W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 00:21:35 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 18-08-17 o 20:29, Sonn pisze:
>
> >>>> Nadpłaty nie "spowodowałem". Zmieniła sie powierzchnia działki.
> >>> Sama i o tym nie wiedziałeś?
> >> Z mojego punktu widzenia "sama". Gmina chciała droge zrobic. Przyslali
> >> geodete i obmierzyl i wyszlo mu ze dzialka jest mniejsza.
> >> Nieduzo ale jednak.
> > Boże!!! Ziemia nam się kurczy!!!
>
> Mnie, to bardziej ciekawi kto i na jakiej podstawie złożył poprzednią
> deklarację podatkową :-)

Na podstawie zapisów z ksiegi wieczystej czy tego drugiego papieru z wydziału
geodezji. Nie pamietam dokladnie z którego sie brało powierzchnie.

A moze nawet urząd sobie sam to wyprodukował w oparciu o dokumenty geodezyjne?

Tak czy siak mam calosc na papierze i to nie moja wina ;)

do góry

W dniu 19-08-17 o 01:04, s...@g...com pisze:
> W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 00:21:35 UTC+2 użytkownik Robert
> Tomasik napisał:
>> W dniu 18-08-17 o 20:29, Sonn pisze:
>>
>>>>>> Nadpłaty nie "spowodowałem". Zmieniła sie powierzchnia
>>>>>> działki.
>>>>> Sama i o tym nie wiedziałeś?
>>>> Z mojego punktu widzenia "sama". Gmina chciała droge zrobic.
>>>> Przyslali geodete i obmierzyl i wyszlo mu ze dzialka jest
>>>> mniejsza. Nieduzo ale jednak.
>>> Boże!!! Ziemia nam się kurczy!!!
>>
>> Mnie, to bardziej ciekawi kto i na jakiej podstawie złożył
>> poprzednią deklarację podatkową :-)
>
> Na podstawie zapisów z ksiegi wieczystej czy tego drugiego papieru z
> wydziału geodezji. Nie pamietam dokladnie z którego sie brało
> powierzchnie.

No, a tam skąd się wzięło? :-)
>
> A moze nawet urząd sobie sam to wyprodukował w oparciu o dokumenty
> geodezyjne?
> Tak czy siak mam calosc na papierze i to nie moja wina ;)
>
Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
pewno nie urzędu.

do góry

W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 01:37:13 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 19-08-17 o 01:04, s...@g...com pisze:
> > W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 00:21:35 UTC+2 użytkownik Robert
> > Tomasik napisał:
> >> W dniu 18-08-17 o 20:29, Sonn pisze:
> >>
> >>>>>> Nadpłaty nie "spowodowałem". Zmieniła sie powierzchnia
> >>>>>> działki.
> >>>>> Sama i o tym nie wiedziałeś?
> >>>> Z mojego punktu widzenia "sama". Gmina chciała droge zrobic.
> >>>> Przyslali geodete i obmierzyl i wyszlo mu ze dzialka jest
> >>>> mniejsza. Nieduzo ale jednak.
> >>> Boże!!! Ziemia nam się kurczy!!!
> >>
> >> Mnie, to bardziej ciekawi kto i na jakiej podstawie złożył
> >> poprzednią deklarację podatkową :-)
> >
> > Na podstawie zapisów z ksiegi wieczystej czy tego drugiego papieru z
> > wydziału geodezji. Nie pamietam dokladnie z którego sie brało
> > powierzchnie.
>
> No, a tam skąd się wzięło? :-)
> >
> > A moze nawet urząd sobie sam to wyprodukował w oparciu o dokumenty
> > geodezyjne?
> > Tak czy siak mam calosc na papierze i to nie moja wina ;)
> >
> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
> pewno nie urzędu.

Geodeta byl zlecony przez urząd - budowa drogi.
Gdyby o mnie chodzilo to moglo zostac tak jak bylo jeszcze 100 lat! :)

do góry

W dniu 19-08-17 o 07:09, s...@g...com pisze:

>> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
>> pewno nie urzędu.
>
> Geodeta byl zlecony przez urząd - budowa drogi.
> Gdyby o mnie chodzilo to moglo zostac tak jak bylo jeszcze 100 lat! :)
>
Poprzednio też na zlecenie urzędu geodeta tę drogę mierzył?

