-
1. Data: 2009-11-25 11:52:47
Temat: Re: Zwolnienie na wizytę u lekarza
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 25 Nov 2009 12:21:16 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
> Witam,
>
> z racji wieku coraz częściej wyrastają na mnie różne nowe twory.
> Ostatnio wylazło mi jakieś paskudztwo. Poszedłem do chirurga, przeciął
> itepe i ... mówi, że L4 nie wystawi, bo na 1 dzień mu nie wolno.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Wolne żarty???
> Musiałby na cały tydzień, a na to nie bardzo ma chęć, bo z takim czymś
> pracować mogę spokojnie. No i zostałem z problemem nieusprawiedliwionej
> nieobecności w pracy. Możemy to rozwiązać na kilka sposobów, ale
> wszystkie są wg mnie nielegalne (np. wypisanie wniosku o urlop bezpłatny
> z datą wsteczną) i wymagają współudziału Dyrekcji. Co prawo na taki
> problem? Jaki powinien być poprawny schemat działania w takiej sytuacji?
Wizyta u dyrektora tej budy w któej pracuje ten felczer co ma problemy z
pisaniem :)