobotę został zakupiony w lombardzie używany telewizor. W
> domu okazało się, ze nie do końca wszystko z nim jest OK. Właściciel
> lombardu odmówił dzisiaj przyjęcia TV z powrotem nie powołując się na
> żaden konkretny przepis. Czy z punktu widzenia prawa może tego nie zrobić?
> Wydaje mi się, że powinien przyjąc sprzęt, więc chiałbym tam uderzyć
> jutro bardziej przygotowany niż dzis, podpierając się odpowiednimi
> przepisami (o ile takie istnieją), wiec jesli ktos zna temat, to proszę
> o odpowiedź.
> Jeszcze jedno - koleś to cwaniak i pewnie będzie wmawiał, ze uprzedzano
> o defekcie sprzętu, wiec chcialbym sie tez zabezpieczyc na ta
> okoliczność. Czy mozna więc oddac świeżo zakupiony, uzywany sprzet tak
> po prostu bez zadnych wyjasniej dotyczacych powodu zwroty?
>
> Pozdrawiam, TB
>
>
-
3. Data: 2005-03-02 17:09:20
Temat: Re: Zwrot towaru do lombardu...
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Zbig.T napisał(a):
> Na gogla wrzuć hasła: rękojmia, KC. Pzdr.
raczej niezgodność towaru z umową, lombard jest przedsiębiorcą, a
nabywający zapewne konsumentem
KG
-
4. Data: 2005-03-02 17:19:46
Temat: Re: Zwrot towaru do lombardu...
Od: boruva <b...@p...pl>
kam napisał(a):
> raczej niezgodność towaru z umową, lombard jest przedsiębiorcą, a
> nabywający zapewne konsumentem
Ok, ale czy sprzedaz komisowa/lombardowa podlega pod te same przepisy co
"normalna" sprzedaz?
pzdr.
-
5. Data: 2005-03-02 17:24:20
Temat: Re: Zwrot towaru do lombardu...
Od: "Zbig.T" <z...@g...pl>
Wydaje mi się, że jeżeli właściciel lombardu (Nowak) sprzedał Tobie czyjąś
rzecz (Kowalskiego) i dopiero po tym fakcie wypłacił mu (Kowalskiemu)
pieniądze a sam pobrał prowizję od sprzedaży wtedy za wady towaru odpowiada
Kowalski. Natomiast jeżeli Nowak kupił od Kowalskiego rzecz, stał sie jej
właścicielem, a potem z zyskiem odsprzedał ją Tobie, to wtedy Nowak
odpowiada za ewentualne wady. Tak mi podpowiada logika, ale nie będę się
przy tym upierał.
Użytkownik "boruva" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4225f549@news.home.net.pl...
> kam napisał(a):
>
> > raczej niezgodność towaru z umową, lombard jest przedsiębiorcą, a
> > nabywający zapewne konsumentem
>
> Ok, ale czy sprzedaz komisowa/lombardowa podlega pod te same przepisy co
> "normalna" sprzedaz?
>
> pzdr.
-
6. Data: 2005-03-02 17:31:25
Temat: Re: Zwrot towaru do lombardu...
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
boruva napisał(a):
> Ok, ale czy sprzedaz komisowa/lombardowa podlega pod te same przepisy co
> "normalna" sprzedaz?
Tak
KG