-
41. Data: 2012-01-30 17:44:38
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2012-01-30 16:59, Jurek W pisze:
>> A miałeś kiedykolwiek problem z oddaniem (nieodpłatnym) butelek do
>> sklepu? Np. zostawiłeś butelki na ladzie, wyszedłeś a sprzedawczyni
>> pogoniła za tobą i wcisnęła Ci butelki z powrotem?
>>
> A czy ja jestem firmą charytatywną. Założyłem swoje pieniądze, więc po
> swoje przychodze.
O, to jet dokładnie to o co chodzi - nie 'zapłaciłem' a 'założyłem'. :)
Ponieważ w Polsce nie ma obowiązku kaucjonowania opakowań (z pewnymi
wyjątkami) to jest naturalnym, że tek od którego żądasz zwrotu
'założonych' pieniędzy chce mieć pewność, iż to rzeczywiście są Twoje
pieniądze. Do tego służy właśnie paragon.
PS. Cały opis tych problemów dowodzi, że przepisy nie są martwe i
działają dokładnie tak jak chciał ustawodawca. :)
--
spp
-
42. Data: 2012-01-30 18:23:57
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: julek13 <j...@o...pl>
W dniu 2012-01-29 16:15, WAM pisze:
> On Sun, 29 Jan 2012 01:10:43 +0100, "KrisPolska"<n...@w...pl>
> wrote:
>
>> dzis za dnia przynioslem torbe z 20 butelek
>> babka nie chciala ich przyjac, a jesli juz to z paragonem za cene 0,40
>> a bez paragonu za 0,25
>>
>> wiec mowie ze ma obowiazek,
> Ma obowiazek przyjac bez wyplacania zwrotu kaucji.
> Jak chcesz zwrot kaucji to warunkiem zazwyczaj jest paragon.
>
> WAM
Przeczytałem cały wątek z zainteresowaniem, ponieważ jestem akurat tym z
drugiej strony lady. Części z państwa łatwo pisać o sklepikarzach co to
są be, ale czy ktoś z was wie co zrobić z butelkami które są nietypowe
tzn. akurat ten sklep który je odkupił lub wymienił nie prowadzi
sprzedaży takiego piwa. Nie ma szans ich zbytu. Ja sam miałem kilkaset
butelek starego typu, które poszły do kosza, bo sprzedawczyni kupowała
bo szkoda jej było ludzi a potem żadna hurtownia ich nie chciała. A ile
jest małych sklepów, które nie mają zaplecza na magazynowanie butelek,
zwłaszcza zimą, kiedy wszyscy oddają butelki, a sprzedaż piwa spada
drastycznie. Nim więc zaczniemy szafować opiniami o tych z drugiej
strony lady, pomyślmy co zrobilibyśmy na ich miejscu. Zawsze są do
dyspozycji hipermarkety, które skupują butelki za wartość podwójnej kaucji.
--
julek13
-
43. Data: 2012-01-30 18:26:39
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:op.v8vweja513q3bq@piotr-komputer.home...
Dnia 29.01.2012 o 23:26 KrisPolska <n...@w...pl> napisał(a):
> Teraz sobie przypomniałem jak oddawałem butelki po wódce. Hmm, może to
> ktoś potwierdzić? W sumie to nie pamiętam tak dokładnie, byłem malutki
> szczeniak ;)
Sam pamiętam, że butelki po wódce można było oddać i dostać kaucję.
Była to kwota 5 groszy, a było to jakoś zaraz po denominacji, więc dobre 15
lat temu :-)
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
44. Data: 2012-01-30 18:27:20
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Użytkownik "PiotRek" <b...@w...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:jg4ho8$78u$1@inews.gazeta.pl...
> Idą do mycia. Zresztą po butelkach widać, że niektóre są używane
> nie pierwszy raz.
Zależy od stanu butelki, ale zazwyczaj są używane kilka razy.
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
45. Data: 2012-01-30 18:29:24
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:op.v8ukgkih13q3bq@piotr-komputer.home...
> Oczywiście że musi
> Jak sprzedaje butelki to musi je też kupić.
Dostałeś kiedyś paragon fiskalny za butelki?
Nikt detalicznie butelek nie sprzedaje, tylko pobiera za nie kaucje.
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
46. Data: 2012-01-30 18:33:21
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>
Użytkownik "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jg6ni7$a06$1@inews.gazeta.pl...
> Dostałeś kiedyś paragon fiskalny za butelki?
> Nikt detalicznie butelek nie sprzedaje, tylko pobiera za nie kaucje.
Poważnie?
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50108908
BP,NMSP ;-)))
--
Pozdrawiam
Piotr
-
47. Data: 2012-01-30 18:33:31
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Uzytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisal w wiadomosci
news:oioai75jtplvlu108bjjptosuij6ejhf68@4ax.com...
>>wiec mowie ze ma obowiazek,
> Ma obowiazek przyjac bez wyplacania zwrotu kaucji.
> Jak chcesz zwrot kaucji to warunkiem zazwyczaj jest paragon.
Najlepiej miec "zaprzyjazniony" sklep gdzie nie robia problemów ze zwrotek
kaucji za dowolna ilosc butelek.
Mam na osiedlu dwa takie sklepy i nigdy problemu nie ma - ale fakt czesto
tam kupuje i mnie po prostu znaja.
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
48. Data: 2012-01-30 18:44:42
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: maruda <m...@n...com>
W dniu 2012-01-30 19:23, julek13 pisze:
> W dniu 2012-01-29 16:15, WAM pisze:
>> On Sun, 29 Jan 2012 01:10:43 +0100, "KrisPolska"<n...@w...pl>
>> wrote:
>>
>>> dzis za dnia przynioslem torbe z 20 butelek
>>> babka nie chciala ich przyjac, a jesli juz to z paragonem za cene 0,40
>>> a bez paragonu za 0,25
>>>
>>> wiec mowie ze ma obowiazek,
>> Ma obowiazek przyjac bez wyplacania zwrotu kaucji.
