Zostałem wezwany przez sąd jako świadek w sprawie o której nie mam żadnego
pojęcia (sąd niestety nia zadał sobie trudu aby sprawdzić, że nie mogę nic
wiedzieć o sprawie). Sprawa odbywa się na drugim końcu Polski.
Czy jest możliwość aby nie jechać na tą sprawę i napisać oświadczenie, że nic
nie wiem?
Jak to jest ze zwrotem kosztów podróży komu i kiedy to należy zgłosić?
Przepraszam za lamerskie pytania ale prawo nie jest moją mocną stroną.
Pozdrawiam
Christo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Zostałem wezwany przez sąd jako świadek w sprawie o której nie mam żadnego
> pojęcia (sąd niestety nia zadał sobie trudu aby sprawdzić, że nie mogę nic
> wiedzieć o sprawie).

- jak cie przesłucha to będzie mógł stwierdzić, że nic nie wiesz o sprawie ;p

Sprawa odbywa się na drugim końcu Polski.
> Czy jest możliwość aby nie jechać na tą sprawę i napisać oświadczenie, że
nic
> nie wiem?

możliwość jest, ale nie dlatego, ze napiszesz że nic nie wiesz. Możesz
napisać (zadzwonić do sekretariatu sadu) że prosisz aby przesłuchał cię sąd
wezwany z miejscowości, w której mieszkasz (albo najbliższy tej miejscowości)


> Jak to jest ze zwrotem kosztów podróży komu i kiedy to należy zgłosić?

zwrot w sądzie po rozprawie - dostajesz zwrot kosztów najtańszego środka
komunikacji (najpewniej pociągiem 2 klasy)



pzdr
mk

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry