11. Data: 2002-03-25 01:27:56
Temat: Re: Zwrot Prawa Jazdy (Głównie dla Sandry)
Od: "rob" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:a7lnf8$h3l$1@news.bsi.net.pl...
> Podjecie postepowania karnego na
> wlasne zyczenie? Toz to nonsens.
> Tu Pana zrozumiałam ,że nie ma takiej możliwości
/////// Chodziło oczywiście o to, że warunkowo umorzone postępowanie
podejmuje się jeżeli sprawca "źle się sprawuje". Dlatego uznałem to za
nonsens. Nawiasem biorąc z tego właśnie powodu (zakładając, że pytający nie
narusza porządku prawnego) wniosek taki nie zostałby uwzględniony. Jeżeli
już na wniosek, to prokuratora, bo sprawca nie ma w tym interesu. (Rob)
> Najpierw,
> > że nie podjęcie postępowania
> na wniosek z urzędu tak
////// ostatniego akapitu ("na wniosek z urzędu tak") nie ma w moim poście.
Przeczytaj bez niego zdanie do końca, czyli "faktycznie przyznajesz mi
rację". (Rob)
> , bo nie było warunkowo zawieszone, a później (w
> > tym poście),
> Tu coś Pan pomieszał przydałaby się kawa faktycznie
> faktycznie przyznajesz mi rację.
/////////Jak już przeczytałaś, to wiesz, że zdanie ma sens. Napisałem to,
ponieważ w poście wyżej skrobnęłaś: " i nie napisałam, że ma złożyć wniosek
o podjęcie postępowania, bo postępowanie nie było zawieszone", z którego to
zdania wynika, że uznałaś, iż postępowanie może być podjęte tylko gdy było
uprzednio zawieszone. (Rob)
> > Po prostu,proszę pani,postępowanie warunkowo umorzone
> również można podjąć,
> Tu pan już nie mówi o nensensie
///////Komentarz wyżej (Rob)
> > co - jak wynika z tego postu - już wiesz. Natomiast sam ten fakt niczego
> nie
> > zmienia, ponieważ podjęcie postępowania warunkowo umorzonego prowadzi do
> > ponownego rozpoznania sprawy na rozprawie (cała procedura),
>
> Tu się z Panem zgodze ponowne rozpoznanie całej sprawy
> /a czy nie pomoże to nie byłabym tego taka pewna chyba ,że to Pan w niej
> Przewodniczy i jest pan bezwzględny /
/////A tu cię zmartwię. Nie jestem bezwzględny. Tyle tylko, że nawet gdyby
taki wniosek o podjęcie postępowania został uwzględniony (a nie zostałby o
czym było wyżej), to zastanów się:
wpływa wniosek po upływie 6 miesięcy od chwili zatrzymania prawa jazdy.
Wyznacza się termin posiedzenia w przedmiocie podjęcia warunkowo umorzonego
postępowania (w "ko" właśnie :-) Odpowiednio odległy, żeby wezwania dotarły
na czas. Postępowanie zostaje podjęte. Teraz postanowienie musi się
uprawomocnić. Potem sprawa trafia do referatu sędziego, który wyznacza
termin rozprawy. Rozprawa odbywa się w najlepszym razie po upływie kilku
miesięcy. Jak sprawca "ma farta", to na pierwszej rozprawie zapadnie wyrok.
Przypominam, że sprawca nie ma już prawa jazdy blisko rok. A teraz
najlepsze:
Sąd w wyroku orzeka zakaz prowadzenia pojazdów :-)), z powodów, o których
pisałem w poprzednim poście. Fragment znajduje się niżej (Rob)
> co w żaden
> > sposób pytającemu nie pomoże, a raczej zaszkodzi, ponieważ postępowanie
> > warunkowo umorzone podejmuje się wówczas gdy sprawca nie przestrzega
> > porządku prawnego (ogólnie rzecz biorąc) i na ogół dochodzi do
"zwykłego"
> > wyroku skazującego (polecam lekturę art.68kk).
> Tu sie wobec tego nie zagadzam bo par. 4 art. 68 kk mówi o tej furtce o
> której został poinformowany w Sądzie
//////////// I znowu nie masz racji. Ten przepis mówi o tym tylko, że jeżeli
sprawca narozrabiał w okresie próby, to Sąd musi podjąć warunkowo umorzone
postępowanie nie później niż 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. Czyli w
sytuacji, gdy postępowanie warunkowo umorzono na rok, to może to nastąpić w
ciągu 18 miesięcy od chwili uprawomocnienia się orzeczenia. Później Sąd już
tego zrobić nie może. Ten przepis chroni sprawcę, bo podjęcie postępowania,
to dla niego tragedia! Jak już pisałem zresztą. (Rob)
> Jest kodeks karny
> > wykonawczy.
> ok.... znowu kawa :-) chodziło o przepisy dot. wykonawstwa ,które ma
> miejsce w prawie karnym dot. naprawienia wyrządzonej szkody
///////Ten język jest mi obcy. Nie bardzo rozumiem mimo wszystko o co ci
tutaj chodzi (Rob)
> > Fakt jest taki, że nawet jeżeli złoży wniosek, to i tak nie
> > zostanie on uwzględniony.
> Jest Pan tego pewny ? a ja myślę ,że dobre uzasadnienie mogłoby wiele
> zdziałać i rozmowa z kuratorem dla dorosłych np. z tego rejonu lub nawet z
> sędzią prowadzącym sprawę
Wniosek taki po prostu nie może być uwzgędniony. Powtarzam, nie może. I
żadne rozmowy i uzasadnienia tu nie pomogą. (Rob)
> chętnie zrobiłabym to ale w towarzystwie takiego Pana mądrego właśnie jak
> Pan byłyby ciekawsze nie kupiłabym bubla
//////Puszczam złośliwość mimo uszu. Może i na nią zasłużyłem, ale jak tu
się nie wymądrzać, skoro z uporem godnym lepszej sprawy tkwisz w błędzie :-(
Chodzi generalnie o to, że podjęcie postępowania warunkowo umorzonego nie
stanowi odpowiedzi na postawione pytanie. Jest niepotrzebne, a nawet
zdecydowanie nie wskazane.
Odpowiedź, to art.84par1kk, o czym pisałem w pierwszym poście dotyczącym tej
sprawy.
Rob
Ps. A czym ty się zajmujesz właściwie? Jeżeli można wiedzieć oczywiście.