do góry

W dniu 2017-08-19 o 01:37, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 19-08-17 o 01:04, s...@g...com pisze:
>> W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 00:21:35 UTC+2 użytkownik Robert
>> Tomasik napisał:
>>> W dniu 18-08-17 o 20:29, Sonn pisze:
>>>
>>>>>>> Nadpłaty nie "spowodowałem". Zmieniła sie powierzchnia
>>>>>>> działki.
>>>>>> Sama i o tym nie wiedziałeś?
>>>>> Z mojego punktu widzenia "sama". Gmina chciała droge zrobic.
>>>>> Przyslali geodete i obmierzyl i wyszlo mu ze dzialka jest
>>>>> mniejsza. Nieduzo ale jednak.
>>>> Boże!!! Ziemia nam się kurczy!!!
>>> Mnie, to bardziej ciekawi kto i na jakiej podstawie złożył
>>> poprzednią deklarację podatkową :-)
>> Na podstawie zapisów z ksiegi wieczystej czy tego drugiego papieru z
>> wydziału geodezji. Nie pamietam dokladnie z którego sie brało
>> powierzchnie.
> No, a tam skąd się wzięło? :-)
>> A moze nawet urząd sobie sam to wyprodukował w oparciu o dokumenty
>> geodezyjne?
>> Tak czy siak mam calosc na papierze i to nie moja wina ;)
>>
> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
> pewno nie urzędu.
Pisał, że zabrali ludziom trochę ich własności, bo ulicę robili. Pewnie
jeszcze raz mierzyli, bo działki czy ogródki się zmniejszyły.

--
animka

do góry

W dniu 19-08-17 o 14:11, Animka pisze:

>> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
>> pewno nie urzędu.
> Pisał, że zabrali ludziom trochę ich własności, bo ulicę robili. Pewnie
> jeszcze raz mierzyli, bo działki czy ogródki się zmniejszyły.
>
Twoja koncepcja nie wyjaśniałaby nadpłaty.

do góry

W dniu 2017-08-19 o 19:52, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 19-08-17 o 14:11, Animka pisze:
>
>>> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
>>> pewno nie urzędu.
>> Pisał, że zabrali ludziom trochę ich własności, bo ulicę robili. Pewnie
>> jeszcze raz mierzyli, bo działki czy ogródki się zmniejszyły.
>>
> Twoja koncepcja nie wyjaśniałaby nadpłaty.
Możliwe. Nie znam całej sprawy.

--
animka

do góry

W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 10:09:41 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 19-08-17 o 07:09, s...@g...com pisze:
>
> >> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
> >> pewno nie urzędu.
> >
> > Geodeta byl zlecony przez urząd - budowa drogi.
> > Gdyby o mnie chodzilo to moglo zostac tak jak bylo jeszcze 100 lat! :)
> >
> Poprzednio też na zlecenie urzędu geodeta tę drogę mierzył?

Poprzednio to pewnie jeszcze niemiec był a królował mu bismarck.
Sprawa byla taka ze granice dzialek byly tyczone lata temu (pewnie nawet to wtedy
Polska nie byla). W wydziale geodezji punkty na rogach działki na styku z drogą miały
klase 3 lub 5 czyli dokładnośc tyczenia 2 czy 3 metry.
Z tak udokumentowanej działki miałem info o jej powierzchni. Czyli to wina niemca ;)

Gmina zaplanowała wysypac żwirem te droga bo juz 4 budynki sie tam postawiły.
I przysłała geodete aby ustalił konkretnie i precyzyjnie jak droga tam przebiega.
W trybie ustalenia geodeta zapytał mnie, sasiada i urzednika gminnego gdzie jest
granica działki.
Jako że trzy podmioty wskazały to samo źdzbło trawy na miedzy to sprawa poszla gladko
i pojawił sie w papierach punkt geodezyjny dobrej klasy (dokładnośc tyczenia chyba
2cm czy cos kolo tego)
I geodeta wyliczył powierzchnie działki. Wyszło mu mniej.

Nikt mi fizycznie nic nie zabrał. W sensie ze faktycznie mi nic nie ubyło.

Historia jest jeszcze taka ze daaawno temu ta droga byla po prostu umowna we wsi na
zasadzie ze przebiegała w poprzek zestawu pól i mozliwe ze ktos ja tam na planach
domalował ale nie odjął od poszczególnych działek powierzchni.
Nie wiem co tam dokładnie było nie tak. Wiem ze teraz mam wkopane kamienie i to co
swiadomie posiadalem mam nadal.

Tak więc nic tu nie bylo moja inicjatywa. Jedynie wykorzystalem fakt ze punkty sa
wytyczone i mozna za niewielka oplata wkopac kamienie.

do góry

W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 23:19:42 UTC+2 użytkownik Animka napisał:
> W dniu 2017-08-19 o 19:52, Robert Tomasik pisze:
> > W dniu 19-08-17 o 14:11, Animka pisze:
> >
> >>> Ale geodety,któremu Ty albo któryś poprzedni właściciel to zlecił - na
> >>> pewno nie urzędu.
> >> Pisał, że zabrali ludziom trochę ich własności, bo ulicę robili. Pewnie
> >> jeszcze raz mierzyli, bo działki czy ogródki się zmniejszyły.
> >>
> > Twoja koncepcja nie wyjaśniałaby nadpłaty.
> Możliwe. Nie znam całej sprawy.
>
>
Opisalem ja nieco wyzej. Nie jest tak źle, nikt nic nie zabral, a przynajmniej nie
ostatnio ;)

do góry