>> Jak chcesz zwrot kaucji to warunkiem zazwyczaj jest paragon.
>>
>> WAM
> Przeczytałem cały wątek z zainteresowaniem, ponieważ jestem akurat tym z
> drugiej strony lady. Części z państwa łatwo pisać o sklepikarzach co to
> są be, ale czy ktoś z was wie co zrobić z butelkami które są nietypowe
> tzn. akurat ten sklep który je odkupił lub wymienił nie prowadzi
> sprzedaży takiego piwa.
Proste. Mój sklepikarz mówi, że on tego piwa nie sprzedaje (np., pomimo,
że sprzedaje "żywiec-coś-tam", to nie przyjmie butelek po
"żywiec-porter", bo onego nie sprzedaje i wal się kliencie) i ja się
grzecznie z tym godzę i dymam z butelkami po porterze tam, gdzie go
kupiłem. W związku z powyższym portera regularnie kupuję głównie w
jednym kiosku pod moim domem (pozdrawiam panią Monikę!) i nawet jeśli
mojej żonie w przypływie dobroci zdarzy sie kupić dla mnie portera w
innym sklepie, to nie mam problemów, aby butelki po porterze oddać bez
paragonu w tymże poddomowym kiosku pani Moniki. Nawiasem mówiąc, w tymże
kiosku ceny są konkurencyjne. Taniej może jest w makro, ale tam każą
kupować od razu 6-packa w butelkach i tak niezwrotnych... :)
... a bywając w makro byłem świadkiem dyskusji przy BOK, że pani się
awanturowała, że "pan ma minus 20 tys na koncie", czyli pan głównie
oddaje butelki. I pani (i całe makro) może mu nadmuchać (dopóki nie
zmienią reguł).
Nie ma szans ich zbytu. Ja sam miałem kilkaset
> butelek starego typu, które poszły do kosza, bo sprzedawczyni kupowała
> bo szkoda jej było ludzi a potem żadna hurtownia ich nie chciała. A ile
> jest małych sklepów, które nie mają zaplecza na magazynowanie butelek,
> zwłaszcza zimą, kiedy wszyscy oddają butelki, a sprzedaż piwa spada
> drastycznie. Nim więc zaczniemy szafować opiniami o tych z drugiej
> strony lady, pomyślmy co zrobilibyśmy na ich miejscu. Zawsze są do
> dyspozycji hipermarkety, które skupują butelki za wartość podwójnej kaucji.
Sklepikarz "przydomowy" nie świnia, swoje prawa ma. Jak ci się kliencie
nie podoba, to goń się do oszona. Proste.
Dawno temu w Ameryce (serio!) w jakiejś poważnej firmie na ścianie
widziałem taki transparent z przykazaniami jak traktować klienta.
Zaczynało się od "klient nasz pan" itd., że to dzięki pieniądzom klienta
istniejemy itd. po czym było 10 przykazań. Po czym było "jeśli
wypełniłeś wszystkie powyższe punkty a klient nadal narzeka, to kopnij
ch.a w d.ę (kick the as...ole out of the store)".
Howgh.
--
Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda
-
49. Data: 2012-01-30 18:45:40
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>
Użytkownik "julek13" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jg6n7u$903$1@inews.gazeta.pl...
> [...] ale czy ktoś z was wie co zrobić z butelkami które są nietypowe tzn. akurat
ten sklep który je odkupił lub wymienił nie
> prowadzi sprzedaży takiego piwa. Nie ma szans ich zbytu.
Ale co to znaczy "nietypowe"? Sama butelka jest nietypowa,
czy tylko naklejka jest nietypowa?
Spotkałem się z sytuacją, że sklep nie chciał przyjąć butelek
tylko dlatego, że etykiety były od piwa, którego dany sklep
nie sprzedaje. A same butelki niczym się nie różniły od tych,
w których było sprzedawane piwo.
To jest chore, bo przecież w browarze i tak stare etykiety
są odklejane przy myciu, a na ich miejsce naklejane są nowe.
> Ja sam miałem kilkaset butelek starego typu, które poszły do kosza, bo
sprzedawczyni kupowała bo szkoda jej było ludzi a potem
> żadna hurtownia ich nie chciała.
No, jeżeli faktycznie butelki (a nie etykiety) były nietypowe,
to jasna sprawa.
A czy ta sprzedawczyni z tego żalu do ludzi kupowała też od nich
butelki po perfumach i po paście do podłogi? :-o
> A ile jest małych sklepów, które nie mają zaplecza na magazynowanie butelek,
zwłaszcza zimą, kiedy wszyscy oddają butelki, a
> sprzedaż piwa spada drastycznie.
Naprawdę zimą ludzie oddają więcej butelek niż latem?
Trochę to dziwne.
> Zawsze są do dyspozycji hipermarkety, które skupują butelki za wartość podwójnej
kaucji.
Pierwsze słyszę...
--
Pozdrawiam
Piotr
-
50. Data: 2012-01-30 19:16:28
Temat: Re: Zwrot butelek ... sklep
Od: "Jurek W" <j...@k...chip.pl>
Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jg6i27$ccj$...@c...axelspringer.pl...
> On 2012-01-30 16:57:39 +0100, "Jurek W" <j...@k...chip.pl> said:
>
> A jest martwy?
> (mspanc)
U większości polskich handlowców tak.
>
> A pierwsza wiadomość w tym wątku dobitnie dowodzi, że nie są martwe.
Bardziej, że KrisPolska pozwolił się okraść. Nazwę to po imieniu.
JW